[...] już nie wnikałam, dość miałam ogarniania swojego oddechu :-P. Ludzi faktycznie sporo, normalnie by się to rozłożyło na 3 godziny a tu trzeba wcisnąć wszystkich chętnych. Mój brat- kulturysta z piwnicznej siłowni zwykł mawiać, że lepiej się pół roku opyerdalać i nie chodzić na siłkę niż przez tydzień nie chodzić i brać antybiotyk, może trochę w [...]
To zamierzchłe czasy. Za dzieciaka mój starszy o prawie dekadę brat jarał się breakdancem więc dla jaj robiłam tzw. "freezy" i zakładam że to od tego. Normalnie nie dokucza, jednak jak źle złapię i mam go za bardzo horyzontalnie to już lipa. Wrzucę jeszcze zdjęcie części trasy biegu z soboty- mega było. [...]
Niestety, 70,5kg nie poszło. Nie jestem przyzwyczajony do takich ciężarów. Za duży przeskok. Na świeżo pewnie by poszło. Długo mnie brat namawiał aby się spróbować bo nie chciałem. Ale przyznac muszę że fajna zabawa.
My razem nie trenujemy bo kawałek od siebie mieszkamy. Ja trenuje całkiem co innego i rekreacyjnie a brat głównie siłowanie na rękę. Jednak siła na drążku przekłada się też na bicka.
[...] jej nie wystarcza, ciągle biega z czymś w zębach, ostatnio z konewką :-D Niestety jak się wyprowadzę to chyba nikt z nią nie wyjdzie. Myślałam, że może chociaż młodszy brat ruszy dupsko, ale nie, młodszy brat i rodzice zapatrzeni każdy w czubek własnego nosa i tylko narzekają, że mała rozrabia, zamiast coś z tym zrobić. Może starszy brat [...]
[...] Brat mieszkał w domu rodzinnym z rodzicami, a ja w drugim domu rodzinnym mamy - tak to podzielono, ale nie notarialnie (no bo chyba o rodzinę mogę być spokojny!!). No i brat jak się dowiedział, że chciałbym pokoje u góry zrobić po swojemu, dla dziecka, to postanowił się wdup**. Formalnie, miał prawo. I kilka razy zwróciłem mu uwagę, że [...]
[...] dostałam jak miała skończone 3 miesiące, ale musiałam podpisać dokument, że jak skończy 5 m-cy to ją wykastruję ( jest ogromna różnica między sterylizacją, a kastracją! ), bo jak nie to mi ją odbierze. I wykastrowałam :-)) Po coś są hodowcy i rodowody - żeby np. nie było chorych kociaków, bo się np. okazało, że brat z siostrą mają małe :-(
[...] miesiace cisnęłam dużo ćwiczeń na mobilność w tym rejonie. A powiedzcie mi jeszcze, jak się rolujecie? Przyznaję, że zaniedbywałam długo rolowanie, ale jak mi w kwietniu bratowa (na jesieni zeszłego roku przebranżowiła się i została trenerką) nawciskała, że rolowanie rolowanie rolowanie to podstawa, a mój brat w czasie mojego treningu na [...]
Hesia, ja raczej też tylko zbierający. Jakoś konsystencja mnie brzydzi - może dlatego że będąc dziećmi, brat mi mówił że to są ślimaki 8-) Tu moje z tego roku /SFD/2021/9/6/80e5e76058214383b1856148e9db104d.jpg /SFD/2021/9/6/9ca8b338c44f4065ad71c99ccc982587.jpg Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-09-06 11:06:56
Melduję, że wróciłam z Poznania w jednym kawałku i tylko trochę pogryziona. Trochę się urządziłam u rodziców, brat opróżnił dla mnie kawałek szafy i zrobił miejsce na strychu na moje rzeczy. Jeśli chodzi o treningi to jakoś nie mogłam się zebrać do biegania, chociaż pogoda była super. Może jutro z rana się wybiorę. Jestem przygotowana, z okazji [...]
[...] z kettlami zrobiony. Pogibałam się jeszcze na drążku i super, czuję progres. Jutro może bieg regeneracyjny albo nawet marszobieg. A rano chcę upiec brioszki z jabłkami, bo gotowanie i pieczenie zawsze miało dla mnie walory terapeutyczne, a to teraz ważniejsze niż dieta (poza tym i tak młodszy brat mi wszystko zeżre, jeśli mu nie zabronię %-)).
Brat mi dał do potestowania Garmin Venu, więc jutro na bank będę biegać :D Nawet sobie uruchomiłam Garmin Coacha, ale jak mam tylko potestować to pewnie nie ma sensu zaczynać.
Trzeba jeszcze obczaić, w którą stronę uciekać. Ostatnio specjalnie zawracałam, żeby nie ścigać stada sarenek, bo biedne akurat uciekały tam, gdzie chciałam biec :D A brat niedawno spotkał w lesie samicę łosia z młodym, i to bardzo blisko domu. Zdecydowanie nie chciałabym się natknąć na łosia i podbiec do niego szybko, bo jeszcze pomyśli, że go [...]
[...] fanów piesków mam słit focie Zuzki. Mała została znaleziona przy restauracji, młodziutka jeszcze jest i ktoś ją chyba wyrzucił jako szczeniaka albo się komuś zgubiła. Mój brat ją przyprowadził do domu. Niby na chwilę, póki jego kumpel nie znajdzie sobie mieszkania, bo się strasznie napalił na pieska, ale rodzice raczej mu to wybiją z głowy ;) [...]
Przede wszystkim rodzice chcą, a brat mieszka z rodzicami. Nie wnikam, na ile wytrwale szukali właściciela, mała podobno już długo się kręciła koło tej restauracji. Na pewno u rodziców jej źle nie będzie, a szybko się zaaklimatyzowała i wygląda na zadowoloną z obrotu spraw ;)
[...] niż za późno :) Dziwne akcje z sikaniem sprawiły, że zainteresowałam się nerkami, bum, piasek, który za chwilę mógł zbić się w kamienie i miałabym bajlando jak starszy brat. I tak za rzadko się badam, cholesterol pierwszy raz w życiu robiłam, a to żelazo to powinnam w zasadzie stale przyjmować, skoro jest problem. Pewnie tym przewodem [...]