17.12.2018- leg's day Wczoraj poleciała jedna tabletka sleepera, który przyszedł w ostatniej paczce. Nastawiony byłem na mega spanie... I tak się nastawiłem, że spało mi się tragicznie %-) Budziłem się, sen był płytki... Słabizna. Dziś dowalę 2 kapsy %-) Więc cały dzień chodziłem niewyspany ;-) Przez myśl mi nawet przeszło żeby dziś sobie nogi [...]
Wczoraj nie chciało mi się robić wypiski z czwartku więc dziś hurtem ;-) 28.03.2019- klatka- trening 31 WL: wave loading 5 do 85kg Wyc. hantli, skos 30*: 30kg/5, 22,5kg/ 10, 17,5kg/12 x 2 Power fly: 17,5kg/7, 15kg/8 x 2 Brama: 4s Hammer 'skos w dół' 3s Niestety znów nie chciało mi się brzucha zrobić %-) W ławce nadzwyczaj dużo siły w ostatniej [...]
Zacząłem Gomorrę, ale jakoś mi nie podeszła... A słyszałem, że serial kozak i powinien mi ogólnie podejść eg opisu Co Ty gadasz gomorra ma swój fajny surowy klimat mi się podoba. Zacząłem 3 sezon. Dziś gra o tron zostanie odpalona
03.05.2019- 4-ki + łydki + brzuch Weekend wolny od pracy :-) Mam nadzieję, że wszystko podogrywałem na tyle dobrze przez weekendem, że nie będzie telefonów alarmowych %-) Pospałem dziś do 9- jak na mnie to ostatnio mega długo... Ostatnimi czasy to 6 wstawałem czy praca czy wolne. Wstałem jakiś połamany, poprzykurczany, ale stwierdziłem, że nogi [...]
[...] blaster: 7,5kg/12, 7,5kg/12 + 2, 7,5kg/12 Wyciskanie sztangi poszło zaskakująco dobrze. Ostatnio męczyłem 90kg, a dziś 92,5 całkiem całkiem ;-) To samo na kolejnych seriach. Mimo zwiększenia ciężaru o 2,5kg to i ilość powtórzeń poszła do góry. Niestety przez to trochę brakowało siły w hantlach, ale coś za coś ;-) Biceps postanowiłem sobie wrzucić [...]
Nie, płacę za bilet i zwracają mi z wypłatą %-) Po delegacji do Warszawy w sumie jestem zadowolony %-) Niby miał być op******, ale jakoś mnie to nie ruszyło %-) Podałem swoje argumenty i mimo, że oficjalnie nie zostało mi przyznane, że mam rację, to jakoś dziwnym trafem odczułem że została mi po cichu przyznana %-) Także wracam z tarczą %-) [...]
20.06.2020- trening 35 Minął miesiąc od ostatniego treningu. Aktywowali mi kartę Fit Profit, jest ambicja, jest cel, są chęci ;-) Ten tydzień treningowo wdrażam się do treningów, więc treningi będą jeszcze lekkie. Zaczynam liczyć kcal, postaram się odrobinę wyczyścić jedzenie %-) Dziś lub jutro postaram się wrzucić wstępne założenia redukcji. [...]
[...] ciężar: 11 480 kg (- 500 kg) Cardio: 25 min Mniej przerzucone, bo jednak na T-barze mniejszym ciężarem operowałem niż zwykle ;-) Cardio skrócone, bo robione na wyjeździe w Mielcu. Po treningu szybki obiad u rodziców, spakowaliśmy się i zabraliśmy babcię do ciotki do Pyrzowic. W piątek żona pracowała zdalnie, a ja z ciotką i babcią jechałem do [...]
nie wiem, czy to takie ułożenie kamery, ale te plecy na DL to mi się nie podobają :-( Odcinek piersiowy czy całość? Mi się nie podoba odcinek piersiowy, ale to znana mi przypadłość nad, którą pracuję i przy mniejszych ciężarach wygląda to lepiej. Po to właśnie gwałcę te zerchery, trap rise, spacery farmera. Zresztą tutaj widać jak w pewnym [...]
te plecy w piersiowym nadal mi się nie podobajo :-( Mi również, natomiast przynajmniej na razie nic tam takiego się nie dzieje. Pracuje dalej nad tym. W poprzednich seriach wydaje mi się, że jest lepiej.
