Piszę tylko, że wielkość psa nie świadczy o jego charakterze. Najczęsciej na ulicach widzę właśnie, że to z tymi małymi psami ludzie sobie nie radzą. Dużo ludzi myśli właśnie, że mały piesek to będzie miły, że maskotka i wgl. a mało kto zdaje sobie sprawe, że np. yorki używane były kiedyś do polowań i nie da się zrobić od tak z psa "myśliwskiego" [...]
W ogóle ta studentka co się bała mnie ruszać żeby nie zrobić krzywdy znów jest tu na praktykach (miała przerwę jakąś) i jest taka fajna, przynosi mi herbatkę i ze mną rozmawia, czasem mnie oczy bolą to mi czyta książki, opowiada mi różne ciekawe rzeczy. Więcej takich. I w ogóle to chyba zostałem ich maskotką bo traktują mnie jakby były moimi [...]
A mnie zawsze rozsmiesza to smianie sie ze ktos czegos nie potrafi zrobic. A po co silaczom cwiczenia gimnastyczne? Kazdy, kto jest w czyms dobry-najlepszy, ma waska specjalizacje. Smiac sie np. z Najlepszego pisarza, ze ssie z fizyku. Ho ho ha ha, tylko na ch** mu fizyka, jak on utrzymuje sie z pisania bestsellerow, lub po prostu specjalizuje w [...]
A ja wiem, że nie jestem pod względem genów w stu procentach Polakiem. Mam korzenie Ukraińskie, ale z Ukraińską kulturą w swoim dorastaniu nie miałem nic wspólnego (poza barszczem) więc jak mógłbym się czuć związany z Ukrainą? W ogóle to mam taki kaszel, że się budzę co chwila i mnie to denerwuje. I chce wyjść z tego łóżka, zrobić cokolwiek, pójść [...]
No w sumie ta. Ale super się z nią pisze. O wiele lepiej niż z tamtą. Tamta chciała za wszelką cenę zrobić na mnie wrażenie, zaimponować, pokazać, że ona jest wielka dorosła a ja gowniarz co nic nie wie o życiu. Dopiero teraz to widzę. A z tą piszemy tak normalnie, na luzie.
Wiem, wiem z takimi kolegami nie ma się co bać :) Ale myślę, że mój tata też by dał radę. A z bratem to już w ogóle. Mój tata pomimo wieku jest bardzo sprawny, dużo ćwiczy, ma mięśnie ze stali normalnie. I bić też się umie, za młodu się wdawal w to i tamto, nie był tak spokojny jak ja. Ja się z charakteru bardziej w mamę wdalem. Zresztą, ona go [...]
Mogę to robić z leżenia i ze stania. Z leżenia jest to banalne. Tylko, że ze stania nie robię tego zayebiście jednostajnie tylko lekko spadam na ręce pod koniec i to mnie trochę boli, że nie robię tego jednostajnie. Ogólnie to łatwiej by było gdybym był lżejszy, a ważę 95 kg, ale mam zamiar zejść z wagą i wtedy tego typu rzeczy by mi łatwiej [...]
Ja mam swój styl w programowaniu i dążę do maksymalnego minimalizmu, ale niekoniecznie w kodzie, ale w pracy przy użyciu skryptu, np. uruchamiam skrypt z jakimś parametrem i praktycznie mam wszystko. Dążę do tego by przy pomocy jednego skryptu zrobić to co robiłbym długo. Taki np. jeden skrypt co zrobiłby mi wszystko, np. całą błonę, w dodatku [...]
Podziwiam takich ludzi jak nie wiem co. Ostatnio mnie strasznie biodro boli nie wiem od czego bo przecież tylko leżę ale już prawie nie mogę nim ruszac. I mam straszny ślinotok dzisiaj, nie wiem co z tyk zrobić. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-07-13 23:02:11
Mam włosy na klacie, brzuchu i raz z ciekawości ogoliłem. Śmiałem się sam z siebie. Nie mogłem się przyzwyczaić i tylko czekałem, aż odrosną. Dla mnie to jest kwestia osobista i nier obiłbym z tego afery. Wg mnie to jest dokładnie to samo co pójście do freyzjera itd. Agares ja bym mógł grafikę w sumie zrobić, gdybym miał dochody z tej gry, bo to [...]
