do roboty

Ty weź się Paatik do roboty, bo głupoty wypisujesz%-)

Zrobię kilka podejść, mam relatywnie niedaleko domu - nie uśmiecha mi się stać 30 minut... Do roboty i tak na 7 jezdze.

[...] leżały dla skali:) Najmniejszy kawałek jaki dał sie ukroić jako kawałek. Przepis bedzie to się dowiemy:) Serniczek gotowany (pewnie pieczony w kąpieli wodnej), na dole był herbatniczek, i gorzka czeko na górze. Środek nie był bardzo słodki, ale zadziwiająco kremowy - znaczy sie tłusto było:) Dobra - idę do roboty, juz zapomniałam,ze jadłam.

Jeszcze ten rok przetrzymam - i tak pójdzie do roboty. Jedną szansę chciałabym jednak swojemu dziecku dać:) faceci dojrzewają jednak poźniej..

Ja jutro wynoszę śledzie do roboty - potajemnie rzecz jasna… u mnie nie jest „bo tak chce” ale „bo tak zawsze robiłam”

[...] normalnym wiośle - czy na wyciągu jednorącz, czy z hantelką w oparciu - puszczam za bardzo wszytsko i wiosłuję ręką. Nie umiem tych cholernych pleców siłą woli zmusić do roboty:) Tylko przy narciarzu - ale jak mam drążek, czasami przy ściąganiu w dół z wyciągu (jak nie za duży ciężar) i tam gdzie mam oparcie na klatkę piersiową. Teraz na [...]

[...] żale. Wczoraj był armagedon - myślałam, ze się połozę i będę ryczeć. Ale się zmobilizowałam i poszłam. Chciałam pofikać zamiast robić siłowy, ale kolega mnie zgarnął do roboty. W końcu fakt, ze przyjechał specjalnie dla tego trenia, a ja marudzę. Ledwo na nogach stałam. Zacięłam sie i zaczęłam robić. Wrednie było - aż mi się wymiotować [...]

Viki - roboty nie ma żadnej. Do garnka wlewasz mleko, kefiry i sok z połowy cytryny. Ja jeszcze sypię trochę soli. Stawiasz na małym ogniu (u mnie na elektrycznej to 6-7, kiedy max jest 12). I mieszasz. Odchodzisz obok, na matę robisz sobie jedną pozę na ok 3 minutki. Podchodzisz do gara i zamieszywujesz. I powtarzasz tak przez ok 20 minut:) Potem [...]

28.03.2019 DT Wczoraj zaświeciło słońce i zwiałam z roboty, żeby potruchtać w lesie. Przeklinam ten moment, kiedy słońce zaświeciło i spowodowała, ze mi ten pomysł wpadł do głowy. Jasne, ze biodra mnie rozbolały na 2 km. Od razu przerwałam i wróciłam do domu. Doopa i tyle. Niech mi ktoś wreszcie autorytarnie powie ze mam co najmniej miesiąc [...]

11.06.2019 AEROBY W robocie 30 stopni i wiatraczek na pocieszenie.... I roboty od jasnej ch... Po południu pojechane do centrum handlowego bo tam jest siłka z klimatyzacją. Jak juz się cała rozebrałam to się okazało ze butów nie zabrałam... No to na złości powrót do domu i rozkminy co teraz. Opcja zostać na kanapie kusiła na maxa. W końcu decyzja [...]

18.06.2019 DT Zaczynam odcinać kupony od wakacji:) Nie muszę rano ogarniać facetów do szkoły. Poranna wizyta na siłce niedaleko roboty. Jeden z krótszych treningów - ale zrobiłam co chciałam i co mogłam, biorąc pod uwagę wyposażenie. Fajnie bo o 7 na siłce 2 osoby razem ze mną:) Cycki, barki i łapki - juz nie pamiętam kiedy ostatni raz robiłam - a [...]

