gienus, jem osobno %-) ale razem pewnie też by nieźle smakowało :-D generalnie wiele rzeczy jem osobno w ramach jednego posiłku. taki dwudaniowy, czasem nawet trzy. Bizu, w 99% nie. zależy z czym połączę, ale to też loteria. no z tym mlekiem to nie tak, że z mlekiem mi bardziej smakuje, tu chodzi bardziej o to, że smakuje mi....z pianką %-) dziś [...]
Prin, dzięki za wsparcie. jak widzisz,to bardzo irytujące kiedy się starasz, a tu coś Cię hamuje Malcerz, to nie jest najlepsze wyjście. raz, że jest to typowo przemysłowe żarcie, a więc zawiera multum ksenoestrogenów, dwa, wydaje mi się, że zawiera zbyt niskie stężenie estrogenów, a trzy, w tym momencie jestem na terapii hormonalnej, więc [...]
[...] no jak tricepsem? przecież triceps prostuje,a tam nie masz oporu. gdy Ci się ręka prostuje:-P Prin, hahaha, no rzeczywiśćie%-) wczoraj wpadła klatka. zmieniłam trening. brakowało mo jednak wl %-) 1. wl 5x5 40kgx5/40kgx5+1/40kgx5/40kgx5/42.5kgx4 2. wyciskanie hantli na skosie 4x8-10 12.5kgx10/12.5kgx9/12.5x812.5x7 3. rozpiętki w bramie 4x8-10 [...]
no więc dziś nadeszła chwila prawdy, pomiary. tragedii nie ma, ale szkoda mi tych przyrostów. dziś chociaż niby jest DT to zjadłam mniej, bo wstałam o 12, a już się powoli kładę. chyba zrezygnuję po nocce z posiłku tuż przed pójściem spać. aha, robiłam badania hormonalne. miałam zlecone w sumie tylko tsh, ale już nieco spadło (z 3.490 na 3,180) [...]
Paula, tak jak powiedział Night, fajne, ale rzeczywiście, nie da się robić na podłodze, bo daje po kolanach. Bziu, dzięki %-)8-) wczoraj wypadł dzień pleców i słabo mi się robiło, bo przyszłam na trening z mega pełnym żołądkiem. z jedzeniem w sumie to przeszarżowałam, bo bya m w gościach i tak wyszło....że wyszedło dodatkowy, dość tłusty posiłek. [...]
wiesz, z tą akceptacją jest różnie. raz jest lepiej, raz gorzej...zależy z kim porozmawiam %-) w sumie to wyglądam na masową formę, nie na plażową:-P. zzresztą, sama zobaczysz :-p. no ale przed zawodami tez mi się specjalnie nie podobało, bo mnie za bardzo wychudziło. żebra też nie są fajne. ciężko będzie znaleźć złoty środek. no ale pracuję nad [...]
uf, ale miałam intensywną sobotę:-) w południe wpadła rurka z Paulą, a wieczorem szybki trening z Franii. wieczorem miałam iść na balety, ale jak wróciłam do domu to zasnełam w ubraniu:-P. jeszcze dziś nie liczę, ale od jutra testowe 30 dni rozkładu. a muszę przyznać, że bardzo wciągnęłam się do rurki. na razie ćwiczę głównie sama, bo zajęcia z [...]
no, to może zacznę robić konkretne wypiski :-P NIEDZIELA byłam na szkolenie z barbell brothers, dyplomikiem się pochwalę jak wrócę z pracy:-P wniosek ze szkolenia jest taki, ze do idealnego przysiadu to jeszcze u mnie dłuuuga droga, więc nie uwzględnię go w planie, ale będę nad nim pracować dietka była na oko, nie chciało mi się liczyć [...]
Cziki, cieszę się};-) malwinka, coś koło 162 cm. czy już mnie o to nie pytałaś?:-P LukaszK, widzisz, rozwinąłeś bardzo interesujący temat. nie ma sprawy dziewczyny,tu trzeba wszystko mądrze zaplanować, żeby nie pogarszać sytuacji. 1,5 godziny samego siłowego? wczoraj wpadły dodatkowo 4 kostki czekolady gorzkiej}:-(. no ale cóż, urlop8-) dzisiaj [...]
