40-letni Michael Jordan uznawany za koszykarza wszech czasów postanowił definitywnie zakończyć sportową karierę. W środę po raz ostatni zagrał w oficjalnym spotkaniu.
Jest jedną z największych gwiazd w ponad 50-letniej historii ligi NBA i jednym z najbogatszych sportowców świata.
Niewiele osób pamięta, że początki kariery Jordana nie były łatwe... i koszykarz został usunięty z zespołu w college''u. Początkowo jego fascynacja grą związana była z rywalizacją ze starszym bratem Larrym. To właśnie ze względu na brata Michael wybrał koszulkę z numerem 23. Liczba ta miała symbolizować połowę numeru widniejącego na koszulce Larry''ego (45).
Jordan nie może zaliczyć do udanych pierwszego udziału w Meczu Gwiazd Wschód - Zachód w 1985 roku, mimo że został wybrany do pierwszej piątki Wschodu głosami kibiców. Zdobył tylko siedem punktów i był wyraźnie stremowany, a starsi koledzy nie ułatwili mu debiutu. Po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją, w październiku 1985 roku, Jordan powrócił na parkiety NBA w marcu 1986 roku i od tego czasu zaczął się jego triumfalny marsz po sławę, sukcesy i pieniądze.
Jordan ma w kolekcji 6 tytułów mistrza NBA zdobytych z Chicago Bulls (1991-93 i 1996-98), dwa złote medale igrzysk olimpijskich (1984, 1992) oraz kilkanaście indywidualnych rekordów w lidze. W 1996 roku znalazł się w gronie 50 najlepszych koszykarzy NBA, a przed niespełna miesiącem do kolekcji osiągnięć dorzucił trzecie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy w historii ligi.
Michael Jordan już dwukrotnie rezygnował z zawodowej koszykówki, ale nie mógł długo wytrzymać bez NBA i powracał na boisko. Udział w tegorocznym, 52. Meczu Gwiazd Wschód - Zachód był jednak ostatnim już jego występem w All Star Game. Jordan zdobył w Atlancie 20 pkt i ustanowił nowy rekord NBA - najwięcej zdobytych punktów (262) w historii Meczów Gwiazd.
Po raz pierwszy Jordan zrezygnował z zawodowego uprawiania koszykówki w 1993 roku, a wpływ na jego decyzję miała śmierć ojca. Próbował wówczas sił w lidze baseballu, ale po dwóch latach powrócił na parkiety NBA i zdobył trzy kolejne tytuły mistrza NBA z Chicago Bulls. Zrezygnował po raz drugi w 1998 roku, a jednym z powodów był spór z menażerem zespołu Chicago Bulls, Jerrym Krause (dotyczył trenera Phila Jacksona). Inną przyczyną stał się spór szefów klubu z zawodnikami o płace w NBA (tzw. lokaut), co spowodowało kilkumiesięczną przerwę w rozgrywkach.
Jordan w sezonie 1998/99 miał być jedynym graczem Chicago Bulls nie podlegającym ograniczeniom finansowym, którym - zgodnie z porozumieniem kończącym lokaut - podlegali inni koszykarze. Chicago gotowe było wyłożyć za jego grę w sezonie 1998/99 - 34,7 miliona dolarów, czyli o 5 procent więcej od dotychczasowego wynagrodzenia (33 miliony dolarów).
Koszykarz zarobił miliony dolarów, nie tylko dzięki kontraktom z Chicago Bulls, ale przede wszystkim reklamom i umowom sponsorskim, szczególnie z firmą NIKE, która dzięki niemu i butom koszykarskim Air Jordan (ponad 10 modeli) z małej firmy przekształciła się w potentata na rynku producentów sportowego obuwia.
Jordan przyczynił się nie tylko do prosperity zespołu Chicago Bulls w latach 90., ale także do rozkwitu ligi NBA. Jak obliczył magazyn "Fortune", Jordan - "żywa reklama" przyniósł NBA łącznie 10 mld zysku, w ciągu trwającej 15 lat kariery.
Michael Jordan doczekał się za życia pomnika w Chicago, a jego decyzje o rezygnacji z gry w NBA wywoływały za każdym razem konsternację kibiców na całym świecie, a szczególnie w USA. W 1998 roku jedna z komercyjnych stacji radiowych w Chicago, w dniu ogłoszenia zakończenia kariery przez Jordana zaczęła emitować muzykę Czajkowskiego w miejsce rocka. Członkowie fanklubu Jordana chcieli zamieścić nekrolog idola w "Los Angeles Times". W 1998 roku prezydent Bill Clinton, dostosowując się do nastrojów społecznych w USA, pożegnał Jordana nie szczędząc mu komplementów i życząc sukcesów.
Jesienią 2001 roku Michael podpisał dwuletni kontrakt z Washington Wizards, klubem, w którym został wcześniej dyrektorem ds. sportowych i współwłaścicielem (na czas gry zrezygnował z pełnionych stanowisk). Mimo opinii sceptyków, którzy twierdzili, że powracający po raz trzeci na parkiety NBA Jordan robi błąd i rozmieni na drobne sławę i legendę gwiazdy wszechczasów NBA, koszykarz udowadnia, że nadal jest zawodnikiem elektryzującym kibiców na całym świecie. W udanym powrocie nie przeszkodziło Jordanowi nawet złamanie żeber podczas jednego z majowych treningów w 2001 roku.
12 października 2001 roku w hali Auburn Palace w Detroit Michael Jordan rozegrał pierwszy oficjalny mecz po powrocie do czynnego uprawiania sportu. W sparingowym spotkaniu jego zespół - Wasghington Wizards uległ Detroit Pistons 85:95. Jeden ze sprawozdawców powiedział: "jeszcze nie wszystko robi perfekcyjnie, ale taki stan może nie potrwać długo".
Jedyną rysą w wizerunku Jordana – wzoru nie tylko sportowca ale i człowieka (uczestniczy w wielu akcjach charytatywnych, założył fundację) - była informacja o dawnym romansie koszykarza z Karlą Knafel (Jordan zapłacił jej 250 tys. dolarów, by nie ujawniała szczegółów) i o żądaniu żony zawodnika – Juanity – o uzyskanie rozwodu. Michael i Juanita, którzy mają 13-letni staż małżeński i trójkę dzieci, pogodzili się jednak dość szybko.
Pozdro - Tomek - aktualn, ogólnorozw, hobby, strong
تحية , كل شخص
"Aktualności" - Dział ten nazywam od 19.2.03 pustynią SFD
pozdrowienia dla Gokusona - moda aktualności na wygnaniu
Pozdrawiam - Tomek