vespertin / Nowa codzienność!

tluszcze w kazdym posilku oprocz okolotreningowych

wiec do kazdego posilku np lyzka oliwy i git

mozesz pomyslec o orzechach wloskich np, ryby -tluste typu makrela, łosos, jajka [a w nich tluszcze]

od wyboru do koloru

pamietaj tez, ze w dzien trneingu podbijasz kalorie weglami, wiec tluszczy moze byc ciut mniej

a i jak na moje zdecydowanie za duzo wegli

Bede zagaldac i moze sie przelamie

Ja zeszlam do 51kg i ze tak powiem najblizszym sie malo podobalo ale moim celem bylo 50kg, zmienilam trening, troszke przybralam i jestem szczesliwa (o dziwo). Teraz moim celem jest troszke sie przebudowac

Rzoumiem ze w dwoch pierszych posilkach nie masz tluszczy? Takie zalozenia, hmmm no to trudno bedzie, ja podbijam orzechami wloskimi no i jajka na sniadanie. Jak oliwe surowa chesz jesc to wiesz ze extra virgine powinnas wybrac, niektore z nich maja okropny smak mnie sie udalo na dobra trafic. Musisz poszukac. Nie wiem ile masz g na kg masy ale ja sie czulam zle na zoladku jak mnialam za duzo. Dodatkowo polecam tluste ryby losos swiezy mniam.

Czekam na dalsze relacje z treningow.

A jeszcze pytanie jak gotujesz ryz to dajesz soli? Ja robie bez i jest smaczne wiec jesli chcesz ograniczac to moze sprobuj. Kurczaka tez robie bez soli, w ziolach prowansalskich albo nadziewam czosnkiem i robie w pomidorach.

Ja ostatnio przerzuciłam się głównie na olej lniany. Bardziej mi smakuje, albo po prostu oliwa się przejadła. Tylko lniany jak będziesz kupowała, to kup w aptece z lodówki. Teraz takie mają, bo te co na półkach stoją w markecie nic nie warte. Musi być w lodówce i w domu też trzymaj w lodówce.
Tak jak Tygrysek mówi, dobre tłuste ryby: łosoś, makrela, pstrąg. Podbiją Ci tłuszcze. Możesz też siemię lniane dosypywać.

Cześć! Widzę, że znalazła się naśladowcyni planu Pumy. Od siebie mogę dodać tylko tyle, że system jest na prawdę skuteczny, Tylko musisz bardzo uważać i słuchać swojego organizmu! Zdecydowanie zielone warzywa i owoce ich tu nie brakuje - ale na tej masie nie ma aż tak strasznie białka dużo. Niestety musisz liczyć się z zalaniem tłuszczykiem - więc po tym systemie czeka Cie na pewno wycinka...Do wakacji zdążysz :) Aerobów nie ma i nie mają one sensu - ale jest jedna zasada. Z treningu na trening starasz się trzymać tempo cwiczeń. Oprócz walki z ciężarem, progresja z treningu na trening jest b. istotna, musisz skracać jego czas. Puma nas z tym pilnował. Powodzenia! Będę zagladać, bo jestem ciekawa czy uda Ci się wytrwać :) Uwierz, na prawde warto!
Wyniki e7 - będą. To, że Puma zniknął z SFD nie znaczy, że wyparował. Dla osób zainteresowanych i dociekliwych - spotkamy się wkrótce, gdzieś w sieci

Zmieniony przez - os_girl w dniu 2010-03-11 21:56:30

Powodzenia

Adzik, właśnie o to chodzi, że w tym systemie w którym teraz funkcjonuję jest tak, że tłuszczyk tylko w dwóch posiłkach i nie rano i nie w okołotreningowych. Dlatego tak się męczę.
Niestety nie lubię orzechów włoskich i to jeden z nielicznych produktów których nie ruszę. Ale jajka zacznę jeść i tłuste rybki. Dzięki za odwiedziny Adzik

