split vs inny plan treningowy

nie, dasz rade tylko po nich daj dzien przerwy jesli w weekend porzadnie wypoczniesz to bedzie spory progress

trzymam za słowo:) chwile tam dzis miałem i wymyśliłem ze pon- push cięzko nogi i klata, lekko barki triceps wt pull- ciężko najszersze i czworoboczne, lekko prostowniki i biceps środa wolne czw push- cięzko barki i treceps, lekko klata i nogi piąt pull ciężko prostowniki i biceps lekko najszersze i czworoboczne... co tym sadzisz? bo jak cały dzien push/pull jeden na max zrobie to obstawiam ze nie dożyje kolejnego dnia:)

rob pon push ciezko wtorek pull ciezko w srode odpocznij w czwartek push lekko w piatek pull lekko, jak masz dawac 100% z siebie na treningu to dawaj a nie rozkladaj po troche na kazdy trening

żeby dac 100% to nie bedzie problemu, motywacji nigdy mi nie brakuje... a co z brzuchem? mogę dodać kilka serii w dzień pull?

jeżeli bedziesz mial w planie cwiczenia typu MC wioslowanie to bez sensu bo przy prawidlowym wykonaniu tych ćwiczen brzuch bedzie i tak bardzo zmeczony bedziesz go czuł ale jak chcesz to mozesz dorzucic jakies jedno cwiczenie na brzuch jesli dasz rade

jak dam rade to będę jakis robił... i jeszcze jedno czy np w sobotę mogę biegać interwałami z 10 min?

po co Ci te interwały w sobote?

żeby zgubić jakiś cm w pasie

jezeli chcesz zgubic tkanke tłuszczowa musisz miec diete redukcyjna i trening aerobowy ale wtedy nie licz na inne cele typu wzrost sily czy masy. Raz w tygodniu interwały 10-minutowe nie wystarcza

nie no na tkankę tłuszczową to ja nie moge narzekać... myślałem ze z 10 min by nie zaszkodziło... wracając do tego planu np. w pon na klatę lub nogi 8 serii wystarczy? i w czwartek znów na te partie z 6 serii skoro ma być lżej?