Wszędzie tu widzę tematy na temat robienia masy, i diety mającej pomóc ektomorfikom. A co z innymi? ;)
Mam 25 lat i jestem raczej normalnej budowy ciała, mam 182 cm wzrostu i ważę aktualnie 83 kg. Ćwiczę od dość dawna, ale z różnymi efektami i niekiedy przerwami. Zdarzyło mi się mocno urosnąć (do 90kg) a także sporo schudnąć (do 78kg) - to wszystko oczywiście na przestrzeni jakichś 2-3 lat ;) Ale zawsze prędzej czy później wracam do wagi oscylującej pomiędzy 81-84 kilogramem.
Jakiś czas temu wróciłem do cięższych treningów. Aktualnie przedstawia się to następująco:
3 x w tygodniu zajęcia które można chyba podciągnąć pod aeroby - czyli tzw. "Magic Bar". Staram się też biegać 20-30 minut przed tymi zajęciami.
3 x w tygodniu siłownia i trening czysto siłowy - dla przeciwstawienia i równowagi z "magic barem"
Zdarza mi się też raz w tygodniu pograć w piłkę przez godzinę dwie.
Ćwiczę w ten sposób ponieważ chciałbym w miarę szybko schudnąć, i podrzeźbić mięśnie, bez specjalnego nadużywania aerobów (nie znoszę biegać, zresztą miewam problemy z kolanem i stawem skokowym).
Czy moglibyście poradzić mi jak ułożyć w takim przypadku dietę? Zakupiłem też całkiem sporą ilość białka z zamiarem wspomożenia się ;) Ale trochę zgubiłem się w domysłach jak je mam dawkować. 3 razy dziennie? 2? Przed treningiem czy po? Na noc? Sam już nie wiem.
Pracę mam raczej siedzącą, za biurkiem, tak więc z jedzeniem co 2 godziny jest raczej ciężko - o ile to istotna informacja ;)
Będę wdzięczny za wszelkie rady!