[...] i obalac mity zwiazane z tym poradnikiem,byc moze czesc rzeczy tu nie jest potrzebna,a brales to APL bo nie napisales ? Dzisiaj sie zapomnialem i zjadlem 4 kostki czekolady,ale z tego co piszesz to chyba ta dieta nie jest tak bardzo istotna przed, co ta w trakcie. hehe ja z moim rowerem musze isc do naprawy bo siodelko zardzewialo i [...]
[...] nie udziela,a to oni rośli najwięcej,co było widać w pierwszym temacie. W tym tygodniu zrobię rtg nadgarstka tak jak pisałem i ciekawe co mi tam powiedzą.Lecę robić sprint,później basen. Od ponad miesiąca nie jadłem żadnej czekolady,słodyczy,chipsów i innych świnstw.Nie pamiętam też abym jadł ryż,kaszę,jajka lub orzchy.Więc dieta jest zachowana.
[...] stosowało się do diety z APL czy Niacyną tak jak powinno to robić i stąd takie, a nie inne efekty. Dlatego głównie rosłem tutaj ja i Remsonq. Reszta nie odstawiała orzechów, czekolady, brała witaminy i składniki odżywcze po łebkach, nie ćwiczyła żeby wzmóc uwalnianie hormonu wzrostu a potem - dupa to nie działa. Dodam tylko od siebie, że Niacyna [...]
[...] ilość białka oraz tłuszczu aby układ hormonalny pracował w odpowiedni sposób. Jednak zamiast korzystać z produktu jaki podesłałeś możesz skorzystać ze zdrowszych alternatyw jak np: - Proteinowe czekolady - https://sklep.sfd.pl/Czekolady-k876.html - Różne ciastka - https://sklep.sfd.pl/Ciastka_dietetyczne-k874.html I wiele wiele innych.
Tydzień luzu stał się faktycznie luzacki.. Jem całkiem całkiem (nie jem czekolady!), ale treningowo to jedynie sporadyczne OSResety.. Sprawdziłem ile razy wycisnę 24kg (24,8kg!!) MP: lewa = 6x, prawa = 8x Odszczekuję drugą kulkę 24kg - tę ledwie przytargałem do pokoju!! A co dopiero dwie takie!! Chyba jeszcze nie czas... Nie wiem czy bym ROP [...]
[...] nie zainwestować w wałek - tylko nie wiem, czy gładki, czy z wypustkami.. Trochę potaniały, a ja mam homemade z rury i karimaty. Może zbyteczny wydatek. Po treningu 2paski czekolady gorzkiej (30g) Wawel 70% +40g białka na wodzie. Wczoraj nieco cheatowałem, a dzisiaj już wklepuję ładnie wszystko w dziennik i postaram się nie przekroczyć [...]
Myślałem, że uda się poćwiczyć, ale nie udało się. Zasłużony dzień wolnego. Na razie co 2 dni trening wchodził, także to jest OK. Nie jest za to OK miska, bo czekolady (itp.) mam pełno w domu i sobie skubię.. Jutro mam nadzieję wrócić na treningowe tory! Neupert polecał taką strategię w przeddzień obżarstwa (podam na przykładzie wigilii Bożego [...]
[...] raz jajko,raz mięso a od czasu do czasu soja (tofu) z cebulką ,dynią smażoną na oliwie . A tyje się od nadmiaru kalorii a czy ta ilość pochodzi z tłuszczu czy z batoników i czekolady to dla organizmu wsio rawno lub ganz egal . Jak by ludzki organizm był taki delikatny to by nie przetrwał pierwszej 1000 latki po wygnaniu z raju. A do przykładu [...]
[...] skoro nadarzyła się okazja :-) Wypiłem wcześniej kawę, a że była bardzo gorzka i kwaśna, a miałem otwarte skondensowane mleko słodzone.. 45g=150kcal.. Do tego 3 kosteczki czekolady nadziewanej (jagody) - promo z lidla! Kolejne 150kcal.. 12gT i 42gWW - oby poszło w mięśnie!! Niemal jak stack przedtreningowy? Co do treningu - wypracowuję nową [...]
[...] chleba bo ci szkodzi to go olej jako węglowodany weź warzywa,ryż,kasza gryczana oczywiście zawsze na ciepło z odrobiną tłuszczu. Nigdy nie jedz do syta. Jak masz słabość do czekolady to jedz ją tylko w dniu z białkiem roślinnym nigdy w dniu z białkiem zwierzęcym. Jak to mawiają kto szuka ten znajdzie. Zmieniony przez - orzegów w dniu 2015-03-18 [...]
