Co chcecie od garniaka Lyoto? Całkiem, całkiem :) krawat istotnie - mógłby inny przyodziać. GSP w gajerze też wyglada, za to Brock, hehe lepiej niech dres założy jakiś :) Natomiast porównanie do Golden Boya... Prosze Cię, chłopaki z MMA są fajni, dobrze się biją i takie tam, niektórzy nawet olej w głowie posiadają. Ale Oscar to nie ich liga w tym [...]
przed chwilą obejżałem tą walke jest juz do ściągnięcia w temacie "Walki Pride 31" i Coleman zachował się jak po***aniec żucając sendziego, a potem jeszcze mówił coś do Silvy, a Wand wyskoczył i chyba uderzył go pare razy nawet byli w parterze i teraz bym chciał zobaczyć ich właśnei walkę i Silva powinien go tak ****a pojechać w ringu [...]
W sumie to beznadziejna sytuacja, szkoda Mauricio, a radosci Colemana nie ma sie co dziwic, zgarnal premie i nie zostal pobity. A co do samej walki to trzeba przyznac, ze Coleman nawet sobie radzil, widac, ze mial spora przewage silowa (mimo wieku i nizszej wagi!), ciekawa walka by byla.
Niezła jatka Ale jestem pewien, że Coleman się dowiedział o tym co stało się Shogunowi dopiero w szatni, w sumie całe to zajście niepotrzebne było, ekipa z CB też narozrabiała, jakby nie koleś w czapce (chyba Wand), to wszystko byłoby pod kontrolą Ale cóż, wszystkich poniosły emocje
Hmmm wygladało tak jakby Coleman faktycznie bił dalej shoguna bo nie wiedział co się stało. Potem zachował się jak rasowa wieś rzucając sędzią i o ile to można jeszcze wytłumaczyć ferworem walki to, to ,że zaczął się burzyć do kogoś z Chute Box to było już żałosne. Potem tylko słychać jak komentator wykrzykuje coś "Silva , Silva !". W [...]
Juz sie wypowiadalem na ten temat gdzie indziej, ale i tak nie moge sie powstrzymac, a powiem tyle nic mnie nie obchodzi co se tam myslal Coleman i cos sie tam dzialo. Zalamany jestem tylko kontuzja Shoguna, wygladalo to strasznie, tylko raz odwazylem sie obejrzec moment upadku. Modle sie teraz, za niego, zeby sie nie skonczylo jak z LeBannerem, [...]
obejrzałam ...walka od początku zapowiadała sie pięknie, dynamicznie, agresywnie...a tu je.eeeb ...bez wątpienia Coleman zachował się jak d****...za rzucenie sędzią jak szmatą powinien dostać jakąś konkretną karę...Shogun...przykry widok, wlk szkoda, wlk pech ...ciekawe jak to sie dalej rozwinie......
Pisalem juz, ze nie obchodzi mnie co tam Coleman wygadywal itd, ale jednak skomentuje to. Nie mam zamiaru jezdzic po Colemanie ani go osadzac, wydaje mi sie jednak, ze nawet jak nie wiedzial co sie dzieje to powinien "zaufac" sedziemu, w koncu i tak mial juz wygrana walke i tak. PS Blagam piszcie od razu jak sie cos dowiecie co z reka [...]
Post podwieszony z walkami. A ja zauważyłem jeszcze, że chyba Rafael Cordeiro (ten czarnoskóry) dołożył coś od siebie. Po tym jak Coleman ustrzelił Wanda ten wleciał z bombą. Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-02-26 22:29:14
Za bardzo rozdmuch**ecie całą tę sprawę moim zdaniem. Colemana poniosło, a jak się wyluzował to Ninja zaognił sytuację. Potem - jako, że oni wszyscy to w gorącej wodzie kąpane chłopaki - wywiązała się burda. I tyle. Nie ma o czym mówić. Coleman zachował się trochę jak prostak, ale to pewnie z desperacji, bo widział, że Shogun robi z nim co mu się [...]
przyłączam się do oponii, że Colemana poniosły nerwy. adrenalina, amok, te rzeczy. koles rzuca przeciwnikiem jak szmatą, ma dogodną pozycję do dalszego ataku, a tu drukarz ni z tego ni z owego każe mu przerwać? moze zadziałała tu tez negatywna opinia o japońskich sedziach? ja już w pewnym momencie myślałem, ze shogunowi łokieć wywrócił się na [...]
Wydaje mi sie ze za bardzo najezdzacie na Colemana(przynajmniej niektorzy).Mark nie widzial co sie stalo z Shogunem i to naturalne ze dalej napieral,sedzia go sciagnal ,ten w amoku go odpechnal ale w tym momencie stanal i nic nie robil.Nie bil sedziego,nie rzucil sie do Shoguna.Trwalo to zaledwie sekundy,to nie akcja typu GOMI_AZEREDO.W ty [...]
Czego wy chcecie od Colemana ??? Przecież to Chute Box wtargnęło na ring i zaczęło pyskować ... Rzeczywiście Coleman trochę rzucił sędziego, ale chyba to reakcja na wtargnięcie na ring kolesia z CB. Poza tym nie zapominajmy, że to nie jest zabawa dla aniołków ...
Coleman gada jak potluczony w tym wywiadzie, nawet jest jakis temat na sherdogu, ze chyba byl "over medicated". Poza tym chyba ma "ciutke" zbyt wysokie mniemanie o sobie. Jestem pewien, ze gdyby nie ta kontuzja to Shogun spokojnie by wygral te walke. Co do stanu Shoguna to wyczytalem w ktoryms artykule na sherdogu, ze opuscil [...]
Mówi, że to co się stało Shogunowi to nie przypadek, to efekt jego cięzkiej pracy i ,że to on (Coleman) mu to zrobił (połamał mu ręke).Mówi ,że czuje się świetnie jako zwycięzca bo wypracował sobie tę wygraną. łojezu, bo padnę. on w to sam wierzy?
Shoguna szkoda mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie ale ja bym zrobił tak jak Coleman watpie żeby wiedział ze jego przeciwnik ma złamaną ręke a później to już adrenalina i awantura gotowa
Nie ma że ktoś "powinien", liczy się to, co było w ringu. A tam na skutek akcji Colemana Shogun złamał rękę. Zapaśnik robiąc wejścia czy obalenia liczy na to, że przeciwnik upadając dozna obrażeń. Częściej zdarza się to na ulicy ( twarda powierzchnia ), rzadziej na ringu, ale jak widać też jest to możliwe. Dlatego nie widzę powodu, żeby [...]