[...] same jaja + mięso i pare kawałków ciast :D Dziś planuje dzień beż węgli %-) Na śniadanie zjadłem pieczoną karkówke z ćwikłą, na obiad poleci pewnie biała kiełbasa domowej roboty :) kolacja może jakieś jajka :P Jeszcze tylko wytrzymać dziś, potem 2 dni w spa i wracam do treningów !!! Już mnie mega nosi, myśle tylko o tym :D Takim będe leciał [...]
[...] pasa to chyba szybciej będzie przepłyną - chociaż tyle dobrego ;) Kalik - najlepszego na święta i żeby Ci cały sezon szedł tak wytrwale, jak teraz się pięknie zebrałeś do roboty :) Jaja sobie z Kalika robią, tak świątecznie ;-D W wodzie po pierś zawsze szybciej się płynie, nawet z kiepską techniką, niż brodzi :-) Najlepszego :-) Kalik Wesołych [...]
[...] miałem wczoraj ochotę na trening nóg (przysiady i wykroki), ale na ochocie się skończyło. Chyba trochę mi te swingo-cleano-presy wlazły w nogi. No nic, jakoś to przeżyłem i trening nóg zrobię dziś. Teraz do roboty, jak przystało na niedzielę ;-D Dzięki Panowie za życzenia :-) Najlepszego dla Was Wszystkich z okazji nadchodzącej Wiosny :-)
Zabieram się do roboty, bardzo wiele już mi pomogłaś, mam nadzieje, że pomożesz mi w osiągnięciu celu, albo przynajmniej jego części i naprowadzisz mnie na dobre drogi. Będę starać się dawać z siebie wszystko :-) no i oczywiście (co w moim przypadku wydaje się być nie możliwe)- zachować cierpliwość :-)
[...] sytuacja rozwinie ... W święta nie będę liczyć michy bo u mnie wszytko w domu jest przygotowywane czysto. Mięcho pieczone, majonez samodzielnie kręcony, przetwory też babci roboty. Za ciastami nie przepadam więc nawet jeśli mi się zachce to zrobię sobie omleta ala szarlotka i będzie git. Do obiadu pewnie będzie kilka kieliszków wytrawnego wina i [...]
Wczoraj pierwsza aktywność po ponad tygodniu przerwy - szkolenie z roboty a potem jakiś wirus córa ze żłobka przyniosła i mnie siekło na cacy. Poruszałem się w domu z odważnikiem 16kg - głównie wyciskania i rwania - do tego drążek i trochę "głupot na TRX (kupiłem od kumpla w dobrej cenie). Dzisiaj trochę potruchtałem rano. Teraz więcej [...]
[...] takich w których czuć jajo, ale może da się je jakoś "ukryć"... U mnie też niestety występuje problem małej ilości czasu, a jakieś omlety/placki itp. do smażenia czy upieczenia, to już niestety trochę więcej roboty niż pokruszenie twarogu do miski, dlatego zazwyczaj szłam na "łatwiznę" w tej kwestii. No trudno, chociaż spróbuję coś pokombinować.
fajnie tak isc na siłke i potem cały dzien wolny a anie jakies szykowanie sie do roboty zjezdzanie i robotaa i gonitwaa na trmawaj do połowy uyebany lece by sie wyrobic i zajeach na chate spowrotem%-) Zmieniony przez - GZ1948 w dniu 2016-03-23 17:01:01 Zmieniony przez - GZ1948 w dniu 2016-03-23 17:01:33