Chodziło mi o to, że nie każdy jakoś wybitnie lubi budyń, a nie jest to produkt o takich walorach odżywczych, żeby ze względu na zalecenie dietetyka się zmuszać. Równie dobrze można zjeść, jak mówisz kanapkę.
Czy białko w prochu można gotować? Mam na myśli taką sytuację, że np ktoś sobie gotuje płatki ryżowe i wrzuca izolat albo coś. Można ale robią die z tego takie grudki w choooj nieapetyczne .Robiłem tak budynie proteinowe.I się przypala szybko też.Robie teraz tak że omlety z bilakiem ,ciasta robię normalnie. Ale jak mam budyn ,pudding czy platki [...]