[...] zawodowcami, żeby robić tragedię z jednego ominiętego treningu bo akurat trafił się okres i złe samopoczucie ;-) Mamy walczyć ze słabościami ale nie popadajmy w skrajności. Zakwasy to inna sprawa bo wiadomo na zakwasy najlepszy jest trening :-D Też trenowałam pływanie ale nawet nasz trener odpuszczał dziewczynom jak źle się czuły podczas okresu.
No jak ktoś się źle czuje, to wiadomo, masz rację. Ale jak tylko "czuję się ociężale, to nie mogę się ruszać" to już nie za bardzo to jest usprawiedliwienie. Ja po prostu nie czuję się gorzej w trakcie okresu. Miałam na myśli automatyczne podejście, że mam okres to nie ćwiczę. Oczywiście to nie ma związku z nubivagant, bo nic takiego nie napisała. [...]
Student zakwasy nie sa wyznacznikiem dobrego treningu ja mam co trening zakwasy, a nie umiem cwiczyc Saddath na zdorowy rozum, to nie jest takie samo prawdopodobienstwo, gdyz w rzucie moneta mamy los... zalezy kto jak mocno obroci moneta i ile ruchow zrobi, czy bedzie to liczba parzysta czy nie. A w pociagu masz rozkladowke i moze byc tak ze w [...]
Górki to zuo %-) 16.07 wtorek Trening OCR w małej grupie. Dużo techniki i siła. M.in. podciąganie "łopatkowe" oburącz i jednorącz. Jednorącz na razie idzie słabo. Wejście na linę na samych rękach, "fikołki" na kółkach gimnastycznych. Łapy zmasakrowane %-) Fajnie było. 17.07 środa Po wczorajszym nie tylko zakwasy, ale również ból w prawej ręce. Na [...]
13.08 wtorek Praca, później trening grupowy. Jak zwykle równowaga, zwisy i dalsza praca nad lataniem. Jest lepiej, mniej sie juz boje :-) https://youtu.be/3z4CMYqlm8w Dieta i suple bez zmian. Przyszła paczka 8-) /SFD/2019/8/14/734c676d191e439a90c3789dc7f3f767.jpg 14.08 środa Maiły być długie podbiegi w Lasku. Niestety rano mocno wiało, więc [...]
Paatik też się zdziwiłam %-) posiedziałam 10 minut w jacuzzi i pierwszy raz stwierdziłam że nudno tak i nawet perspektywa wejścia do zimnej wody mnie nie przerażała. Mało tego wcale nie dostałam gęsiej skórki jak tylko zamoczyłam nogi %-) A teraz mam zakwasy. Ale żeby nie było, to nie całkiem od pływania. Od złośliwości ;-) Trzy tory były, na [...]
Szajba krem jest pyszny, jedyny minus - małe opakowanie. Dziś wleciał z nalesnikami, pychotka :-D Fsl dzięki, następnym razem zamówię. Wcześniej stosowałam sleep pro z AN, na początku było ok, ale ostatnio znowu problemy wróciły. No to zaległości: 15.11 piątek Oj ciężki dzień, jeden z tych kiedy naprawdę załuję, że doba ma tylko 24h %-) Rano [...]
11.12 środa Zaspałam... Zawsze wstaje przed 7, żeby ogarnąć wszystko zanim Młody wstanie. Tym razem wstałam 7.25 i wszystko w biegu, bo na 8 do przedszkola. Dobrze, że dziś miałam wolne, bo bym się do pracy nie wyrobiła. Najpierw ogarnianie domu, później krótka wizyta na siłce z przeszkodami ( w sumie 40 minut). Z siłki prosto do Lasku, [...]
13.12 piątek Koszmarny dzień dzisiaj, ale spojrzałam na datę i już wiem czemu %-) Po pierwsze - nie wyspałam się :-( Wczorajszy dylemat książka czy spanie dość szybko rozwiązałam, bo mi się przypomniało, że przecież Młodego trzeba na nocnik wysadzić, więc i tak nie położe się wcześniej. Jak juz zasnęłam to po północy chłop mnie obudził jak wrócił [...]
