[...] i kurczakiem 3. Ciasto karpatka z ciecierzycy, truskawki, jogurt, borówki, płatki 4. Bułka, łosoś wędzony, pomidor, ser kozi dziś siłka. Jako, że po niedzielnym treningu w domu, który był w domu ze względu na mega domsy dorobiłam się kolejnych mega domsów na dupie to dziś odpuściłam ćwiczenia stricte na dupę, bo to nie miało sensu 1. [...]
[...] tak wyglądała dieta , trening i suplementacja. Musiałem gdzieś pojechać o godzinie 14:20 i dopiero później zajażyłem że zapomniałem o posiłku przed treningowym. Wróciłem do domu 15:20 i zacząłem jeść ten posiłek na szybkości. Zjadłem go w 10 minut , za następne 10 minut wziąłem antykatabolik i kreatynę. Gdy szedłem na siłownię , 15:45 to zaczął [...]
[...] tak wyglądała dieta , trening i suplementacja. Musiałem gdzieś pojechać o godzinie 14:20 i dopiero później zajażyłem że zapomniałem o posiłku przed treningowym. Wróciłem do domu 15:20 i zacząłem jeść ten posiłek na szybkości. Zjadłem go w 10 minut , za następne 10 minut wziąłem antykatabolik i kreatynę. Gdy szedłem na siłownię , 15:45 to zaczął [...]
[...] Nie wiem po kiego, popisać się czy co, w zasadzie nie wiem po co w ogóle stali, bo siłownia zamknięta, pogaszone światła. No ale chyba czuli się ważni. Zwinalem się do domu, a że posiłek i suplementacja pre zalatwiona, intra w szejkerze to siła woli odkurzyłem hantle zza kanapy i zrobiłem coś tam wiosłowania i łap. Siłownię udało się [...]
No ja mam z łapami podobnie, w zasadzie to u mnie triceps najgorszy ale ciul, a łydek te zazdroszczę ale fakt faktem niby całe życie chce je poprawić a trochę do nich podchodziłem jak Ty do ramion, na koniec na odpier*** i do domu xd
[...] po masie zawsze ta różnica będzie widoczna. Trening Jak zawsze, zeszło troche wody, puściła sztywność, mobilność zwiekszona, więc i czuję się silniejszy. Jedyne co to w domu skręcając szafę coś mnie lekko w ledzwiach ukłuło. No i przy racku odczuwałem dyskomfort. Mogłem robic, ale coś tam nie halo było, więc po 4 powt dałem spokoj Sorry za [...]
[...] pospać, wstaje sobie 8 30 - 8 45, trenuje ok godz 10, większość zajęć swoich mam w ciagu dnia. Z tego też wzgledu, dla wygody, żebym nie musiał wychodzić z pojemnikami z domu, czy specjalnie wracać jeść jak cos mi się przedłuży, zejdę na 5 posiłków. I przy okazji małe korekty. 85 gram białka na posiłek wydaje się dużo, ale nigdy nie miałem [...]
[...] Także od dzisiaj redukcja, tylko, że powolna spokojna, ale jednak redukcja. Będzie to coś na kształt tego, co robiłem za "pierwszej fali", gdy trzeba było sobie radzić w domu. Makro obrane, sztywno, konkretnie. Pole do luzu zostawiam na niedzielę, to będzie taki dzień dla rodziny. Już sobie ustaliliśmy, że zawsze gdzieś wyjdziemy, zjemy jakiś [...]
[...] iść na trening, ugotować żarcie, kupę czasu miałem. Ja tam się wogole nie przejmowałem nigdy sytuacjami, że nie wiem młoda chora, trzeba ze szkoły odebrać, do lekarza, do domu, pilnować i wyjdę w połowie treningu. Kwestia padnięcia łba, bo sytuację ciężkie, średnie, lżejsze miałem jak każdy, ale zawsze człowiek ogarniał problem, a swoją drogą [...]
[...] mnie bezcenny plaskacz w ryj, nie bo pro wygląda jak pro, a ja na ten moment jak pół dupy zza krzaka, ale uświadomiłem sobie jak słaby siłowo obecnie jestem%-) Wróciłem do domu i pierwsze co przejrzałem sobie stare zapiski treningowe i jak zobaczyłem, że np siadałem względnie nieźle 8x230, 5x240, były jakieś racki na 5x305, to coś mnie ukłuło [...]