[...] trzeba było się wycofać na kilka tygodni i znowu ruszyć do przodu a może trzeba było skorygować dietę a może wystarczyło zjeść przed treningiem z dwa batony czy tabliczkę czekolady i ruszyłby progress. Do dzisiaj czuję smak wielkiej porażki no i Paweł trochę mnie tym programem zawiódł . Natomiast program z siły dla ludu jest idealny dla [...]
[...] Kalorie trochę zbyt wysoko - tak 2200-2500 przeważnie. Sporadycznie Poniżej 2000. Spora wina dziennika pewnego gościa, który szama tosty... :-) Ostatnio nawet zjadł Trochę czekolady - 5x300g!!! Co wolno wojewodzie.. Zakończony 3. tydzień FHOM. W tym też tygodniowa przerwa, ale nie było wyjścia. Druga część filmu. Nic nowego odnośnie samego [...]
[...] do żołądka i te węgle się trawią)? Starych rozpisek nie potrafię się trzymać. Teraz próbuję śniadanie i kolację bez węgli jeść.. Ogólnie, to idea niskiej insuliny teraz mnie prowadzi. (ale pasek czekolady do kawy zeżarłem..) Dziś jedna kawa :-) Właśnie skończyłem. Samopoczucie po treningu OK - mam wrażenie, że dziś też mógłbym poćwiczyć :-)
[...] i szerokie barki, to wygląda jak prawdziwy atleta (z czego korzysta!) :-) Ale dobra. Święta święta i po świętach. Wpadło trochę ciasta, sałatek, mięs, ryb, alkoholu. Mało czekolady, ale ta wpadała od Mikołaja do Wigilii, to się przejadła :-) Zostało jeszcze trochę do dojedzenia i dopicia, ale na dniach się z tym rozprawimy (mam nadzieję, że [...]
[...] kokosa. W tabelach kalorii pokazuje, że 100g oleju kokosowego ma 100g tłuszczu. Masło ma 82gT/100g produktu. Do niedzieli spędzam poranki w domu, także będę takie coś zapodawał. Poza tym, że smaczne... to nie widzę jakichś bonusów. Na śniadanie miejsce jest. Zobaczy się. Ze śmieci to wczoraj wpadła kostka czekolady jedynie :-) Chleba 140g.
[...] różne smakołyki diety Optymalnej czyli tłuszczowej. http://www.stachurska.eu/?p=13729 Są również przepisy na "pieczywo optymalne" które jest wygodne do sporządzenia np.kanapek do pracy http://olalalchf.pl/?p=558 Jedzenie może być smaczne i pożywne a nie kawa z masłem fuj. To już lepiej z tłustą śmietaną i odrobiną czekolady. Może ci się przyda.
[...] a czasem na słon - z pomidorem, oliwą, ziołami) - owoc - jabłko/banan - kanapki (pieczywo+masło+wędlina+ser+warzywo) - śmieci (słodycze/alko) - kaloryka od niskiej (rządek czekolady), do konkretnego obiadu (strach Wam tu pisać!); śmieci co drugi dzień - w tygodniu można podliczyć 1000-2000kcal (wiem, bo sprawdzam). Tego typu posiłki jadam. [...]
[...] 5-7tys kcal ze śmieci zmieściło się w bilansie! dobry ze mnie planista!) było kilka piw, sporo pączków (dlaczego nie podam liczby?) i tiramisu.. Pomijam tutaj jakieś kostki czekolady, czy pojedyncze smakołyki. Znaczy - wliczam je sobie!! Ale z nich niespecjalnie będę rezygnował. Za to pączków zjadłem tyle, że przez rok tyle już nie zjem :-) Może [...]
[...] Mało też śmiecia wpada! Chociaż wpada. Nie chcę zbytnio rezygnować z różnych takich, żeby potem się nie rzucić jak dziki zwierz. Słodyczy raczej nie jadam (no, dzisiaj ten lód i trochę czekolady - pozwoliłem sobie, ale to rodzinny wyskok był), jak już to piwo na ochłodę.. Waga spada, chociaż spokojnie - mam nadzieję, że to nie mięśnie mi lecą!!!