Tygrysku, właśnie niekiedy tak jest, że łatwo zagalopować się z tą wagą. A przecież tu nie o cyfry chodzi ale o to, co widać. Ma być ładnie i estetycznie. Ja przy 50 kg miałam już problemy ze skórą, nie była taka napięta i jędrna. Wszyscy wokół pytali czy jestem chora

Na szczęście lubię oliwę. Jak na razie Pewnie za jakiś czas pójdę za głosem Anity i zakupię lniany. Nie wiedziałam, że można go w aptece kupić. Tak zrobię

Os... Cieszę się że do mnie zajrzałaś. Dziś mam lekturę- Twój dziennik. Dziękuję za słowa wsparcia, będę Cię podpytywać jak pojawią się jakieś niejasności. Niestety bez orygianalnego posta wielu rzeczy nie wiem. Na przykład wczoraj miałam problem z wykonaniem ćwiczenia, bo autor w opisie wstawił tylko film. Ćwiczenie nazywa się „Uginania na piłce” i robione jest jako pompa. Za cholerę nie wiem co to takiego. Zrobiłam 100 szybkich brzuszków z przyciąganiem kolan.


Ok więc czwartek wyglądał tak Jestem z niego dumna






A treningowo:
Czwartek - dwugłowe uda + łydki/pośladki/przywodziciele i odwodziciele
1. RDL / 5 s /8 powt / 22 kg
2a. Uginanie z piłką leżąc / 3 s/ 10 powt
2b. Zuraw /2 s / 8
3. MDS wymach zewnatrz/wewnatrz/Tyl / 2 s / 8 powt.
4. Wspiecia na palce siedząc / 2 s / 25 powt / 30 kg
5. brzuch na ławce z podciąganiem kolan / 1s / 100 powt.

Nie jestem zadowolona z tego treningu. Nie wychodził mi żuraw Pierwsza seria nie była w tempie, męczyłam się, dopasowywałam nogi, poprawiałam... Druga seria poszła gładko, jednak bardzo mocno czułam łydki, a to raczej na te wyższe partie nóg. Nie wiem... może to przez to, że łydki mnie zawsze bardzo pieką przy ćwiczeniach. MDS też wyszedł do d... bo zrobiłam go z za małym obciążenim. Puma cos pisał o łańcuchu, o co tu chodzi? Nigdy nie ćwiczyłam z łacuchem... Mam wyciąg dolny, ale bez końcówki do obciążena nogi. Może coś tu pokombinuję, byłoby chyba najprościej w późniejszym zwiększaniu ciężarów.

Boję się tego zalania tłuszczem, jednak cały czas mam nadzieję, że mnie to ominie. Na razie ubywa, wczoraj było kilo mniej więc jest nadzieja, że miesiąc bez diety podkręcił mi trochę metabolizm. Bo gdybym miała się jeszcze późnij wycinać to nie zdążę Kończę na początku lipca plus miesiąc redukcji to już po lecie A nie chcę otłuszczona po plaży chodzić
Zobaczymy, jak będę się zalewać będę zmieniać dietę.


Dziś piątek czyli klatka i barki. Bolesne cześci ciała. Trzeba się nastawić bojowo

Dzięki Obli!!!

Miłego dnia dla wszystkich czytających!!!!


Zmieniony przez - vespertin w dniu 2010-03-12 10:21:30

Vespertin zwiększaj ciężary w seriach , nie ćwicz cały czas na tym samym obciążeniu.

Masz juz plan na redukcje, czy jest moze ona czescia tego co robisz. Nie pamietam jak to bylo.

Fajnie ze sie Os odezwala, na pewno cos doradzi, ciesze sie tez ze wyniki gdzies bedzie mozna zobaczyc.

Tak po zastanowieniu sie to mogla bym po wakacjach zaczac przezimowac i potem sie wycinac.

Milego dnia i udanego treningu.

Vespertin jak nie lubisz włoskich, to jedz migdały, przepyszne też są orzechy brazylijskie. Chyba, że w ogóle nie lubisz orzechów.

Witaj

Sylwetka to...






Powodzenia

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-03-12 14:42:15