czasu

No Pani - nie wiedziałam, ze tak ciężko było.... Ile czasu pomiędzy zdjęciami?

Wydaje mi się, że wtedy to był 2015 i jakieś 83-84 kg. Dużo czasu, ale już mi jojo nie grozi raczej ;) Ciekawe, czy zejdę równo 20 kg :-D Nie żeby to było ważne, oczywiście, to tylko cyferki ;) A mój ówczesny facet, przez którego tak tyłam, dzisiaj waży pewnie ze 140. Dlatego zawsze mówię ludziom, że odchudzanie się uda, gdy w głowie i emocjach [...]

[...] zdrowe jedzenie :-) Być może trening z gumami czy cc jest mniej efektywny w budowaniu tyłka, ale z drugiej strony przyniesie korzyści w bieganiu więc nie jest to strata czasu. Tylko warto dobrać odpowiednie ćwiczenia. Ja polecam z gumami to co kiedyś Fighter wrzucił jako alternatywę dla pchania/ciągnięcia sanek, bardzo fajnie w tyłek [...]

Być może trening z gumami czy cc jest mniej efektywny w budowaniu tyłka, ale z drugiej strony przyniesie korzyści w bieganiu więc nie jest to strata czasu Mowilysmy konkretnie o budowaniu tylka, wiec wg mnie cos tam da, ale malo i niezawsze warto tracic na to czas, naprawde trzeba sie wysilic by to dobrze robic by cos dalo (progres obciazenia [...]

[...] dla mnie tez jest jakaś nadzieja %-) Jak to był tyłek z 2020 bez siłowego to znaczy, że gen dobry i tłuszczyk wchodzi tam gdzie trzeba. Gumy i wysoka objętość cudów nie zdziałają ale nie będą raczej stratą czasu jeśli duże ciężary nie wchodzą w rachubę. A zmiana od 2015 wow wow wow! Gratulacje - szczególnie spokoju głowy i lepszego zdrowia :-)

Strasznie mi już tęskno za bieganiem. I jakoś tak dziwnie dużo czasu wieczorami :D Pressa w łódeczce nadal nie zrobię :( https://youtube.com/shorts/zE4oKAaepVc

Ale patrząc w dłuższej perspektywie czasu, choćby w porównaniu do zeszłego roku to naprawdę fajnie wygląda, wtedy tempo było w okolicy 7:30 :-)

[...] kosmetykami i pielęgnacją po myciu, bo o takie włosy trzeba dbać jak o kręcone i nawet nieodpowiednie ich rozczesanie może zepsuć efekt. Tylko jak Ty na nic nie masz czasu to nie polecam, dużo zachodu, a potem po bieganiu i tak nadają się tylko do koczka (chociaż jaram się tym, że wreszcie moje włosy mają jakąś teksturę i nawet w koczku [...]

[...] trybu życia. Spokojne biegi na niskim tętnie można robić w ramach cardio, sama na redukcji przed zawodami biegałam, a miałam 5x w tygodniu siłowy i 5x cardio. Naprawdę to jest kwestia indywidualna, zależy też ile ktoś ma czasu na regenerację i różne zabiegi wspomagające. Najważniejsze żeby plan był ułożony z głową i dopasowany indywidualnie.

[...] robić w ramach cardio, sama na redukcji przed zawodami biegałam, a miałam 5x w tygodniu siłowy i 5x cardio. Naprawdę to jest kwestia indywidualna, zależy też ile ktoś ma czasu na regenerację i różne zabiegi wspomagające. Najważniejsze żeby plan był ułożony z głową i dopasowany indywidualnie. Viki a brałaś coś wtedy na regenerację czy po [...]

Hesia jest jeszcze trochę czasu więc może choroba odpuści :-) a zamiast pizzy to polecam jednak coś zdrowego co przy okazji poprawia odporność ;-) przy braku apetytu może jakoś koktajl? Ja tak walczę z chorobą od kilku dni, trochę gardło boli, katar, jakieś osłabienie ale jeszcze mnie nie rozłożyło. Robię koktajl z owoców, do tego szpinak i [...]

