redukcja zimową porą

Z wielką determinacją chce zacząć redukcje, ale jak to zrobic jak za oknem 30 cm sniegu i nie widac narazie szansy na odwilż.
Siłka 5 razy tyg pon-pt? czy to nie za dużo? Zalezy mi na szybkich efektach. Zakupiłem Scorch i Dymatize dyma burn i omega3. Pytanie od czego zaczać i jak to brać? Czy białko ostrovia warto dodac do diety?
Moja silka dysponuje tylko rowerem stacjonarnym. Wiadomo dieta jest. Pytanie jaki dobrać trening?

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 21

Waga: 89-90

Wzrost: 179

Obwód klatki: 100

Obwód ramienia: 37

Obwód talii: 102

Obwód uda: 67

Obwód łydki: ?

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: >25%

Aktywność w ciągu dnia: studia ,aktywność znikoma

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: -lubie biegac ale nie skakam po zaspach jak sarenka :D

Odżywianie: kicha straszna,sesyjne obzarstwo

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: żylaki

Preferowane formy aktywności fizycznej: wszystko ble były efekty

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: termo fat burner z TRECA
Therm line

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Scorch i Dymatizae dyma burn już kupione.

Stosowane wcześniej diety: brak

Dieta jest, to wklej ! Poprawimy, bo ona jest tu kluczem.
To samo z treningiem. Nie wystarczy chodzic 5 razy w tygodniu na silke, jeszcze trzeba cos tam sensownego robic.
Wklej plan, tez sie sprawdzi...
powodzenia,