cie

Krewetko spokojnie, świat się nie zawalił. Ale pilnuj się, bo łatwo popłynąć niestety. I ciężko potem wejść na drogę dobrego jedzenia. Gdzie ten @ :-? Niech już przychodzi i Cię nie męczy };-)

Jej, biedactwo... Tzn. nie chcę Cię dobijać, ale głód to coś strasznego. %-) Za to po wszystkim pewnie będziesz świetnie się czuła. };-) Zmieniony przez - MagdaK w dniu 2011-12-09 20:59:37

Mówiłam ze cie kocham http://www.smileygarden.de/smilie/Schleifchen-Girls/smilie_girl_041.gif

ale u Ciebie az kipi od tej energii! 8-) a spadki to ja Cie nie moge!!

[...] że za ok. 6 tygodni kolejne? :-D Ja się nie dziwię, że tak Cię nosi, zmieniasz się z dnia na dzień. :-)) No i ten wiatr... %-) *edycja... chyba mi na musk padło }:-( przecież mamy grudzień, czyli kolejne pół roku od sierpnia licząc minie dopiero za 10 tygodni. ;-) Co nie zmienia faktu, że czuję niezdrowe podniecenie. :)) Zmieniony przez - [...]

Pociesze Cie (?), ze takie akcje tez mi sie zdarzaly. I powiem szczerze, ze nie wydaje mi sie, zeby nastapil taki dzien, gdy slodkie stanie sie 'obojetne' i bede mogla poprzestac na malym kawalku. Co dziala na mnie dobrze to totalna abstynencja (raz przerwana powoduje radosny powrot do slodyczy i tak w kolko@@-)). Np. dobrze zbilansowana dieta [...]

krewetko, przejrzalam Twoje swiateczne zmagania dietowe i podziwiam Cie ze tak szybko sie ogarnelas i wrocilas do czystej miski. mnie kiedys takie wyskoki przeciagaly sie co najmniej kilka tygodni. naprawde ogromny szacunek! };-) i zdrowia Ci zycze w nowym roku, bo jak zdrowko dopisze to wiadomo ze z reszta dasz rade :-)

[...] wspominam zawsze jak ją robię. Zresztą w zasadzie przy każdym ćwiczeniu, od razu mi staje przed oczami pierwszy trening. I jak dorothy pisała, ze robi podwójny, czy po minucie każde ćwiczenie, a ja się zastanawiałam jakim cudem :-D Skip A do dziś nie lubię, ale jak sobie przypomnę jak klęłam za pierwszym razem, to tego się nie da porównać. [...]

Nigdy Cię w sumie nie pytałam, bo pewnie się bałam że potwierdzisz %-) ale kilka razy na początku przemknęło mi przez myśl czy aby nie próbujesz mnie zabić %-) |-) A kolega, to ten, wyszło na to, że szkolony, a gamoń :-D Mi też jeszcze mało kto wierzy, że ćwicząc na siłowni i dźwigając ciężary i jedzac 5 posiłków dziennie schudłam :-D

A ja cie będę goniła w brzuszkach i wznosach z opadu bo mnie zawstydziłaś właśnie %-)

[...] ma błędu w tym czy ktos siada do poziomu czy ponizej czy ATG. Owszem przy ATG problemem moze sie okazac podwijanie kupra bo większość z nas ma słabo rozciagniete dwugłowe i miesnie pośladków. Ale prostym sposobem na oszacowanie swojej głębokości przysiadów jest przysiad tak nisko póki sie kuper nie podwinie :-) a reszta niech cie pocałuje :-D

Magalina |-) Smacznego :-D misworld dziękuję, znalazłam :-) To ten sam opis co leah wkleiła w tym temacie co podlinkowałam :-)) MagdaK o nie, nie będę wiśnia i nie będę Cię wodzić na pokuszenie. Ciesz się tym co poschodziło "po nerkach" ;-) Cheat był słodki i dziś mam 2 kg więcej, a jak się zbudziłam to pierwsza myśl była CUKIER, DUŻO CUKRU. W [...]

[...] za krewetkowym klimatem :-D Boski avatar :-D Do 30 kg dzielą Cię tylko gramiczki :-D Ładnie dokładasz do przysiadu %-) A odnośnie przysiadu, to chciałam dodać, że ja w trakcie siadania pilnuję ściągniętych łopatek (mam cholernie zaokrąglone plecy) i pilnuję, by "wciskać" pięty w podłogę, weśniej, rzucało mnie na twarz. No, to czekam cierpliwie [...]

redcow masz rację to mój skrót myślowy %-) tylko właśnie chodzi mi o to, ze nie sądzę by to miało cokolwiek wspołnego z sercem co właśnie z efektem zjedzenia prostych ww przed treningiem, a ten dodatkowo pozbawił cie cukru, ktory nienaturalnei wysoko poszybował przed treningiem, mam dokładnei takie same objawy jak zjem słodkie na głodnego :-))

[...] jak ja rok temu. UWAGA Zanim przeczytasz, skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą %-) No nie potrafię oddać roku w pięciu zdaniach. W dziesięciu również :-PP Zaopatrzcie się przynajmniej w kawę lub guaranę ;-) A w ogóle to nie przyjmuję miauczenia że za długie; chciałyście podsumowanie, to cierpcie z godnością \-) PRZEBIEG REDUKCJI: - [...]

Gratuluję!!!!!!!!!!! cud przemiana! podziwiam Cię bardzo

Przeczytałam, zatkało mnie, jestem pod wrażeniem ... zresztą pod wrażeniem jestem odkąd Cię tutaj poznałam. Gratulacje Krewetko i udanego następnego okresu redukcji :-)

I ja podkradnę miejsca na wpis chociaż w końcówce ;-). PodziwiamCię i czuję szacunek. Jesteś moją motywacją w trudnych chwilach :-)).

Znikłam z forum tuż przed Twoim podsumowaniem... Przeczytałam teraz i aż brak mi słów by wyrazić podziw... Jesteś wielka!!! Wzruszyłam się patrząc na Twoją przemianę, gdybym mogła to bym Cię wyściskała. Brawo!!! A teraz pozostaje się schować ze wstydu, bo sama nie podołałam... a czym jest te kilka kilogramów sadełka, które miałam do stracenia, z [...]

zwierzu spoko luzik do ciebie ta ksywka tez pasuje tysonik wez jak ty mozesz pisac ze nie miales nikogo co by cie naprowadzil jak piszesz ze cala rodzina cwiczy i bierze koks sam pisales ze bracia cie zaproiwadzili na silke i pokazali co i jak wiec gadka szmatka pozdro