cardio

Z tyłu głowy mam rozwiązanie tego typu, żeby ograniczyć cardio do 3x30/tydz, do tego dodać +10% do zapotrzebowania podstawowego i obserwować przez załóżmy 2 tyg co się będzie działo. Mam wrażenie że organizm zaadaptował się do deficytu, i jest zbyt leniwy żeby mielić.

Od poniedziałku zrobię to w ten sposób że dodam 10% kcal obecnych. Źródłem będą złożone węglowodany. Zrezygnuje z cardio na rzecz interwałów, i będę obserwował, co się dzieje z sylwetką i z wagą. Po dwóch tygodniach padnie decyzja co dalej, czy znowu dołożę 5% kcal. czy może utrzymam taki poziom jak jest zakładany. Myślę że okres 4-6 tygodni w [...]

Lepiej odstaw całkiem to cardio i nie dodawaj interwałów teraz. Dodaj za to kcal. Musisz trochę odpocząc i oszukać organizm. Dodasz kcal metabolizm sam się nakręci. Później obetniesz i dołożysz kompleksy i poleci znowu ładnie.

Dzień czita tutaj nic nie pomoże, co najmniej 2-3 tyg na zerze lub delikatnym plusie i oczywiście cardio i interwały w odstawke jak juz wcześniej koledzy powiedzieli.

Najlepiej według mnie po prostu być na rotacji na masie i kręcić cardio bo wiele osób o tym zapomina i potem wrażliwość pada....

Nie kazdy potrzebuje cardio na masie. Wrazlisosc pada od ogromnej liczby czynników

Np poprawa wydolnosci i adaptacja Jak ktos ma siedzaca robote i poza treningiem nic nie robi wtedy te cardio ma jak najbardziek sens na masie. Ale dla osoby fizycznie pracujacej moze to miec wiecej minusow Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2019-05-12 21:17:38

Co do głodówki na masie to jeden weekend w miesiącu najlepiej balet odpalić i wtedy głodu nie czujemy, kiszki wyczyszczone i ciąża spożywcza zejdzie, baterie załadowane na kolejne 3-4 tyg żarcia %-) Cardio na masie bez przesady ale te 3x20min w tygodniu dla zdrowotności układu krążenia to bardzo zalecane i sam stosuje:-))

Myk jest jeszcze taki ze te minimum cardio na masie jak lecimy to przy rozpoczęciu redu nie jest to taka mordęga wkręcić się znowu w aero a tylko zwiekszamy intensywność i objętość:-)

No niby tak ale moim zdaniem po pierwsze to każdy organizm jest inny i inaczej reaguje więc najlepiej sprawdzić na sobie , po drugie odkąd zacząłem sporo kręcić cardio poprawiły się też o wiele treningi dzięki temu że uzyskałem lepszą kondycję i wydolność...można by tu sporo gadać na ten temat... Dzięki Dmq , jeszcze poszukam czegoś w necie na ten [...]

Nie nie ja to kręcę cardio bo lubię akurat gdzie kiedyś nie mogłem patrzeć na bieżnie ale priorytety się pozmieniały i o serducho też trzeba zadbać Zmieniony przez - pawel82 w dniu 2019-05-12 22:31:33

Ale lawinę wywołałem... Tak jak wiele osób pisało zależy od wielu czynników.. Jak ktoś ma pracę chodzącą to będzie inaczej z cardio na masie niż dla osoby która siedzi 8h za biurkiem.

Cardio to coś tak maksymalnie nudnego że ostro się do tego zmuszam. A jak już wykonuje to max 20min.

Jak na początku roku kręciłem 75 min cardio ed i jadłem 200 ww i 20t ed to wcale taki rzeski w ciągu dnia nie byłem %-)

Jak na początku roku kręciłem 75 min cardio ed i jadłem 200 ww i 20t ed to wcale taki rzeski w ciągu dnia nie byłem %-) Popadnie w skrajność raczej nigdy nie ma pozytywnego wpływu na nasze samopoczucie:-))

Z tym cardio z rana to najlepsze to chyba zwykłe ruchanie bez spustu,przepięknie człowiek caly dzień chodzi nabuzowany 8-) . No chyba że się nie wyrobi na zakręcie i spust wystąpi , to dalej w kimę %-)

[...] zero jakiejkolwiek chęci na cokolwiek. Byle by przyjść zrobić swoje i pójść potem na trening i tak w kółko. Jak miałem zrobić coś więcej to musiałem się grubo w sobie zebrać. Poranna pobudka na cardio czy chociaż by do pracy to też była walka z samym sobą. Budzik dzwonił a ja wstawałem dopiero 10-15 minut po bo leżałem i zbierałem się w sobie.

[...] na cokolwiek. Byle by przyjść zrobić swoje i pójść potem na trening i tak w kółko. Jak miałem zrobić coś więcej to musiałem się grubo w sobie zebrać. Poranna pobudka na cardio czy chociaż by do pracy to też była walka z samym sobą. Budzik dzwonił a ja wstawałem dopiero 10-15 minut po bo leżałem i zbierałem się w sobie. No to by się zgadzało [...]

Jak robisz do upadku ciagle to i pompujacy cun rozj**ie. Brak deloadow a potem czemu nie ma progresu? Dokładnie nikt nie jest cyborgiem... Jak ktoś wstaje rano robi cardio 50x7dni + 5-6 treningów siłowych, mało snu+praca fizyczna to nie ma chvja we wsi że nie zajdzie cun..

Enzymy docelowo żeby posiłki lepiej przechodziły, jestem na masie 8 tydzień i mimo Cardio po kszdym treningu już mnie troche mulilo, czułem się ociężały to chciałem spróbować w ten sposób wspomóc organizm. Ashwe totalnie dla próby, a może dla kobiety żeby troche wyciszyło