[...] mieściny i mam nadzieje,ze w moim przypadku tez ten rok pozmienia cos na lepsze :) Dzięki bardzo. Ja praktycznie od dawna nie mogę trenować na 100 % bo jak nie plecy to bark, jak nie bark to co innego Teraz już z barkiem ok, teraz plecy naprawić i zrobić naprawdę solidną masę. A fizjocorps mi naprawdę pomaga, cała ekipa mega wiedza i do [...]
PONIEDZIAŁEK Wracamy na masę, więcej kcal więcej ciężaru i nie ma opyerdalania się %-) Ogólnie bark jeszcze nie jest gotowy, więc poszły plecy + bic i brzuch, trening jeden z mocniejszych jaki zrobiłem, w końcu czułem moc, dawno tego nie miałem. Żadne stymulanty nie szły Dosyć mocny skok kcal, ale i tak więcej tłuszczy na początek TRENING [...]
/SFD/Images/2016/5/13/9631e3f028904650860a59757844d89d.jpg CZWARTEK DZIEŃ 15 Jak zwykle intensywny dzień, drugi PUSH bardzo fajnie wchodzi, bark płonęły a to rzadkość u mnie. Zawsze miałem z nimi problem. Ciężary na razie malutkie, powoli będę dodawał co tydzień. Seria na maszynie 1 x 100 zabija Troszkę za bardzo puchnę, musze mniej podjadać. [...]
[...] Dziś 100 razy lepiej :-) Nieco zjadłem rano przed treningiem i była moc. Nogi potyrane, choć to jeszcze nie jest to, ale w tym tygodniu zrobię 2 razy więc będzie moc. Nieco bark boli to odpuszczam drugi Push. Dziś cheat lodowy i ogólnie nieco podjadłem. A to lody, a to baton białkowy, sevendays %-) więc jutro pewnie waga większa będzie [...]
[...] SOBOTA DZIEŃ 52 Co tu dużo pisać, dzień do niczego, nic nie zrobiłem konkretnego, miał być mocny trening nóg ale nie wyszło, więc DNT. Prawy bark już boli solidnie, wątpię że w poniedziałek zrobię Push. Totalny brak apetytu, ale to ze stresu. Jutro niestety dzień podobny. Nie umiem w ogóle odpoczywać, muszę sobie [...]
/SFD/Images/2016/6/19/fa0e55c0134d442e86e49c35d3beb44d.jpg NIEDZIELA DZIEŃ 53 Leniwy dzień. Nieco odpocząłem, porozciągałem sie. Troszkę pobiegałem ze swoim psem i tyle. Bark nieco mniej boli, jutro okaże się jak z treningiem. Jak mówiłem zmiany w diecie, mniej tłuszczu nieco więcej węgli ale kcal ogólnie mniej [...]
/SFD/Images/2016/7/23/67a82ec848b04e1fa3eba810b7e8fb74.jpg PIĄTEK DZIEŃ 86 Od rana leniwy dzień, nieco pracy biurowej. Potem personalne i trening. Bark nadal boli, ale nie przejmuje się. Zaleczę go, na razie idą NLPZ i maści chłodzące. Mocno porozciągałem, trening zrobiłem szybko, ale intensywnie. Do interwałów przyłożyłem się bardziej. Masa [...]
/SFD/Images/2016/7/23/1d495cd7f92d4fdf98e821ab09c5d49c.jpg SOBOTA DZIEŃ 87 Leniwy dzień, troszkę pobiegałem w terenie i tyle. Bark niestety nadal boli dość mocno. Robię się powoli głodny /SFD/Images/2016/7/23/31705db9bc3a47378c41601cb2e65a4e.jpg /SFD/Images/2016/7/23/4313abb309fd492ca476d2d4312650f8.jpg [...]
/SFD/Images/2016/7/24/2595f7d329e344019ac39aced4f9d171.jpg NIEDZIELA DZIEŃ 88 Fajny dzień, intensywny, dużo chodzenia, trochę jeżdżenia rowerem tzw. Aktywny wypoczynek. Bark niestety nadal boli, zobaczymy jak to jutro z treningiem będzie. Nieco zmieniłem proporcje w diecie, więcej fatu 3000 kcal 250 g bialka / 200g wegli / 130 g tluszczu [...]
