Dzień 2.11.2019 nastał dzień kiedy mogłam pospać do 8 :-D TRENING ciepło - 10 stopni, można było iść na dwór 8-) oczywiście nie było aż tak kolorowo z pogodą, tylko wyszłam z bloku i się zaczęło: deszcz, wiatr.%-) Dzisiaj w planach wytrzymałość. wszystko poszło według planu. Brakowało mi takich lżejszych treningów. [...]
Dzień 12.11.2019 Dzień wolny od treningu. Udało się dogadać wszystkie szczegóły dotyczące nowego teamu :-) DIETA 1. placek z mąki ryżowej, whey, banan,masłem orzechowym, olej koksowy 2. owsianka ze skyrem, borówkami, orzechami 3. makaron z mięsem mielonym i warzywami 4. mięso mielone z warzymi /SFD/2019/11/13/7aec265e2baa4dab985334fd534e1426.jpg [...]
Wahoo dobry zakup, będziesz zadowolona :-) narzeczony używa od ponad roku i zadowolony jest. liczę, że ja również będę :-) Dzień 30.11.2019 Według planu powinien być marszobieg ale jak co tydzień brałam udział w wyzwaniu. W ten weekend było to 50 km. Było zimno, mocno wiało. ciężko było mi uzbierać 50 km. Niby jechałam, a miałam wrażenie, że stoję [...]
[...] z regularnymi wypiskami. mam nadzieję, że uda się ogarnąć treningowo i przede wszystkim z jedzeniem. Waga na pewno poszła w gore. Nawet nie sprawdzam.ogolnie jestem na siebie. co chwile coś. :-( ostatnio brak mi samodyscypliny. Dzień 23.12.2019 Przez ostatnie dni zmagałam się z zatokami. Jak próbowałam robić pompki to po chwili kręciło mi się [...]
Dzień 9- 9.01.2020 - REDUKCJA już 9 dni redukcji. cieszę się, że trzymam się założeń. brak problemów z trzymaniem diety. Dzisiaj dzień wolny. Wczoraj z pracy wróciłam przed 24. zanim się położyłam to było późno. a rano o 4.50 obudził mnie narzeczony jak wstawał do pracy. leżałam chwilę i tyle z spania. @-) ciężki dzień się zapowiada. mam nadzieję, [...]
Dzięki dziewczyny! Popróbuję. Atramento: ja mam machać nogami na boki czy piłkami? Piłki dodane do listy zakupów. Dzień 61 DNT Bieganie ok 35min. Nawet była moc i jakieś tempo. No i fajna pogoda :) Jazda konna. Kask ochrzczony }:-( Picie: woda, kawa, zielona herbata, wino czerwone Warzywa: seler naciowy, marchew, cebula, pieczarki. Micha [...]
Dzień 72, środa DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: nie pamiętam Miska chitowa na wieczór - wyjście ze znajomymi i moja silna wola nie wytrzymała }:-((( Dzień 73, czwartek DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: nie pamiętam /SFD/Images/2015/3/28/97fd90e5387844d381698370e9ff66a7.jpg Dzień 74, piątek DT Picie: woda, kawa, [...]
Dzień 126, poniedziałek - 132, niedziela No to regeneracja dobiega końca. Jutro powrót do treningów i liczenia miski. Przemyślałam sobie parę spraw i parę wniosków wyciągnęłam - mam nadzieję, że uda mi się je wcielić w życie :-) Miska była taka sobie - obiecywałam sobie, że będzie czysta, ale było tak pół na pół. Strasznego syfu nie było, ale był [...]
[...] samozachowawczego...). Jest mi z tym źle, więc wracam do liczenia i trenowania. Nie wiem jak to wyjdzie z tym liczeniem - może wyjdzie a może nie wyjdzie. Nie wiem jak będzie z treningiem - tu jest najgorzej, bo ciężko z czasem jest. Może wyjdzie, może nie wyjdzie. W tym tygoniu liczenie mocno na oko, bo najpierw ugotowałam a potem [...]