Hesia jest jeszcze trochę czasu więc może choroba odpuści :-) a zamiast pizzy to polecam jednak coś zdrowego co przy okazji poprawia odporność ;-) przy braku apetytu może jakoś koktajl? Ja tak walczę z chorobą od kilku dni, trochę gardło boli, katar, jakieś osłabienie ale jeszcze mnie nie rozłożyło. Robię koktajl z owoców, do tego szpinak i [...]

[...] żeby ogarnąć mieszkanie, więc jest dobrze :) Zeszłam do poniżej 10 chusteczek na dzień, toż to prawie nic :-D Może po weekendzie zrobię jakieś testowe bieganie, ale do tego czasu na pewno będzie grana joga i kettle. Zamówiłam też sobie kreatynę i jakiś zestaw witamin dla biegaczy (skład wydawał się całkiem spoko, a że ja mam jednak trochę [...]

[...] to jako element treningu - regenerację, która jest tak bardzo potrzebna. Samopoczucie wynika z pogody, z braku słońca itd. Ja mam corocznie na przełomie stycznia i lutego jakąś chandrę (stany depresyjne? choć nie chcę nadużyć tego słowa bo wiem jaka to poważna choroba). Swego czasu brałem wspomagacze - Depresanum. Uciszały mnie i pomagały.

[...] z braku słońca itd. Ja mam corocznie na przełomie stycznia i lutego jakąś chandrę (stany depresyjne? choć nie chcę nadużyć tego słowa bo wiem jaka to poważna choroba). Swego czasu brałem wspomagacze - Depresanum. Uciszały mnie i pomagały. Spróbuj standaryzowanego wyciągu z Rhodiola Rosea (różeńca górskiego) ALBO preparatów na bazie dziurawca. [...]

Hesia każdy ma czasem gorszy trening! I pewnie jeszcze potrzebujesz czasu żeby dojść do siebie po chorobie

Poszłam biegać i wróciłam po 5 minutach, bo tyle lekkiego truchtu wystarczyło, żebym weszła w 3 strefę. Takie treningi nie mają najmniejszego sensu. Rezygnuję z biegania do czasu, aż przejdzie mi to, co mi dolega, cokolwiek to jest. Skoro przez trzy (?) tygodnie nie zauważyłam ani krztyny poprawy, trzeba po prostu odpuścić.

[...] wczorajszym osłabieniem. Nie ciągnie mnie już tak do spania, funkcjonuję w miarę normalnie. Nie chcę zapeszać, ale może to był po prostu jakiś długi rozbieg chorobowy i już będzie spoko. Na razie jeszcze nie będę ryzykować biegania, zresztą do niedzieli nawet bym nie miała czasu. Zobaczymy w poniedziałek, czy faktycznie nastąpił jakiś przełom ;)

[...] ją otworzyć :p Ale wszystko raczej w ryzach. Waga dzisiaj 69, więc chyba jednak jestem na masie ;) Dzisiaj nie liczę, bo ogólnie mam straszny meltdown, obudziłam się ze spuchniętym ryjem i możliwe, że mam alergię na kota faceta, z którym się spotykam od jakiegoś czasu, więc ogólnie nie mam głowy do diety, ale do jedzenia ogólnie też nie...

[...] taka, że w bieganiu widać ładne postępy, chociaż nogi były jak z ołowiu i walczyłam mocno pierwsze 10 minut. Jednak te 5 kg więcej robi różnicę, bo organizm nie miał w ogóle czasu się przyzwyczaić. Jutro planuję jakiś interwał, jeśli tylko czas pozwoli :) Dieta ładnie utrzymana. Jutro wkleję rozpiskę, bo nie chce mi się teraz odpalać specjalnie [...]