dla

[...] siku stawałem średnio co 2h, musiałem też robić przerwy na przebranie, no ile te sklepy. Nie były konieczne, ale chciałem władować trochę syfu, to jednak mega wielki wysiłek dla głowy i ciała to i trochę przyjemności. :-) Do Dęblina szło gładko, potem odbiłem na Kock i wiatr w plecy, naprawdę srogie tempo szło, ale pagórkowato i TIR’y, to [...]

[...] jestem 20 km. Każdy bus jeździ i żaden znajomy czy żona nie odmówi podwózki. Jednak 200 km od domu - staje się problemem. Inna kwestia to jedzenie. Fajna próba i fajny test dla Ciebie, Twojego organizmu i głowy. Może ta babka wcale nie byłaby głupim pomysłem na maraton? Skoro się sprawdziła... Jak dzisiaj nogi? I pytanie którym Cię wkurzę... [...]

Tomasz- babka to był syf. Na wyścig odpada, za to tortille zawinięte z serem się spisały. Nie były suche, a jednak zero w nich płynu i nic się nie rozlało. To nawet nie chodzi że nikt mi nie pomoże. Nie, nie, bo miałem jak sobie poradzić. To raczej chodzi o taki wewnętrzny dyskomfort bycia nie na swoich terenach. Budzi lekki strach. Kuba- Tereny [...]

Dla Ciekawych jak Szajba, Kuba czy Łukasz, dryf pulsu... zerowy :-) To zupełnie naturalne. Intensywność w sumie niewysoka, zaopatrzenie w "paliwo" było, trudno spodziewać się w takich warunkach jakiegoś dryfu tętna. Wziąwszy pod uwagę że jesteś zaadoptowany do tego rodzaju wysiłku, prędzej spodziewałbym się że zaśniesz "za kółkiem" %-)

[...] długim wysiłku nie spodziewałbym się dryfu tętna a raczej postępującego wyczerpania całego organizmu. Nie jestem trenerem ale gdybym po pierwszej godzinie jazdy zauważył stały i postępujący dryf tętna, byłby to dla mnie znak że intensywność jest za wysoka lub coś złego zaczyna się dziać. Byłby to sygnał by zwolnić lub przekąsić małe co nieco.

Dla mnie to się wydaję takie nierealne. Siadasz i jedziesz i jedziesz i jedziesz. A ten niepokój to ja mam jak sama w las wbiegne za głęboko, a to tylko kilka km a co dopiero kilkaset :) bardzo podziwiam i dopinguję.

Dzięki, dla mnie tak jak mówię nie chodzi o dystans a raczej komfort psychiczny. Że jestem w swojej "bezpiecznej strefie", a mam taką nawet do 50km poza domem.

Damian a nie chcesz spróbować pomimo złej pogody? Tak z ciekawości pytam, bo w bieganiu to się lata niezależnie od pogody, im gorsza tym większy sprawdzian dla głowy. Na zawodach nie wiadomo jaka pogoda się trafi, szczególnie jadąc przez tyle godzin to się może wszystko szybko zmienić.

[...] zgodzę ;-) widziałam nie raz jak pogoda - zimno, deszcz, wiatr - eliminowała z trasy doświadczonych, czołowych zawodników OCR, którzy m.in. regularnie od lat morsują. Jak dla mnie nie ma nic gorszego, niż jak człowiek rozgrzany biegiem musi nagle wejść do lodowatej wody, czasem nawet zanurkować (mnie tak już kiedyś odcięło), później trzeba [...]

Wesołych Świąt dla całej Trójki :-)

https://i.imgur.com/x2RqWdN.jpg Tak to widzę w planach. Pierwszy wyścig o prior A, ale to nie wiem czy pojadę nawet. Wtedy planujemy obóz w firmie dla klientów. Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-04-16 11:56:28

https://i.imgur.com/iV42PHw.png Pobudka po 8. Dzień bez motywacji. Trening, szwendanie się i takie tam. Na tym zakończę. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Placek marchwiowo-jaglany ze skyrem kakaowym i masłem orzechowym, mus jabłkowy 3. Stek wołowy z surówką 4. Sałatka z chlebem gryczanym +++W czasie treningu ISO, tortilla z mozzarellą i [...]

I nic dla fanów Pana Kota?!

No dobra, coś dla fanów koteła.. %-) https://i.imgur.com/hNr4e9a.jpg Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-04-20 19:28:29

[...] zmuszać się do treningu. No dochodziło wspomaganie farmakologiczne, które wtedy włączyłem. A efekt, co by nie mówić i tak był hu@jowy. Kolarstwo kocham, po prostu kocham, dla mnie ten ból to nieopisana radość. Uwielbiam się zeszmacić :-D Co do życia to zupełnie nie. Wole siebie takiego jak teraz. Często też się śmieje, że kiedyś to posturą [...]

https://i.imgur.com/KFZqMBW.png Pobudka o 6.40. Dobrze spałem. Do pracy. Sporo roboty, szczególnie że pracuje nad moim kalkulatorem odżywiania okołotreningowego dla kolarzy :-D No i musiałem ogarnąć robotę na mój jutrzejszy urlop. Właśnie wróciłem z pracy i szerokie przygotowania na jutro. :-) Jutro start 8.00 https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. [...]

[...] trzeba przeżyć, żeby wiedzieć o co chodzi. Jak wróciłem do domu, potworny ból kolan, dreszcze, dziwnie organizm się zachowywał, ale co się dziwić. Ukręcone ponad 700TSS to dla dobrych zawodników cały ciężki tydzień treningów. Chce tu podziękować Kubie aka FighterX, za świetne przygotowanie. Gdyby nie jego pomoc z treningami na siłowni, byłaby [...]

Filmik jest. Wysłała siostrom.. %-) Mogę udostępnić dla zainteresowanych.. %-) Dobrze że to film i nie czuć było zapachów.. %-)

[...] Że na 320km wydawało mi się że słupki wskazujące kilometry się ruszają... Serio uwierzyłem w to przez chwilę... %-) Z innych rzeczy, Ultra w kategorii solo jest trudne dla głowy. Ja jestem typem samotnika to trochę mi łatwiej, zawsze stroniłem od ludzi. Ale jednak gdy jedziesz dobre 50km, z dala od domu, nie mija Cię żadne auto, to [...]

[...] nie spałem. Na 6.30 poleciałem do roboty. Przysypiałem w trakcie. Powrót, serwis bajka i spacer z Żonką. Czuję się tragicznie, jak byłbym chory.. Masakra jaki to wysiłek dla organizmu. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Ryż z kaszą, warzywami i schabem 4-5. Sałatka z jajem i proteineo bread +++W ciągu dnia kawy i galaretka zero [...]