jestem na cyklu oxa,t3,hgh,kre alkalyn a raczej bylem od 2dni nie biore nic
otoz dzieje sie ze mna cos niedobrego i nie wiem czy to od srodkow czy moze za mocno zaczalem z treningiem
od tygodnia robie niemiecki trening objetosciowy wszytko w superseriach minimalne przerwy.za******lalem ostro kilka razy w czasie treningu bylem puscic pawia w kiblu i od tego momentu zaczyna sie jazda.przerobilem cale cialo i na barki juz nie dalem rady isc na silke bo na 5ty dzien cale moje cialo zamienilo sie w jeden wielki zakwas.bola mnie kosci od paluszkow u nog az do skroni.w nocy mam goraczke spie w dresach skarpetach przykryty koldra i kocem ai tak sie trzese z zimna.lewa czesc ciala mam goraca a prawa zimna jak lod[dziwne co]
kosci bola mnie gorzej niz jak na grype doslownie jakby mi bol chcial je rozszczepic wzdluz,do tego stawy i yebane przyczepy miesni[juz teraz wiem gdzie sa przyczepione],nie moge patrzyc na zarcie rano wymiotuje ogolnie jak juz musze wstac z lozka to chodze jak pijany a do tego poce sie jak swinia
to juz drugi dzien tak.dzis wzialem ketanol to jako tako za lada w sklepie stoje ale nie wiem ile tak pociagne
kolega mi mowi ze to moze byc zapalenie okostnej ale to mi sie kojarzy z dentysta
jezeli ktos tak mial to porosze o porade moze da sie jakos zadzialac albo co.dzieki red