[...] elementy i tak samo odłożyć precyzyjnie - to odkładanie po cięższej serii, kiedy ją z rąk będzie leciało jest bez sensu... Moze do lasu dzisiaj pójde jak mi się uda z roboty szybciej wyrwać. Ponoć ma być u nas 15C, a potem znowu zimno do weekendu, i w weekend też zimno. Jak czytam jaka pogoda jest na południu to zazdrość mnie zżera. [...]

[...] książki przyszły więc się pogrążyłam w lekturze plus chlebek turecki dla koszykarza robiłam... 25.09.2020 AEROBY Była taka piękna pogoda w piątek do południa, ze uciekłam z roboty. Narobiłam się jak szalona do 13 i prysnęłam na zakupy (lodówka pusta była), a potem do lasu. W lesie było miodzio - mimo kryzysu na 6km - ciepły wiaterek, zupełnie [...]

[...] to tak dziwnie się czuje to miejsce w okolicach łokcia, a nie tą długą głowę tricka. tą dobiłam na ściaganiu warkocza. Mama wymyśliła sprzątanie przed świętami, w pracy full roboty i jeszcze delegacja mi sie szykuje. W tych warunkach chyba jednak deload będzie. Porobię trochę jogi i fiakania. Na siłce powymieniali maszyny, nawet wyciągi sa inne. [...]

25.05.2023 DT Krótka siłka, godzinka wpadła. Niestety miałam tel z roboty i trzeba było wracać do kompa. I zamiast wracać cała happy z siłki to wracałam zła, ze po 21 będę musiała mózg włączyć... Kolejny trening z gatunku sprawdzania gdzie boli. Była solidna rozgrzewka z gumami i na górę i na dół. Potem główny punkt programu czyli plecki: - [...]

01.03.2019 AEROBY No to ciemność widzę, ciemność... Biodro padło, chyba USG jednak trzeba zrobić. Z roboty się zwolniłam, było zimno i padał grad - ale do lasu poszłam. Chciałam powtórzyć swoje zwyczajowe odcinki po 1km z założeniem, ze biegam w 2-3 strefie. Pierwsze 2 km poleciałam jak mi się wydawało "spokojnie", a tętno 170 i juz trzeba było [...]

[...] nowa z pasem i poszłam do lasu chodzić. Dwa dłuższe kawałki, tak przypadkiem te z górki:), przetruchtane. Teraz jeszcze wskok na wyspę i rozciąganie gruszki. Na jutro full roboty - ale home office, więc nie przeraża. I zaraz jakiś głupi filmik do śmiechu sobie zapodam. I "life is great", nie ma co narzekać. [...]

[...] wreszcie ciało zaczęło samo kumać... Ghorta - chodzenie na rękach jest fajne, ale z estetycznego punktu widzenia mnie nie podnieca i nigdy nie było celem. W staniu to mam roboty na lata - tyle tam jest niuansów, utrudnień, pozycji etc. Będę chciała wrócić do przejścia w przód - bo właściwie od tego zaczęło się kombinowanie z mostkiem zeszłej [...]

[...] czwórki były sparaliżowane przy ostatnich powtórzeniach Ławka rzymska - tym razem ta prawdziwa, ciągle 2ki czuję jak ma obciążenie, ale tym razem juz nie było tak ze 2ki 90% roboty, tylko 50/50 z tyłkiem. Day 1 (Max effort squat/deadlift) 1. 10s total, 5p-3p-1p, 3p 90% max Week 1 SSB 20,25,30,35,40x5p; 45,47,50x3p; 52.5, 55, 57.5x1 Week 2 [...]

Madzia - ja wstaje koło 6 i głód czuje Ok 9. Do 10 dociągnę jak się upre - ale pozabijam polowe firmy. Zwykle tez do południa mam większość roboty zrobionej i robienie na głodzie to takie sobie robienie… tylko poopieprzam klientów zamiast spokój zachować. Tez na noc nie lubie z pełnym brzuchem. Zdarza się ze zjem kawałek chleba z tym białkiem. U [...]