Witam.
Byłem dziś na weselu siostry, które trwało 2 dni wiadomo jadłem wszystko i wypiłem 1 dnia 1 litr wódki i pytanie. Czy 2 tygodnie redukcjii ida na marne czy poprostu ćwiczyć dalej. Dodam że alkoholu już nie tykne aż do efektu. Wiadomo wesele siorki rzecz ważna i ma się ja raz w życiu. Chyba że szwagier okaże sie skurczybykiem :)
Byłem dziś na weselu siostry, które trwało 2 dni wiadomo jadłem wszystko i wypiłem 1 dnia 1 litr wódki i pytanie. Czy 2 tygodnie redukcjii ida na marne czy poprostu ćwiczyć dalej. Dodam że alkoholu już nie tykne aż do efektu. Wiadomo wesele siorki rzecz ważna i ma się ja raz w życiu. Chyba że szwagier okaże sie skurczybykiem :)