29.09.2021-06.10.2021- Turcja- Side Znalazłem trochę czasu, więc udało mi się zgrać zdjęcia z telefonu i przy okazji zrobić wpis z wyjazdu do Trucji- tym razem Side. /SFD/2021/10/10/c50909d6e62a494bada4ff4787771513.jpg Loty mieliśmy fajnie ogarnięte, bo lecieliśmy o normalnej porze. 29.09.2021 wylot z Polski o 9.00, a powrót z Turcji 06.10.2021 o [...]
Aktualnie od wjazdu na parking, do wyjazdu zajmuje mi trening ok 90 min :-P Nie zmienia to faktu, że między seriami pewnie siedzisz, a możesz działać nad mobilkami ;-) W przerwach obrabiam filmy i wrzucam na YT %-) Ok dziś wpisy z wczoraj i dziś. 19.02.2022- trening 25 Deficit Trap Bar Dead Lift: 110kg/6x3 Incline DB Bench Press: 22,5kg/8x4 [...]
Pierwszy raz widzę/słyszę o takim połączeniu :-) ja nigdy nie przepadałem za chrzanem ani co miał dodatek chrzanu tak jak czasami kupiłem gotową surówkę i miała dodatek jako konserwujący środek chrzan to już mi odrzucało, ale ostatnio jakoś mi się smaki pozmieniały i właśnie zacząłem lubić, między innymi przez sushi oraz robię sobie sos chrzanowy [...]
04.05.2023- trening 37 Comp. Squat: 40,5kg/5, 50,5kg/5, 60,5kg/3, 76kg/5, 81kg/5, 86kg/11, 81kg/5, 76kg/8 3ct Pause DB Bench: 25kg/8x2, 22,5kg/8, 17,5kg/8 Krock Row: 35kg/8x4 DB RDL: 2x30kg/10x3 Swiss Ball Plank: 3 x 45s Przerzucony: 9 028 kg (+ 1 479 kg od ostatnich "piątek") W siadach nie czułem się aż tak mocno jak ostatnio, ale i tak całkiem [...]
[...] w sumie też. Podciąganie ciężko. Marzy mi się wrócić na taki poziom jaki kiedyś miałem. Czuję, że wtedy stówka na ławce była by w zasięgu %-) "Francuzy" też z zapasem. Miał być trening w czwartek, ale rozmowy rekrutacyjne mi się przeciągnęły, a Franko z żoną dawali znać, że trzeba po pracy wrócić do domu :-)) DL 106,5kg/10 [...]
16.01.2018 Dzień treningowy. Jestem wykończony. W pracy już czuć nadchodzący termin wydania planów na luty, wiec i przyspieszamy z robotą. Po pracy postałem w korku, spakowałem się i na trening. Dzień Push, więc klatka, barki i tricepsy. Ciężary są małe więc pracowałem na czuciu i wolnym tempie, typowo kulturystycznym pompowaniu (jednak z [...]
23.01.2018 Kolejny dzień gdzie się nie wyspałem. Moja wróciła o 2:30 z pracy, bo przenoszą sklep do innej lokalizacji i muszą robić to w nocy. Dziś znów to samo, tylko ma wrócić około północy. Jak by tego było mało o 5 rano zadzwoniła do mnie ciotka, która poleciała w sobotę do Australii i poj**ała sobie numery %-) W pracy cały dzień zawalony [...]
24.01.2018 Dziś fajnie udało się przycisnąć w pracy i być może jutro uda się wydać plany, czyli w terminie ;-) Spało mi się dziś rewelacyjnie, tylko dlaczego tak krótko?! Od treningu wolne, więc więcej czasu. Do tego dziś nie musiałem gotować, bo M. dziś gotowała. Ja w związku z tym postanowiłem zrobić zupę krem z marchewki. Kiedyś już raz [...]
[...] że władzy nie ma to... 8-) W pracy nie zrobiłem dziś kompletnie nic, bo od wczoraj robili migrację systemu, na którym pracuję z serwerów zewnętrznej firmy na nasze serwery. Mieli skończyć o 10, a skończyli o 16 (jaki pech, że z pracy wyszedłem 14:30) %-) W planach był 'wspólny' trening z Moniką, ale coś się dziś kiepsko czuła, jakieś symptomy [...]