W ogóle ten pies co do nas wczoraj przyszedł to jest jakiś dziwny. Normalnie wprowadził się do naszej komórki, śpi na starej kanapie, obszczekuje ogrodzenie jak jedzie jakieś auto. No, normalnie zachowuje się jakby był u siebie. Mama pytała dziś sąsiadów czy to nie ich, ale cholera nikt go nie zna. W schronisku powiedzieli, że nie wezmą bo mają za [...]
Tak jeszcze co do zwierząt to teraz cholernie ciężko się robi badania na zwierzętach. Moim zdaniem, aż za ciężko. Wiele zakładów przerzuciło się na badania przy użyciu linii komórkowych przez to. Teraz np. żeby zabić myszy trzeba mieć specjalny certyfikat, w którym jest napisane, że potrafisz to zrobić szybko i bezboleśnie. Na badania też trzeba [...]
Co do Waszej dyskusji na temat problemów ze wczesnym wstawaniem, to ja mam inaczej. Jak wiem, że mam coś do roboty, to wolę rano wstać, odwalić co mam zrobić i potem cieszyć się wolnym czasem. Nawet jak nie mam nic do roboty, to czasami lubię wcześniej wstać zwłaszcza latem i korzystać z dnia. Prosiaku, czytam wszystko :)
Kurfa z tymi ciemnymi interesami to wiadomo - ekipa w spamie jest. Haracze nie ma problemu - tu ekipa wpie*dolu konkretna jest, jakieś przemyty też, o agencjach towarzyskich nie wspomnę, bo podobno koledzy czasem korzystaliście. Ja jeszcze co nieco miałem chemii organicznej na biologii, to może dałbym radę coś zsyntezować. Robiłem na na laborkach [...]
a bo to wy jedni zbiera się w człowieku i albo jest ujście albo telepie ja miałem lekarstwo ... ale jako że podobno już nie piję stresy emocje zadawnione sprawy ludzie ch**owi różne własne demony ale co ja tam wiem może tak tylko bredzę Wiesz ale co ja mam zrobić żeby znaleźć ujście, tu mam problem. Picie nie pomagało, dragi nie pomagały, [...]
"Wielkie" to nie... ale jakieś tak, skoro chcę żeby przynajmniej jak najmniej przy tym cierpiały. Poza tym w 100% nie wykluczam wegetarianizmu w przyszłości... a tymczasem niektózy wielce nie-łaskawi z tego forum nawet nie są w stanie poprzeć minimalizacji CAŁKOWICIE NIEPOTRZEBNEGO cierpienia przy uboju zwierząt, Jak chcesz "zminimalizować" to [...]
Jaką mieliście koledzy najbardziej porąbaną akcje z kobitą? Ze mną się umówiła, kiedyś, a jak przyszedłem do powiedziała, że nie wie co ja od niej chce, ale ona sobie idzie, a co ja zrobić to ona nie wie. Potem mnie goniła i robiła wyrzuty, że za nią nie poszedłem, a ona mnie kocha. Zapraszam do dyskusji.
Ludzie są przyj**ani ... Jadę Dziś po 6 do sklepu zrobić zatowarowanie na hotel ... Określona ilość wózków w sklepie, ktos wychodzi zwalnia wózek i wchodzi na sklep Z wózkiem następna osoba , tak żeby zgodnie z przepisami była określona ilość osob w sklepie To jakiś cep dorwał od kogoś wózek na parkingu i stoi w kolejce do wejścia ... Oczywiście [...]
no ale z leszczem nie bedziesz sie kulał tylko go udusisz ze stojki albo zayebiesz obalenie stulecia i już sie nie podniesie, nie rozkminiam tego jak sobie to inaczej ludzie wyobrażają, z kimś nietrenującym to kulanka może trwać z 10 sek max Chyba, że ktoś będzie w de la rive ściągał i próbował sweepa zrobić co by 2 punkty złapać
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdnGZ-hV_74EfJe9Jzqm9SIVZ8edxt58XQ_I8NqIIe5F3DLMg/viewform Byczki poświęćcie pare minut i zróbcie mi ankiete, nawet jeśli was temat nie interesuje ani nie dotyczy to możecie popuścić wodze wyobraźni Wysłałem. Jest kilka niedociągnięć. Powinna być opcja "przedsiębiorca", wśród tych: emeryt, student itd. Nie [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
