Przez te pogody własnie takie jaja wychodzą ja teraz też od dwóch dni z rana jak wstaje to z bólem gardła i zawalonym nosem. Później w ciągu dnia jest lepiej no ale co w nocy zatkany nos wymęczy to wymęczy ;p
Ja wyszłam z mokrą głową no myślałam, ze ciepło a śnieżyca była i na drugi dzień cała szyja mnie bolała, zatkany nos i gardło :( Po gorącej kąpieli i wyjście na zewnątrz po chwili, murowane przeziębienie.
Identycnzie jak u mnie było - zaczeło się od gardła i zawalonego nosa, potem doszło lekkie osłabienie, a później taki ból stawów i mięśni,że całkowicie mnie pokonało ;-D Tak mocno trzymało dwa dni, a teraz pozostał tylko ten zawalony nos
Identycnzie jak u mnie było - zaczeło się od gardła i zawalonego nosa, potem doszło lekkie osłabienie, a później taki ból stawów i mięśni,że całkowicie mnie pokonało ;-D Tak mocno trzymało dwa dni, a teraz pozostał tylko ten zawalony nos Daiwd to korona jak nic ;d Bo właśnie teraz poodbno takie objawy ze na koniec obolałe mięśnie itp ;d Więc może [...]
Dzień za dniem leci ale w sumie już zaczyna brakować tego swojego trybu, ale To dobrze bo może potem będzie większy fokus ;) Ogólnie większość czasu na hotelu hotel bo tutaj mamy wszytsko, ale byliśmy też na wycieczce na Pamukalle o 2 w nocy wyjazd powrót o 21, wycieczka ponad 20h a w tym 12h dorgi autobusem xD chyba nigdy więcej xD Poza. Tym do [...]
Ja mówię czasem bo jestem z tego dumny i mam prawo się pochwalić jak to poszło, tak jak inni mają prawo się chwalić doj**aną formą na zawody na którą ciężko tyrali. Nie robię tego dla lansu. Bardziej wspominam bliskim znajomym i tutaj, a tak publicznie to pitole. W ogóle gadanie, że ma się 200 online dla lansu to głupota. Tosz to od razu człowiek [...]
Ja myśle ze social+robienie z siebie d****a, pierdoelnie farmazonów i udawanie kogoś kim sie nie jest robi największa robotę %-) Znam taki jeden przypadek ze swoich podopiecznych. Najbardziej wkurvwia mnie to ze ja to wiem jak jest naprawdę u takiej osoby a jak przedstawia życie na Insta to aż h** mnie strzela ze naiwni ludzi to łykają jak [...]
DZIĘKI Panowie ;) Ogólnie to chyba najbardziej cieszę się z tego, że startowałem z największymi w stawce i jakoś nie odbiegałem rozmiarem, mimo że waga u mnie stosunkowo nie jakaś duża. Wiadomo te plecy ciągle trzeba nadrabiać. Ale bałem się że przy niektórych mogę wyglądać poprostu na małego. A tak poza tym to kvrwa trochę lipa, bo już w [...]
Długo w sumie nic nie pisałem a dziś siedzę na drugim sklepie wiec wieje h**em i nuda to coś skrobnę xD Ogólnie któryś tam tydzień masy ale nie wiem czy 4 czy 5 ale chyba piąty. Waga teraz jakieś 116kg nawet i dziś pod 117 było ale w sumie waga mało istotna Dość mocno czuje sie popuchniety i tak myslalem czy od gh czy może od podbicia testa estro [...]
Ja się zgadzam z tym, mniej kombinowania tym lepiej. Jedni nie kombinują biegając zgodnie z tętnem, a inni zgodnie z oddechem, a jeszcze inni z tempem. Natomiast jeżeli negował oddychanie przez nos, pewnie nie zna fizjologii, a zmiana oddechu na nos wymaga pracy. Zmieniony przez - FighterX w dniu 2021-09-29 07:24:51
Bez planu to ciężko o sensowne wpisy. W piątek - siłka była, ładnie zrobiłam wyciskanie na maszynie na skosie +. Poszło 35kg już spokojnie na 5p - a ostatnio męczyłam 3-4p. Gorzej, że następnego dnia lewy bark trochę czuję jakby dostał za bardzo, jakby coś się lekko naciągnęło. Na pewno nie pomogło na regenerację, że do południa w sobotę z oknami [...]
Btw ja mam calkowita awersje do push pressow, kiedys z wiekszym ciezarem tak nie skontrolowalam sztangi, ze idac w gore sztanga walnela mi w nos od dolu, no mocno mnie zamroczylo, jak juz doszlam do siebie balam sie w lustro spojrzec i dotknac nos, czy caly :) ale byl caly :)
generalnie ma wszytsko w d... - tutaj Twoje doświadczenie zgadza się z moim. Póki co nie widziałam jej kopiącej - 2-3 ruchy łapą, zeby wetknąć nos głębiej w jakąś ciekawą dziurę i tyle. Ewentualnie żeby zakopać kość w donicy, to też trzeba kilka razy grzebnąć łapą i nosa wetknąć. Natomiast jak ją puścić to małpa speed'a ma. Czasami kręci szalone [...]
Ruda życzy Najcudowniejszych Świat! Ja już po wszystkim - padam na nos. /SFD/2021/12/24/e802c17b6a1d45e794d84fe08240438c.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-12-24 19:41:13
Krótki update - coś mnie łapie, albo coś się innego niefajnego dzieje. Nie poszłam na trening 2 dni z rzędu - padam na nos, boli mnie brzuch, nie śpię... Dzisiaj spałam od 22.30 do 12, potem od 1 do 4. Wierciłam się do 5.30 i wkurzona wstałam i przyjechałam do roboty przed 7. Przeleżałam oba wieczory na kanapie oglądając 1899. Nie żebym nie [...]