Bziu, to miało być "jedno ciasteczko" }:-((( najstarsze kłamstwo świata. Pomiary wypadają za tydzień. Strumyk, rób koniecznie, tylko miej baczenie, że domownicy Ci zeżrą prawie wszystko. Mi np chłop zeżarł zanim wstałam... Nie mogl Ci tych HITow wyzrec? }:-( Kurcze jak to trzeba pilnowac ;) Mi bataty chlop wzial i upiekl wczoraj na obiad. Dla nas [...]
FighterX, Rion Witam :-) Fsl Nie, to ridley jane sl Szajba pod warunkiem, że ktoś się nie boi zjazdów %-) /SFD/2019/10/24/25540282950949888066ec84969f0d7e.jpg
Dzień 24.10.2019 Intensywny dzień. Do godz 10:45 zdążyłam zrobić trening, jedzenie na cały dzień, pranie, poprasować, ogarnąć trochę mieszkanie, odebrać paczkę :-) TRENING Przez cały trening w miare równo trzymane watty. Bez żadnych przyspieszień. Na spokojnie. Jedynie warunki atmosferyczne niesprzyjające. Zimno, Mgła, mokro @@-) Ale potem [...]
Dzień 6.11.2019 Informacje od trenera czas na inne aktywności niż rower. Mam odpocząć psychicznie i fizycznie. W zamian będzie siłownia, bieganie, marszobiegi, mtb. Każdy trener ma swój sposób prowadzenia. planuje dostosować się do planu.:-) końcówka poprzedniego sezonu pokazała, że trenując według planu mogę spokojnie stawać na podium. Chociaż [...]
[...] Szkoda, że już drug dzień pada deszcz.@@-) Myślałam, że uda się w weekend pojeździć na rowerze. A tak pozostał w strugach deszczu truchcik po lesie. /SFD/2019/11/10/bb6d0d5eae494e0780f09604d07413a3.jpg DIETA 1. placek z mąki ryżowej, whey, banan, orzechy, olej koksowy 2. kasza jaglana ze skyrem, borówkami, orzechami 3. kasza jaglana z [...]
Dzień 13.11.2019 Pobudka o 6 rano (wczoraj wróciłam z pracy o 22.40). Mogłabym spokojnie dłużej pospać ale budzę się codziennie wcześnie wyspana. Pada deszcz. W tym tygodniu 4 treningi. W poniedziałek zrobiłam 1 trening, z racji pogody kolejny zrobię jutro i sb,ndz :-) DIETA 1. placek z mąki ryżowej, whey, banan,masłem orzechowym, olej [...]
Trochę podkurowana? :-) Tak :-) Dzień 22.11.2019 W piątek w pracy musiałam trochę dłużej zostać. Jak tylko wróciłam obiad, kocyk, netflix :-) -------------------------------------------------------------- Dzień 23.11.2019 Czułam się już trochę lepiej. Po południu poszłam potruchtać. 5km i do domu. Wieczorem wyjście ze znajomymi do karczmy. [...]
Dzień 24.11.2019 Biorę udział w wyzwaniu dla kobiet i w ten weekend trzeba było przejechać 40 km. Dawno tak nie zmarzłam. Przez cały trening było mi zimno. Przeziębienie też miało wpływ na fakt, że cały czas trzęsłam się z zimna. @@-) Ale udało się zaliczyć wyzwanie. Trening tlen , bez żadnych przyspieszeń :-) [...]
Wahoo dobry zakup, będziesz zadowolona :-) narzeczony używa od ponad roku i zadowolony jest. liczę, że ja również będę :-) Dzień 30.11.2019 Według planu powinien być marszobieg ale jak co tydzień brałam udział w wyzwaniu. W ten weekend było to 50 km. Było zimno, mocno wiało. ciężko było mi uzbierać 50 km. Niby jechałam, a miałam wrażenie, że stoję [...]
Dzień 1.12.2019 Trucht pt. zwiedzanie okolicy :-) źle założyłam pasek i tętno skakało od 50 do 180 }:-((( Zgodnie z planem powinien być pierwszy zakres tętna. /SFD/2019/12/3/7780488b81cb4bf4a0191080ef719a95.jpg /SFD/2019/12/3/de5177094e4943fd831e7aea1e259413.jpg DIETA 1. placek z mąki ryżowej, whey, banan, orzechy 2. owsianka ze skyrem, [...]