Szacuny
8
Napisanych postów
79
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3444
Witam,
jestem już rok i 2 miesiące po rekonstrukcji więzadła krzyzowego w prawym kolanie. Rekonstrukcja z użyciem własnego przeszczepu tylko nie z rzepki, a z tyłu nogi (nie wiem dokładnie z którego ścięgna) Mocowanie na zaczepy i śrubę biowchłanialną w piszczel.Operacja na WAM w Łodzi. Rehabilitacja w moim przypadku przebiegała prawidłowo. według komputerowych pomiarów siły i dynamiki po 7 miesiacach uzyskałem 86% siły i dynamiki nogi zdrowej. a po 9 miesiącach w tym treningu nóg na siłowni zóżnice te zostały zniwelowane. Z powrotem mogę czynnie grac w kosza i gram, a takżechodzić na kurs tańca.
Jednakze od dwóch miesięcy odczuwam dziwny ból w okolicach środkowej części kolana poniżej rzepki po stronie lewej tzn. wewnwtrznej. Ból, dyskomfort nie jest z wiązany z bólem mięśniowym. z resztą w porównaniu do czasu z przed rekonstrukcji moj czworogłowy jest silniejszy i bardziej sprawny. ból najczęściej objawia się przy przeprostowaniu kolana i obciazaniu nogi na przeproście. Jedyny mankament to że nie uzyskuję przeprostu na nodze operowanej taki jak na zdrowej. Na zdowej to ok -15 stopni, na operowanej -5stopni, ale to może podobno tak być.
Byłem u swojego lekarza prowadzacego, który powyginał mi nogę, badajac więzadło, szufladę itp. i nie stwierdził nic złego. Natomiast mnie trochę niepokoi ten ból. Czy ktoś może spotkał się już z takim przypadkiem?
Jakie badanie mogę jeszcze zrobić. Czy jest zasadnym wykonanie RTG, żeby sprawdzić czy z piszczelem i biowchłanialną śruba jest wszystko w porządku?
Na koniec jeszcze jedno. Doktor powiedział, że mogę grać bez stabilizatora. Natomiast wiekszość moich znajomych z ligi amatorskiej po takich przejściach gra w stabilizatorze. Jak to w końcu jest? Kupicgo nie kupić?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6273
Napisanych postów
76044
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754913
Jeśli jesteś po tak poważny urazie kolana warto, abyś ponownie wykonał rezonans magnetyczny (MR), który być może wykaże jakieś nowe, świeże zmiany, których nie uwidoczniono wcześniej. Obraz ten przybliży ortopedzie, jak ma dalej postępować. Natomiast na ten czas zalecałbym spotkanie z fizjoterapeutą, który na pewno pomoże Ci dociec, skąd pochodzi ból i być może przyczyni się do jego wyeliminowania. Jeśli nie masz swojego fizjoterapeuty warto, abyś zapytał o doświadczonego fizjoterapeutę w dziale Zdrowie i Uroda: https://www.sfd.pl/Zdrowie_i_Uroda-f113.html tam na pewno Ci kogoś polecą.
Na ten czas zadbaj o dietę, gdyż podczas rekonwalescencji jest bardzo istotna. Pamiętaj, aby była bogata w makro i mikroelementy, witaminy oraz minerały, tak aby odżywić swój organizm i dać mu siłę do całkowitego powrotu do zdrowia. Wspomóc się możesz tym suplementem: https://sklep.sfd.pl/Universal_Nutrition_Animal_Flex-opis2377.html, wspiera ona nasze stawy oraz mięśnie i przyśpiesza rekonwalescencję pourazową. Ponadto można suplementować również witaminę D: https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Vit_D3_4000_Forte-opis36353.html, która dba o nasze kości.
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Być może mówisz o bólu zlokalizowanym w okolicy tzw gęsiej stopy. Tam się przyczepia kilka mięsni, których z ich może być przeciążony i stąd ból. W badaniu ortopedy staw jest jak najbardziej OK, lekarz nie widzi problemu. A przecież bólu sobie nie wymyśliłeś. Wynika to z tego, że ortop nie zajmuje się takimi "******łami". Uderz do fizjoterapeuty, który kontrolował rehabilitacje. Jeśli jest dobry to szybko odkryje przyczynę i zleci odpowiednie ćwiczenia. Do diagnozy powinny wystarczyć mu własne ręce i głowa. Na badanich typu USG/MRI ogląda się często gęsią stopę i szuka usterek (czasem pojawia się zwrot "cechy entezopatii").
Co do stabilizatora to jak uważasz. To takie dodatkowe zabezpieczenie, bardziej chyba daje komfort psychiczny.
Szacuny
33
Napisanych postów
376
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7450
Pytanie mam do Ciebie: Od kiedy zacząłeś uprawiac sport i czy teraz nie zauważasz żadnych innych dolegliwości i niestabilności oprócz tego co opisałeś?
Szacuny
9
Napisanych postów
128
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1188
2. Jak dużą odczuwałeś niestabilność przed rekonstrukcją? tylko podczas gry, czy podczas chodzenie również?
3. Czy oprócz więzadła uszkodziłeś coś jeszcze? (łąkotki)
Szacuny
8
Napisanych postów
79
Wiek
46 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3444
Sport - koszykówke zacząłem uprawiać jakieś 8 mcy po operacji. Wtedy takze zacząłem kurs tańca. W tym momencie nie odczuwam żadnej niestablności, mogę biegać bez problemu, wyciskać na suwnicy. tylko odczuwam ten problem co opisałem.
Przed rekonstrukcją przy chodzeniu i truchcie nie odczuwałem dolegliwości. Jak raz mi kolano na koszykówce uciekło to już za ostrzejsze sporty zrezygnowałem. Przed rekonstrukcją jeździłem regularnie na rowerze.
Aha i miałem tylko rekonstrukcję więzadła, łękotki okazały się w porządku
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
30
witam.Jestem 2miesiace po rekonstrukcji wiazadla krzyzowego przedniego.Zacząłem juz dawno rehablitować chorą konczyne, mam prawie pełne zgiecie ,wyprost ok. MAM pytanie gdzie moge sie udac na pożądna rehablitacje operowanej kończyny< jestem z Łodzi> chodzi mi przede wszystkim o to by móc pomału funkcjonować normalnie czyli uprawiac sport<piłke nożna> stabilizator juz zdjalem z tydzien temu, caly czas jezdze na rowerze wzmacniam na silowni noge i rozciagam ją. Z góry dziekuje za pomoc
pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
30
no tak tylko widzisz moja przerwa trwa prawie juz dwa lata bo mialem wszystko po zrywane bo np mysleli ze mam poprostu naderwane a go juz nie bylo wiec wszystko zalatwiam w wlasnym interesie i powiem szczerze ze wole sam niz ktos tam przez kogos. prawda jest taka ze nie ma u nas w polsce prawdziwej medycyny tylko lekarze niby prywatni <jak dasz kase to ci cos powiedza jak nie twoj problem>
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
30
a może mi ktoś powiedzieć czemu 4 miesiąc po operacji jest najgorszy( lekarze mówią że kolano wtedy jest najsłabsze i może ulec zerwaniu) z góry dziekuje
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
Prośba o kontakt lucas1233.
Odezwij sie do mnie, tez jestem z Lodzi i czekam na rekonstrukcję u prof Witońskiego. Bardzo chciałabym zadac Ci kilka pytań o rehabilitację i stan kolana przed operacją.
mialam wypadek 28.12.2007r.
[email protected]