[...] powazne uszkodzenie watroby. Brzmi optymistycznie, natomiast mniej optymistyczne sa spostrzezenia niektorych foumowiczow, ktorzy po tygodniu przyjmowania niskich dawek M1T ( przyjmijmy to jako odpowiednik metanabolu ) mieli podwyzszone proby watrobowe ( ponad norme ) co jest niepokojacym objawem. Wniosek ? Nalezy znac podatnosc wlasnego [...]
Tak jak mowi Aleks do Metanabolu dodaj pełna game osłonek i napewno wyjdzie dużo lepiej niż M1T które to po pierwsze primo strasznie zamula co mogeś zauważyć juz w postach poprzedników, po drugie zmniejsza Ci się apetyt, a przeciez przy budowaniu masy nei jest to zbytnio wskazane...
Co fakt to fakt, przez pierwsze dni na M1T masakra. Chodzący trup. Potem sie przyzwyczailem i bylo spoko.No ale te blokady w glowie sa straszne. Nadajesz sie tylko do ogladania opery mydlanej i spania. Ronnie
a wiesz, ze M1T to BARZDO SILNY STERYD a nie prohormon? metanabol ze swoja toksycznoscia to przy nim pikus.. letarg, tradzik, obrzeki, watroba, zoladek.. brrrr...
sposobów brania m1t tyle ile , ich zwoleników system 2on 2off według mnie sensowny , ale bardziej składniał bym sie do 4on 15mg i jechana musiał bys dozucić coś na poprawe libido humoru bo letarg zapewniony
Narazie nie bralem tylko troche ph M1T ale nie duzo-dawno to juz bylo. Jednak chyba dochodze do swojego maxa ile mozna dojsc na suplach.Jest cieszko...
m1t nie aromatyzuje nawet w wysokich dawkach. predzej zoltaczka niz rak watroby... generalnie efekty uboczne tak jak przy stanazololu w duzych dawkach oralnie. btw to nie ph.
kiedys patric arnold stworzyl prohormon ktory nazywal sie 1-ad... ten ph konwertowal wlasnie w 1-testosteron... 1-testosteron nie jest tym samym co metyl-1-testosteron /m1t/... widac chyba ze brak mu grupy metylowej /no i dobrze skoro jest w formie injekcyjnej/... ta grupa metylowa ma tez spory wplyw na wlasciwosci calego zwiazku ale to juz inny [...]
Fajuśny cyklik. Ja bym tylko prolo na prope zamienil, do tego dorzucasz m1t iiiiiiii ladnie cie roz.pie.rdoli. Zmieniony przez - maat w dniu 2004-09-22 21:43:28