[...] mnie choroba i to jak na mnie solidnie, do tego stopnia pierwszy raz chyba od 2011 roku. "Do tego stopnia" oznacza, że 4-5 dni byłem wyjęty z życia, ciężko się myślało i z domu raczej nie wychodziłem%-) Standardowo trwa to 1-2 dni, na 2tyg to nie wiem czy się pochoruje kiedyś w dorosłym życiu }:-( Przez te dni brak apetytu, coś tam wcisnąłem, [...]
Zgodnie z planem, o 21:00 poszedłem wybiegać "startowe" 5 min. Niedaleko domu mam idealne miejsce do biegania, bo droga jest długa i pokryta kostką brukową, auta praktycznie nie jeżdżą i jest to miejsce położone kawałek drogi od cywilizacji. ;) Może strzelę fotę następnym razem. Biegało się bardzo przyjemnie, ale niedosyt pozostał. W [...]
Cos Cie chyba trening zameczyl, bo wypisu nie widac. "Niedaleko domu mam idealne miejsce do biegania, bo droga jest długa i pokryta kostką brukową" -> Tak jak Jankiel- miejsce srednio idealne, stawy takie rzeczy odczuja. Sam biegam czesciowo po podobnej powieszchni, ale mysle, zeby sie przeniesc gdzie indziej. Jak kilka lat temu [...]
[...] 16-20 (2h moje), - niestety odstępstwo od diety, bo zapomniałem na jazdę żarcia z chaty... no i zjadłem w McDonald's %) 3 cheesburgery i shake'a, hrhr... - po powrocie do domu 5 min biegu i kolacja, - porcja Whey Protein przed snem (w ciągu dnia poszły 2 porcje spalacza i kreatyny, standardowo). Bieg lajtowy. 5 min to żadne wyzwanie. Biegam z [...]
[...] "Sobota" dzisiaj sobie pospałem i sie wyspałem,była ładna pogoda wiec pojechałem sobie na rowerze na rybki bylem jakiś 2 godzinki lipa same małe wiec wróciłem do domu potem pojechałem do roboty no i teraz będę siedział w domu jutro chyba jadę na bierzmowanie aż mi sie nie chce masakrazakwasów mam prawie zero tylko na klacie trochę i [...]
*41*DZIEŃ TESTU "Sobota" a wiec tak dzisiaj dzień wolny od siłowni i jak zawsze dziwny dzień do południa w domu potem przyszli po mnie koledzy bo otworzyliśmy taki stary lokal i go tam robimy... potem oni grali w kosza a ja se robiłem pompki itp no i przyszedłem do domu i zaraz idę spać bo jutro rano o 7 jadę do Madrytu na cały [...]
*45*DZIEŃ TESTU "Sroda" dzień wolny od treningu,wyspałem sie,do godziny 2 siedziałem w domu no i potem do godziny 6 pracowałem miałem do skoszenia 2 ogrody robota nie ciężka nawet przyjemnapotem już siedziałem w domu odpoczywałemno i nie wiem co tu pisać wolne i tyle jutro trening nóg zamierzam dowalić trochę kg przy rożnych rzeczach mam [...]
[...] koledze na urodziny no i pojechaliśmy pogoda była do dupy zimni deszcz lal my cali mokrzy zgubiliśmy pociąg błąkaliśmy sie po ulicach i wogole no ale jakoś dojechaliśmy do domu potem już siedziałem w domu i czekałem aż będzie wieczór bo kolega wyprawiał urodziny...pojechałem przed tym do kolegi na chwile pogadać itp no i potem na imprezkę 3km [...]
[...] DZIEŃ CYKLU. Dzis lzejszy tydzien na uczelni. Jednak rano musialem jechac na jakies zajecia z biblioteki i szkolenie BHP. Pojechalem ojca samochodem. Pozniej okienko, to do domu, zjadlem i jade swoim autkiem na uczelnie, ale chwila.. No tak, zanim wyjechalem musialem zawolac tate i samochod na pych.. A kurva nowy akumulator wymieniany byl w [...]
to już miesiąc odkąd założyłam dziennik. tak sobie pomyślałam, że za 2 tygodnie wakacje. dopóki jestem w domu, będę starała się trzymać wszystko, zarówno dietę jak i treningi, choć będzie ciężej, ze względu na to, że rodzina będzie non stop w domu. na początku lipca wyjeżdzam na 3 dni, które będą dosłownie hardcorowe. nie będę miała żadnych [...]