[...] DZIEŃ 89 Niestety dzień bardzo pechowy, ale trudno się mówi, humor o dziwo jest, już za stary jestem na użalanie się. Treningu nie dało się zrobić normalnie, najpierw bark, ból przy 60 kg na klatę, więc poszedłem robić plecy, ale mało siły + ból głowy odechciało się, więc poszedłem na aeroby, ale pech chciał, że rozciąłem nogę i ledwo [...]
[...] chcę znowu mieć zamuły po węglach, i ciągle senny, więc dieta będzie zbilansowana z przewagą tłuszczy sporą, troszkę zmodyfikowany CBL. Bez treningu siłowego, chce żeby ten bark odpoczął, choć niestety boli, mam jednak pewnie plany. Trampoliny za to pociśnięte na maxa /SFD/Images/2016/7/29/d5245b87bca1489bb0f1944a5a639f2a.jpg Trampoliny 60 minut [...]
[...] / 250 g białka / 200 g węgli /150 g tłuszcz Trawienie nieco lepsze, samopoczucie również i teraz pewnie będę stopniowo podbijać węgle. Co do treningu to ze względu na bolący bark, plecy będą dziecinne, aczkolwiek treningi na pewno nie będą na odwal się. /SFD/Images/2016/7/30/e70b61b0336748248b65f137f09ab215.jpg [...]
[...] to znośnie. Trening też bardzo dobry, wiec nie tak źle. Bark na razie nie boli, ale klatka i tak na maszynach, powzmacniam rotatory, zdekompresue nieco przestrzeń barkową i zobaczymy za jakieś 2 tygodnie. Wiele osób każę mi odpuścić trenowanie, ale ja pokażę, że będę trenować, zrobię masę i przy okazji się wyleczę. Owszem jak się nie [...]
[...] znowu na badania, bo kręgosłup nie daje żyć niestety. Jak chodzę jest ok, gorzej ze schylaniem i siedzeniem. Trening wypadł mimo wszystko bardzo dobrze. Na szczęście chociaż bark nie boli tak mocno, przeciwbólowych nie biorę bo to nic nie da. FST na barki wystarczyło pompa duża, dwójki też mocno, obecna dieta mi bardzo pasuje :) Większa [...]
Do tego dochodzi bark, problemy trawienne %-) ale co zrobić, póki co gorzej nie jest, czekam na wyniki badań i zobaczymy czy to jakaś dyskopatia, punkt spustowy, czy zwyrodnienie jakieś itp
[...] dni do urlopu :D Nic nowego cały dzień w pracy, nogi po wczorajszym dają o sobie znać. Dziś też super trening, siła na +, wrzuciłem nawet wyciskanie, żeby zobaczyć jak bark ,nie jest źle i tak skupiam się na czuciu. Podnoszę lekko węgle do góry, bo dziś trampoliny /SFD/Images/2016/8/17/31938c8afd1644e28b13c76143c30473.jpg Plecy i lekko [...]
/SFD/Images/2016/8/23/877fad62e41e45a5afff8b1388a3624b.jpg WTOREK DZIEŃ 118 Troszkę bolą plecy i bark, ale tak to ogólnie ok. Z rana siły średnio, za to trampoliny na pełnej mocy, nie wiem jak to jest, że w sumie masa mięśniowa większa niż zawsze, a nie czuję się ociężały. Ostatnio nawet boks poprowadziłem to co mnie cieszy, że jeszcze klocek nie [...]
[...] PIĄTEK Mija 2 tygodnie lżejszych treningów i jestem bardzo zadowolony, nie dosyć, że plecy już praktycznie nie bolą to jeszcze bark przestał boleć. Ogólnie poprawiła się znacznie ruchomość stawów. Teraz trzeba o to zadbać, żeby tak zostało. Wczoraj trening bardzo dobry. Zrobiłem nawet wycisk z [...]
SOBOTA Spokojniejszy dzień. Dużo myślałem, czy zrobić trening, jednak motywacja jeszcze jest :D Trening bardzo szybki intesywny, bez większych ciężarów. Bark wiadomo boli jak cholera, ale przejdzie. Jutro idę do swojego fizjo. Od poniedziałku, zmiana treningu i przycisnę na ostanie 3 tygodnie. Trening na mniejszych ciężarach, nic innego nie [...]
A wiesz co dokładnie Ci jest, czy to po prostu naciągnięcia pospinania przykurcze itd? Zależy o co pytasz. Jeśli chodzi o plecy to przepuklina L5/S1, dehydratacja krążków Jeśli chodzi o bark to prawdopodobnie konflikt podbarkowy + właśnie pospinany jak baranie jajca