Mi

Paatik.. jak Ty mnie znasz}:-( Tymczasem postanowiłam sobie policzyć, ile ostatnio pobiegłam w 12 min... bo też mnie naszło nagle i nie ustawiłam zegarka odpowiednio.. Wyszło mi jakieś 2km 480m.. ale mogłam się gdzieś rąbnąć.. /SFD/2020/7/3/23f8709667864573b4c50fcb718294f4.jpg Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2020-07-03 11:04:02

DNT}:-( Miałam w planach siłowy.. ale nie mogłam się zebrać rano, a później już czasu nie było. Zakupy, obiad, do pracy i z powrotem, na dwór z synem i kolacja. Kroków też wyszło nie za wiele, bo wszędzie rowerem.. a i tak mi Garmin aktywności podliczył na 592 kcal. Miska dziś już dojedzona: /SFD/2020/7/3/a26200d4e4a84eac83674662749e4f0b.jpg

Pobiegane. 5 km. szybko, 5 km. wolno.. czyli trochę po mojemu, a trochę dla zasady ;-) W sumie wg. założeń wyszło. Pięknie sobie wszystko w zegarku ustawiłam z rozgrzewką, tyle że po 5 szybkich 2 razy lap nacisnęłam.. i skończył się trening.. Ale przez pierwsze 5 zegarek ładnie pilnował tempa, albo ja w miarę równo biegłam, bo żadnych skoków i [...]

Daj spokój, ja bez większych wyrzutów samsobąsiebie zachwycam i całkiem mi z tym dobrze :-)

Ok.. może więc popadnę, jak po weekendzie waga mi 60,00 pokaże :-)

Podsumowanie redukcji: 65,4->59,5kg czyli prawie 6 kg mniej od 04.05.. spadło nawet więcej niż zakładałam. Początki były najtrudniejsze, były chwilowe przestoje, trochę eksperymentów z niższymi kcal., które nie do końca mi służą. Ogólnie z efektów jestem zadowolona, biega się lżej. /SFD/2020/7/6/6b2334caca6e4cd4a1ab12adfe3dc688.jpg [...]

"Odnośnie biegania- muszę jakieś spokojniejsze biegi wprowadzić, bo ostatnio mocno mnie pogoń za wynikiem zajęła.. a w zasadzie nigdzie mi się nie spieszy" Tsu - a pobiegnij z nami tą 5km na koniec miesiąca. Pokażesz jak super można się przygotować w miesiąc - półtora. Jasne, ze nic to nie powie przeciętnej Kowalskiej - bo Tsu to Tsu, ale zawsze [...]

Ciekawe jak Ci podpasują... Jedyne buty które ja poczułam, ze "dodały mi skrzydeł" to Nike Zoom Pegasus Turbo 2 Szaro- Różowe / AT8242-009. Bziu - ja się nigdy nie wzbraniałam przed bieganiem, tylko zawsze łapałam po kilku razach jakąś kontuzję -od 2014 mam zapisy "biegania" w Endomondo...

Mi się kolory tych butów podobają. A sam nigdy nie miałem na nogach żadnych butów tej marki.

Matko - Ty to masz talent! Czyli jaki jest właściwie werdykt co do butów? Zadowolona jesteś czy za miękko? Nie wiem, muszę jeszcze parę razy w nich pobiegać.. wydaje mi się, że do szybkich biegów są za miękkie, ale na dłuższe spokojne wybiegania po płaskim jak znalazł.

B: 1a: Pompki na miniporęczach: x65 + 3x10 x71 4x20 1b: Drążek: 4x8 4x10 4x8 2a: Swing 2KB16: 3x15 3x15 3x15 3x15 2b:Przysiad z wyskokiem z trx: 3x15 3x12 3x12 4x11 3a: Snatch: 3x10pl 3x10pl Clusters: 3x6 4x6p/l 3b: Odwodzenie nogi w tył z gumą: 3x12pl 3x12pl Wiosło: 3x12 4x12 4x12 4a: American swing KB16 3x20 3x15 3x15 4x15 4x12 + 4b: Brzuch [...]

Aktywny dzień.. a na koniec bieg z planu od Jeffa.. na wqurwie, z Młodym, w deszczu i bieżnia była zamknięta.. Młodemu się podobało, mi mniej, bo pilnowanie i Młodego na rowerze i zegarka nierealne.. ale Jeff uznał, że efektywne.. niech mu tam bedzie}:-( /SFD/2020/7/9/acfb0dba86a24f98ae90aa6bb2c320fb.jpg [...]

Pobiegane. Jeff zaplanował 4x800 a ja nową trasę, więc zrobiłam po drodze. Nie przyłożyłam się do tych odcinków.. ciężko mi było się rozkręcić dziś.. no i w głowie miałam, że jeszcze później kawałek mam do przebiegnięcia. Tempo zachowawcze.. ale ogólnie bardzo przyjemnie się biegło, nawet na koniec udało się przyspieszyć i wyszło narastające. [...]

Dobrze Ci to idzie!!! Gorzej, bo mi się coraz bardziej podoba to bieganie, a coraz mniej do siłowego mnie ciągnie.. ale przyjdzie jesień, słota i ziąb i znów wrócę na właściwe tory.. tak myślę}:-(

Dobrze Ci to idzie!!! Gorzej, bo mi się coraz bardziej podoba to bieganie, a coraz mniej do siłowego mnie ciągnie.. ale przyjdzie jesień, słota i ziąb i znów wrócę na właściwe tory.. tak myślę}:-( na wszystko jest czas i miejsce czasem warto porobić coś innego ważne, że sprawia przyjemność

Pożyjemy, zobaczymy.. do zimy jeszcze sto razy mi się cele i aspiracje mogą zmienić;-)

A skąd wiesz Szajba? Może mi się zamarzyło dziś wyjątkowo zacząć dwie ulice dalej i od razu sprintem lecieć:-P

Kabo, nie wiem, musiałabym prześledzić, czy to pierwszy raz, ale wyznaczył mi start dwie ulice dalej, niż rzeczywiście wybiegłam. Jakby jakieś mega przesunięcie w przestrzeni.. bo, że na kładce nie ogarnia podbiegów to już się pogodziłam.. Generalnie mój prawie połowę tańszy, to jestem w połowie mniej zawiedziona przynajmniej..

Pobieganie, choć to ewidentnie nie był mój dzień na bieganie. Nogi jak z ołowiu, chyba dopiero pod koniec zaczęły współpracować, jak już byłam na ostatniej prostej do domu. Po deszczu ślisko i wszędzie kałuże, w dodatku po drodze brak długich prostych nadających się do odcinków.. a po pracy już mi się nie chciało nigdzie dalej biegać, bo to i [...]

Urlopu dzień trzeci.. Pełen chill.. chodzenie po sklepach plus lody na mieście a wieczorem trzeba było oberwać wiśnie w sadzie. Podchodziłam chyba na trzy razy i przezwyciężałam lęk wysokości, żeby oberwać najwyższe gałęzie.. Urlopu dzień czwarty: Poranny jogging był z rezerwą na podejście pod Leskowiec. Kiedyś mi się ta góra wydawała jakaś [...]