Ale tu dzis pusto ;-) /SFD/2019/1/25/258b3f3348424678ac00b6ff85e991a7.jpg 24.01 czwartek Dzień 18 Trening Trening w domu, mało intensywny, głównie ćwiczenia rehabilitacyjne i na poprawę chwytu. Zamontowałam sobie moje zabawki na czas ćwiczeń :-D /SFD/2019/1/25/e4de8a519d55494fb8549f4255b4dc95.jpg A tak wyglądał trening. [...]
DZIEŃ 24,25 - TEST REDOX - JASIEK /SFD/2019/1/31/c3bb10cd6c894909b34ef40ad33604fb.jpg ŚRODA Tak to był ten długo wyczekiwany dzień czyli znowu można było się rozkoszować treningiem na siłowni %-) poza tym ostatnie dni są u mnie mega zwariowane w pracy początek roku, trochę zmian i nawet praca biurowa może zmęczyć }:-( dodatkowo kilka zleceń w [...]
/SFD/2019/1/25/527ddcd2211b446fb20422b795f0418c.jpg 14.02 czwartek, 15.02 piątek Dzień 39, 40 Wczoraj jak już wspomniałam dnt. Nadal walczę z choróbskiem. Niby jest dobrze, trochę gardło boli, ale nos całkiem zapchany i głowa boli tak, że żadne leki póki co nie pomagają :-( Wydaje mi sie, że jest ok, ale jakos wszystko mnie męczy i sił brakuje. [...]
[...] 18.02 poniedziałek Dzień 43 Trening Rano czułam się dobrze, w planach był normalny trening więc wzięłam Redoxa. I znowu dziwne pobudzenie jak w czwartek, chociaż nie w tak dużym stopniu. Na siłce rozgrzewka ok, później chciałam wykorzystać piekną pogode i poćwiczyć na przeszkodach na zewnątrz. Zaczełam od [...]
[...] nie dokuczał i można było spokojnie wytrzymać na tych kcal. W piątek juz było ciężko, a w sobotę dramat, no głodna jestem strasznie %-) Jeszcze parę dni wytrzymam, a środa i czwartek będzie cheat day ;-) Planuje zrobić i pączki i faworki, także będzie porządne ładowanie %-) Obiad do pracy: /SFD/2019/2/24/84ee45d9f8974430ac067ffc307d7ab5.jpg Suple [...]
/SFD/2019/1/25/527ddcd2211b446fb20422b795f0418c.jpg 27.02 środa. 28.02 czwartek Dzień 52, 53 Trening Wczoraj najpierw ścianka, później bieganie. Na ściance progres, wytrzymuje już 2 minuty i kolejnym razem zwiększam do 2,15-2,30. Zrobiłam 6 serii. Wcześniej na rozgrzewkę: 6x 2 nachwyty /30 sek + 6x 3 podchwyty Filmik ze ścianki, tu akurat na [...]
No cisza, bo w czwartek dnt to nic ciekawego, wczoraj wieczór zajęty, dziś trening i praca więc jak zwykle u mnie weekend totalnie zajęty. Jutro w planach bieganie o 6 rano :-D
Też mnie rozbawił ten fanatyk diety i zdrowego odżywiania. Wcale bym się nie zdziwił jakby miał rangę "znawcy" w treningu dla początkujących i również tam prawił swoje kazania :)) Parówka akurat takimi postami tworzysz stereotyp o koksiarzu z IQ szympansa. Nie fanatyk, bo nie ma się czym podniecać. Żadna rewolucja jeszcze. Kierunek dobry. Czwartek [...]
Też mnie rozbawił ten fanatyk diety i zdrowego odżywiania. Wcale bym się nie zdziwił jakby miał rangę "znawcy" w treningu dla początkujących i również tam prawił swoje kazania :)) Parówka akurat takimi postami tworzysz stereotyp o koksiarzu z IQ szympansa. Nie fanatyk, bo nie ma się czym podniecać. Żadna rewolucja jeszcze. Kierunek dobry. Czwartek [...]
A to mogę połączyć plecy z 3-4 ćwiczeniami na pośladki? Jeżeli w czwartek robię trening nóg i pośladków a w sobotę zrobiłabym plecy z pośladkami to byłoby dobrze czy za krótka przerwa pomiędzy treningami?
Potrzebuję porady :-) W czwartek miałam wykonać trening nóg i pośladków, ale tak wyszło, że nie miałam czasu i musiałam go przełożyć na ten weekend, dlatego wypada mi tak, że jutro wykonuję trening pupy i nóg. I tu mam problem, bo w poniedziałek wykonuję kolejny trening i muszą to być znowu nogi. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Bo wiem, że [...]
6.10 czwartek Spokojne bieganie wieczorem, niestety ciemno już więc po mieście. Asfalt, raczej płasko. Docelowo ten trening ma być po płaskim i coraz dłuższy. /SFD/2022/10/7/c2598cd23e864c1c9f80518b81410648.jpg /SFD/2022/10/7/55a16740e2ff4590a574f469ad24af3a.jpg /SFD/2022/10/7/ab258ee8175c473c9a5a18309fc33381.jpg 7.10 piątek Trening siłowy w domu: [...]
W czwartek bez treningu, nogi nadal obolałe. Dwójki i tyłek lepiej, ale czwórki dramat. Po schodach już dam radę zejść, ale nie bez bólu %-) Te przewyższenia na zawodach zabiły mi nogi ;-) Dziś wyjeżdżam więc raczej czasu na trening nie będzie. Jutro planuje trening góry, wracam do podchwytu z ciężarem. W niedzielę off a nowy tydzień dla odmiany [...]
17.11 czwartek Dziś w planach 10km po płaskim. Chciałam pobiegać asfaltową ścieżką wzdłuż wałów, ale pogoda dziś kiepska, ciemno, ponuro, wiatr i deszcz ze śniegiem. Trochę się bałam bo tam jakby odludzie, ale różne typy można spotkać, a jak mglisto i ponuro to jakoś mniej odwagi człowiek ma ;-) W parku pętla 1,5 km to nie na moją psychikę, [...]
[...] poręczach które są niskie nogi nic nie dadzą, chyba żebym się odpychała nimi od ziemi %-) Madzia to może kobiety już tak mają że robią więcej podciągnięć niż dipów? 28.09 czwartek Spokojny bieg w terenie, dużo błota było. W trakcie biegu 3x ok. 30 sekund szybciej. Tętno na granicy S2, momentami nawet S3, ale fajnie mi się biegło i nie chciałam [...]
13.10 czwartek Spokojny bieg w terenie, praktycznie cały czas płasko chociaż Garmin żyje własnym życiem i głupoty pokazuje. Muszę zrobić kilka biegów testowych z innym zegarkiem żeby porównać wykresy i najwyżej znowu odeśle zegarek, akurat po finale będzie dobry moment. Było spokojnie, cały bieg ładnie w S2 :-) Czułam w nogach środowy trening więc [...]
10.11 czwartek Miało być bieganie wieczorem. Do południa czułam się jeszcze ok, po południu jakieś osłabienie i senność, wieczorem już nie byłam w stanie wstać z łóżka i wiedziałam że z biegania nic nie będzie. Najgorsze że się chyba od młodszej zaraziłam jakimś rota, ona szczepiona więc nie było źle, a jak ja zaczęłam wczoraj wymiotować tak przez [...]
Ja np lubię sobie walnąć czwartek i piątek bardzo niskie kalorie- tak czy siak jestem skupiony na robocie, a dzięki temu mogę weekend sobie podjeść i w tygodniowym rozrachunku dalej jestem na deficycie.