Shadow dzięki :-) 4.05 poniedziałek Tym razem trening w parku z koleżanką. Place z drążkami teoretycznie nadal zamknięte, w praktyce od ponad tygodnia są tam tłumy %-) Dużo ludzi było, więc rozłożyłyśmy się grzecznie z boku ;-) Młodego też musiałam zabrać, niestety przeszkadzał przez co nie mogłam skupić się na ćwiczeniach. No i była wojna o [...]
Nene dzięki :-) Świetne rozwiązanie, jaki masz rozstaw między tymi uchwytami? Zobaczymy czy u nas będzie montowane do ściany czy do sufitu. Najpierw trzeba skończyć remont, rozplanować sensownie meble i wtedy się zastanowimy gdzie i jak to przyczepić. Paatik u mnie waga zwykle 58-60kg. Nie obserwowałam jak to wpływa na tętno. Raczej czułam przy [...]
Paatik specjalnie trochę zmodyfikowałam i skróciłam, wyeliminowałam trudniejsze ćwiczenia a i tak mam zakwasy. Najgorzej dzisiaj nogi ;-) Zaraz zostaną mi tylko proste ćwiczenia na łopatki, mobilizacje, kijek i guma %-) 23.09 środa Kijki w terenie. Chciałam zrobić standardową pętle, wsiadłam jak zawsze w auto (w sumie tylko 5 min. drogi, ale 1,5km [...]
Szajba jak to nie ma bałaganu, wszędzie pieluchy tetrowe i ubrania porozwalane %-) Paatik, Tsu wiem że siła wróci, ale to jest straszne jaki człowiek teraz słaby, że nawet z pompkami mam problem. Jeśli chodzi o nową zabawkę, to wczoraj wieczorem czułam napięcie w okolicy lewego barku, piersiowego i kaptura, rozmasowałam i dużo lepiej jak dla mnie [...]
15.01 piątek Zrobiony krótki trening: 4x obwód - podciąganie łopatkowe na kulkach 10x - pompki na krzesłach 8x - wyciskanie talerza jednorącz 5kg x8 - podciąganie łopatkowe (killer plank) 5x 2x obwód - rdl jednonóż 10kg x15 - monster walk 25x Nogi lekko, bo miałam zakwasy po truchtaniu. Góra tym razem 4 obwody i to był dobry pomysł, bo mięśnie [...]
30.01 sobota Tym razem tylko trochę ćwiczeń na brzuch: 3x obwód - dead bug 10x - unoszenie nóg 10x - progresja do hollow body max - kolano do łokcia 8x - spięcia 20x Ciężko było bo nadal miałam zakwasy po poprzednim treningu ;-)
Nadinka dzięki :-) Oby już były jasne wieczory to w końcu w teren pobiegnę :-D No i nie ma co się oszukiwać, w tym sezonie super formy nie będzie, raczej zabawa na zawodach, a dopiero na przyszły sezon może się uda lepiej przygotować. 7.02 niedziela Dziś zmęczyłam nogi. O ile ćwiczenia z cc jakoś idą, o tyle dorzucenie ciężaru pokazało mi, że [...]
10.03 środa Dziś bez treningu, trzeba trochę odpocząć. Rano jeszcze było ok, ale popołudniu poczułam mega zakwasy w łapach, a teraz ledwo rękami ruszam %-) a jutro w planach trening góry i chciałabym też pobiegać.
Hesia mnie te kiwające się zęby przerażają %-) To już trzeci z kolei ;-) Paatik patrząc na zdjęcia męża z dzieciństwa stwierdzam, że jednak cały tata ;-) Jawor na szczęście nie straciłam żadnych zębów na trasie %-) Tomasz dzięki :-) Mąż nie lubi biegać ;-) Raz go namówiłam na piwną mile %-) może kiedyś jakąś formułę rodzinną pobiegniemy jak Mała [...]
Damian dlatego nie oglądam już horrorów %-) Fighter w ciemności wszystko wygląda inaczej. Niby znam dobrze trasę, często tam biegam a jednak okazuje się że widzę rzeczy których tam nie ma %-) Jedyna zaleta taka, że jak się człowiek zatrzyma i popatrzy w niebo to widać gwiazdy :-D Mam nadzieję że w zimie śnieg spadnie, bo wtedy jest dużo [...]