cie

Panowie,gościu nie napisał nic od czasu tamtego posta,moze zrozumiał że nie był to najlepszy pomysł... Queblo, pomyliłeś się...niestety Początek tej wypowiedzi sobie daruję, bo: Ja wiem ze w naszym wieku moze sie wydawac wam to zabawne, ale za waszych czasow nie bylo tylu bokserow, typow ktorzy trenuja sztuki walki itd. A co ty sobie ku**a [...]

czekaj aż cię ma-karon zjedzie od góry do dołu... chyba nie będzie mi dane tego zrobić bo queblo już trochę tu posprzątał... ale sądząc po Waszych wypowiedziach to chłopak coś fajnego napisał

[...] ach ta dzisiejsza mlodziez:) Jezeli nie masz w chwili obecnej na tyle odwagi, aby sprobowac sie z nimi to poszukaj jakiegos klubu u siebie. Najlepiej boks, poniewaz najszybciej cos z tego czlowiek wyniesie. Miesiac chociazby i wystarczajaco bedziesz potrafil oraz zyskasz -raczej - pewnosc siebie. Tamci kolesie cos cwicza? Pewnie nie, wiec [...]

[...] jezeli chodzi o potyczki na "ulicy" jednym z najwazniejszych czynnikow jest psychika. Co z tego, ze ktos jest umiesiony jezeli boi zadac sie cios, chociaz po fakcie wie, ze dalby sobie spokojnie rade. To ze nie ma zadnego klubu nie dyskwalifikuje Cie od razu. Podam Ci moj przyklad. Wstaje codziennie o 6, jade 25km do szkoly z [...]

No podziwiam Cię normalnie ;)), zapiszę się do jakiegoś klubu, koniecznie. Dzieki za pomoc

To sprowokuj go, żeby pierwszy Cię uderzył ponaśmiewaj się z niego przy kolegach z klasy itp. Albo poprostu dorwij go kiedyś po szkole obal na ziemię przyciśnij mocniej i wytłumacz delikatnie, żeby lepiej skończył bo inaczej się to skończy.

Nie mam pojecia jak bylo za waszych czasow ( widze, ze po +25lat macie ) jest zupełnie jak teraz. Miedzy nami a tymi co teraz mają po 15 lat jest mniej więcej 10-15 lat różnicy,a to nie jest przepaśc rzędu stu lat żeby świat się miał aż tak zmienić Przypomnijcie sobie swoje poczatki ze sportami/sztukami walki. Wiedzieliscie cos wiecej po [...]

[...] się bronisz. 2) Jak uderzysz pierwszy większa szansa, że wygrasz, ale znów to Ty jesteś agresorem i jak pójdą do pedagog, czy gdzie tam gimnazjaliści skarżą to możesz mieć ciepło. Chyba, że pedagog to też człowiek i zrozumie, że byłeś przez lata poniżany i psychicznie już nie dawałeś rady. "ale byla juz taka sytuacja z takim kolesiem w [...]

z tym nożem to Cie poniosło.Za dużo filmów... Gazik już byłby lepszy,ale sam se go nie kupisz,bo sprzedają prawie zawsze od 18lat natomiast jako 17-sto latek o sterydach nie wolno Ci nawet myśleć o co dopiero brać... zresztą,co Ty myślisz ze sterydy to drożdze?weźmiesz i urośniesz jak placek który babcia piecze? co możesz zrobić?zawsze możesz się [...]

Koorwa, ledwie 2 dni spędzone od rana do wieczora w szkole, a tu takie cyrki...niedorobiony nożownik - pan życia i śmierci potencjalnych klientów komunikacji miejskiej, a to dobre P.S. puknij się w łeb dzieciaku. Co do koksowania, to w 3 dni nie urośniesz, a w kilku i tak Cię oklepią...ech, ta dzisiejsza młodzież

[...] z niedoszłych oprawców pośmiewisko....ale nie każdy rodzi się takim elokwentnym człowiekiem ktos tam tak powiedzial jak chodzilem do szkoly to takie cwaniaczki najczesciej w******* dostawaly, ciety jezyk + pewny krok = po ryju. bynajmniej normalna szkola byla - tych skulonych i bojących sie wszystkiego nikt nie ruszal. teraz mowisz ze jest [...]

ruski T-34 zaparkuj pod szkołą... Myckol57 problem to bedziesz miał,jak Cie walnie któryś tam,a Ty nie oddasz bo się będziez bał bronić.

zalezy jakim czlowiekiem kto jest i ile ma lat ja nie moge nosic bo jak bym mial to bym uzyl mlody mowie Ci dawaj dobra oferte i wiecej nie zaczepi Cie nikt w szkole przez x lat

i co z tego ze znasz ich od małego? to dlatego mają prawo Cie obrażać? jak nie są zagrozeniem to wyjaśnij im że nie podoba Ci się takie coś i tyle.

Okej wyszukaj mine na nk to ci wysle pw z podpisem i buziaczkiem jak tak bardzo tego potrzebujesz Tylko nie widze sensu ciagniecia tematu mojej osoby bo nie o mnie mowa jest tylko o twoich kolegach i o tym ze nie mozesz sie przemóc zeby im "ZAYEBAC" a gdy ich wkoncu spotykasz to dostajesz syndromu sztokholmskiego(przypominam pisał [...]

Nie znam sytuacji ale panikujesz... może sobie poradzisz ale jak jesteście z tej samej wioski a ty użyjesz batona w walce to przeciwnik może się wkurzyć. Lepiej już pogadać lub zawalczyć pewnie z miernym skutkiem. Najwyżej się pobijecie i rozejdzie się po kościach.. ale wątpie by do czegoś doszło. Jakby mi ktoś przyłożył batonem to pierwszą rzeczą [...]

To szybko biegaj by cię nie dopadł.

A ja bym założył zawiadomienie na komendę. Bo szyba to pewnie własność rodziców a to, że ćwiczysz karate przy jakiś bójkach (w przyszłości) stawia cię w złym świetle... W razie czego będzie informacja, że to nie ty zaczynasz. A koledzy ewidentnie ci grozili. A załatwianie sprawy z kolegami z karate to bez sensu lekko. Będzie dym to was [...]

ale czasem pojawi się gdzies bez kumpli,możesz sobie wtedy z nim pogadać. Jak Cię będzie straszył kolegami to mozesz z nim gadać za każdym razem kiedy bedzie bez kumpli.

[...] a straszą śmiercią... Niestety jest ich teraz plaga... Kup jakiś sprzęt może, gaz albo pałka teleskopowa... Jak Cię napadną w nocy to jednemu przypi*rol a reszta sama ucieknie ;D To znam z życia, niestety... ;) Sporo tam dzieciaków. Ja bym na Twoim miejscu nie zaczyn, ale jeżeli by zaczeli fikać to bym jakieś gostka zniszczył ;) Ofc, takich [...]