Hetavel, może być vitargo, ale tańsze maltodekstryny czy też wspomniany miód (przy dobrej tolerancji fruktozy) będą również jak najbardziej ok. Prin niektóre badania wskazują, że samo płukanie ust napojem zawierającym węglowodany może zwiększać wydolność fizyczną poprzez aktywowanie struktur mózgu związanych z mechanizmami nagrody, motywacją i [...]
Czika, no jak się okazuje, dałoby się z samych warzyw wyciągnąć nawet 100 g białka. tylko co prawda odbija się to tez na ilości węglowodanów Bziu, no wiem i bardzo nad tym ubolewam:-(. ale popatrz ile mam tych warzyw- prawie kilogram, chyba żadna z nas nie pochlania ich w takich ilościach. jakbym miała wszystko liczyć osobno to bym...no, [...]
[...] Jakaś dzika masa mi wychodzi. Nie idzie w tym kierunku, który chciałam. w niedzielę miałam jakieś dziwne jazdy. straszne ciśnienie na słodkie, pewnie przez leki. próbowałam je ukoić różnymi rzeczami, ale dopiero prawdziwe ciastko pomogło. oczywiście, konsekwencje widać w tabelce jak na dłoni (chociaż liczę na to, ze to woda, bo dziś już [...]
};-) };-) Kebula - uszy do góry! zleci raz dwa, a od teraz pojedziesz właściwie na autopilocie. Tak to wygląda przed samym startem :-)) Ale powiedziałaś A to teraz trzeba powiedziec B :-)) Więc zaciskaj zęby i jedziesz z koksem!!! I tak jak rzabba pisze, formę widać często dopiero przed zawodami :-)) a jest dobrze u Ciebie więc bez paniki, ma [...]
Rzaba, już w DT jest lepiej. ale za to w DNT jak zombie, chociaż to może nie kwestia kcal. Prin, to prawda, ale mam nadzieję, że więcej po prostu nie trzeba moje ft3 to 1,88, ft 4 1,26a TSH 3,49 na dawkach się jeszcze nie znam. w ogóle się mało znam na tarczycy, ale czuję, że się to wkrótce zmieni. wczoraj było dnt dużo latania, nie było czasu na [...]
Keb, jak ja dobrze znam te uczucie - chcesz się zarżnąć na treningu, żeby ledwo z niego wyleźć, a tu z drugiej strony krzyczy rozsądek: ale kortyzol, ale estrogeny, tarczyca! Także witam w klubie hormonalnych frików:-D Dasz radę, mocna dziewczyna jesteś w końcu};-)
Kebula kibicuję bardzo mocno. U mnie hormony też wariują. Miesiączka jest, choć nieregularna. Jednym z głównych powodów dla których zaczęłam się bawić treningiem siłowym jest walka o przywrócenie okresu. Zwiększyłam i to dużo podaż kaloryczną. Ćwiczenia siłowe są na chwilę obecną jednym z priorytetów aby trzymać się w formie i nie musieć wymieniać [...]
Bull, ale aż takiego doła to nie miałam, żeby się upijać %-) dziś już jest lepiej dieta: ok suple: mała zmiana- szejk z carbo i bcaa idzie po treningu, a nie w trakcie. ciekawe, co z tego wyjdzie. nastąpi też zmiana w diecie, od poniedziałku dodaję 10 g tłuszczu, a co! chyba znalazłam idealny zestaw na nogi. utyrał, chociaż potem chwilkę [...]
dobra, w piatek, korzystając z energii zrobiłam bareczki dieta trochę obcięta za względu na czwartkowe przegięcie oraz wesele:-P trening, niekiedy pomijam obciążenie z racji tego, ze to albo wyciąg albo hantle na siłce, które nie są podpisane %-) wyglądał mniej więcej tak: 1. wyciskanie na smithie 2. arnoldki 3. face pull z dropem w ostatniej [...]
dzięki Night, naprawde, bedę czuwać jak dawno mnie nie było w moim dzienniczku! melduję, że trenuję i jem jak trzeba, tylko uległam "modzie" na zmianę kompozycji posiłków, mianowicie, węglowodany idą na ostatnie posiłki. z reguły 2, ale zdarza się, że 3 (przedtreningowy też ma ww). tylko że nie wiem, czy aż 3 posiłki mają sens, ale kurde, gdybym [...]
[BLOG] DT Kebula w remoncie!
