mi sie Coleman nie podoba, ale tylko i wylacznie ze wzgledu na ten brzuch wyobrazcie sobie teraz Colemana z brzuchem Arniego ; OOOO mistrzostwo swiata? chociaz go nie lubie, pewnie tak : )
kto tym razem zostanie mr.olympia 2007 Jay Cutler 2007 http://www.youtube.com/watch?v=2Gf2OfgMBkE Ronnie Coleman 2007 http://www.youtube.com/watch?v=DMC55BHmXNE Markus Ruhl 2007 http://www.youtube.com/watch?v=RtyRLEJaZkA Eddie Abbew 2007 http://www.youtube.com/watch?v=6Z6gx_TRkv0 Gustavo Badell 2007 http://www.youtube.com/watch?v=jOUMV6KtcDo Mark [...]
Coleman,Cutler... i ..... Vic :) filmik. http://www.youtube.com/watch?v=jHgeIod6N3I&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Emusclemecca%2Ecom%2Fshowthread%2Ephp%3Fp%3D244982 SORRY scR.. dodalem ten sam filmik :/ Zmieniony przez - nr.1 w dniu 2007-06-03 09:12:50
Patrzac na te filmiki moze zwroccie uwage na to ze Ruhl byl tam w formie startowej a Coleman i Cutler na masie. Chciałbym zeby wygrał Ruhl, ale i tak wygra Coleman albo Cutler, wolałbym Colemana. Pozdro
Błędem jest jednak stwierdzanie, że kulturysta jest słaby. Coleman, Leverone, Arnold... Nazwiesz ich słabymi? Podobnie można powiedzieć, że celem ciężarowca jest spaść się jak świnia, poryczeć na scenie, ubrać się w obcisłe ciuszki i machać żelazem to do góry, to do dołu... Co do zdrowia to raczej nie narzekają bardziej niż przeciętny Kowalski, [...]
>Błędem jest jednak stwierdzanie, że kulturysta jest słaby. Coleman, >Leverone, Arnold... Nazwiesz ich słabymi? jasne że są silni. zgadzam się. poświęcają grube godziny na trening i żrą pewnie 4x tyle co szary żuczek urzędnik , na pewno są silni. >Podobnie można powiedzieć, że celem ciężarowca jest spaść się jak >świnia, poryczeć na [...]
Faktycznie, miałem to napisać, że tytuł posta jest przesadzony... Koleś jest suchy, ale zawodowi zawodnicy też nie odbiegają jakością w ogóle. Coleman ma zresztą faktycznie lepiej pocięte łapy.
Coleman ma według mnie duże szanse. Ruhl chyba nie ma szans mimo że wygląda świetnie, przykro mi Cutler i Coleman są bardzo przereklamowanie i tylko któryś z nich ma szansę, ja stawiam na Colemana.