rekrutacja do Służby Więziennej

Ja u siebie pytałam w kadrach o kwestie przyjęcia. I niestety nawet jak wszystko zaliczę to wcale nie gwarantują mi przyjęcia, ale może dlatego, że jest wolny tylko jeden wakat??

golina to dobry kurort i knajpa 50m od budynku zakoszarowania praktycznie na terenie osrodka zycze powodzenia jak nie bedziecie swirowac to macie miesieczne wakacje na koszt panstwa i wszystko mozna tylko z umiarem

Na stronach SW jest wyraznie napisane, ze zaliczenie egzaminow nie gwarantuje przyjecia do sluzby.

Co do Goliny. Wies polozona 5 km od 30 tys miejscowosci(Wolow). Jezeli nie bedziecie mieli wlasnego samochodu, ani sie nie zakrecicie obok kogos z wlasnym autem, to bedziecie mieli problem z dostaniem sie do tego miasta. W Wolowie jest tez ZK, w ktorym bedziecie odbywac praktyki. Sale mieszkalne sa w 90% 6 osobowe, jedzienie na 4 (kucharzami sa skazani). Knajpy o ktorej mowisz nie ma juz od prawie dwoch lat. Najblizszy sklep jest jakies 30 min piechotka w strone Wolowa. Zajecia odbywaja sie zazwyczaj od 7:45 do 16:45 (z przerwa na obiad, a w soboty do 13:30. Po sobotnim obiedzie mozna dostac PJ-ke do poniedzialku rana.

Jakies pytania jeszcze?

Dzieki maly mis84...to jest prawda ze nie gwarantują ale mi powiedzieli że jak juz składają wniosek o poświadczenie bezpieczenstwa to praktycznie jestem przyjety :) miejmy nadzieje... jeżeli płacą 3 tys zł to wtedy raczej przyjmą w koncu jest kryzys i nie mogą szastać kasą na prawo i lewo heh ... a jak myslicie znajomości liczą się przy przyjęciu do służby ?

Jak najbardziej. W pierwszym tygodniu pracy na porzadku dziennym bylo pytanie "Od kogo jestes?"

dokladnie

wiedzac, ze ciezko jest przyjac sie po studiach na straznika mnie pytali jakim cudem sie przyjalem.

no to ja, ze skonczylem resocjalizacje i widocznie im przypasowalo

a oni - nie pier...ol. Kogo masz w ZK?

Zmieniony przez - maly mis84 w dniu 2010-01-25 12:28:25

dziś złożyłam komplet dokumentów :) teraz czekam na odpowiedz czy dyrektor zechce ze mną porozmawiać. ja tez słyszałam, że bez znajomości bedzie mi cięzko :(

ja od zlozenia do rozmowy czekalem 2 miesiace.

tego akurat nieprzyspieszysz znajomosciami. Poprostu robia "casting" wtedy gdy wiedza, ze ktos odejdzie - czyt. trza szykowac nowego na etat

jak myslicie jezeli na 8 wakatów jest 40 chetnych to wszystkich wyslą na testy czy tylko wybranych ?

a Ty napisz maly mis84 miałes jakies znajomości przy rekrutacji i czy ci którzy sie dostali z tobą tez mieli ?