Boli mnie coś w miejscu migdałka prawego. Nie wiem czy to jakaś choroba mnie łapie czy jakiś zakwas...:)
...
Napisał(a)
Wiem, że obciąża, a ja mam słabe stawy...No cóż nie chce znów wrócić do czasów kiedy dieta była moim głównym tematem i każdy wyskok kończył się załamaniem i wyrzutami sumienia. Nie będę się ogłupiać.
Boli mnie coś w miejscu migdałka prawego. Nie wiem czy to jakaś choroba mnie łapie czy jakiś zakwas...:)
Boli mnie coś w miejscu migdałka prawego. Nie wiem czy to jakaś choroba mnie łapie czy jakiś zakwas...:)
...
Napisał(a)
Otręby pszenne 15g
A po co ci to?
Boli mnie coś w miejcu migdałka prawego. Nie wiem czy to jakaś choroba mnie łapie czy jakiś zakwas
A po co ci to?
Boli mnie coś w miejcu migdałka prawego. Nie wiem czy to jakaś choroba mnie łapie czy jakiś zakwas
...
Napisał(a)
Otręby żeby nie mieć zaparć. Ale przeczytałam właśnie Twój art. Wywalam otręby. A przynajmniej ograniczam (czasem robię z nich naleśniki - mają mniej kcal niż mąka)
A z tym migdałkiem to z uśmiechem. Już chyba wszędzie mnie bolało :)
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-01-13 15:43:50
A z tym migdałkiem to z uśmiechem. Już chyba wszędzie mnie bolało :)
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-01-13 15:43:50
...
Napisał(a)
Dziś na treningu wydarzyły się dwie rzeczy: jedna dobra druga zła. Dobra to taka że zrobiłam wreszcie 30min aerobów i czułam się nawet ok, a zła...Po raz kolejny nabawiłam się kontuzji żebra. Jak już pisałam, mam osteopenię. Już kilka razy zdarzyło się, że ktoś mnie podniósł łapiąc od tyłu za talię uszkadzał żebro. To takie dziwne uczucie, jakby żebro się wgięło. Dziś uszkodziłam się sama robiąc uda na maszynie leżąc na brzuchu. Dziś jeszcze do zniesienia, ale jazda z bólem zaczyna się zwykle na drugi dzień i potrafi trwać nawet miesiąc...Cudownie...Do tego łapie mnie jakieś choróbsko - to co mnie boli na szyi wygląda na powiększony węzeł chłonny, do tego ból gardła głowy i stan podgorączkowy...Ale po łyknięciu aspiryny ćwiczyło mi się całkiem ok i nawet spociłam się jak nigdy dotąd - jeden plus. Do przyszłego tygodnia jadę z 3 obwodami.
Dzisiejsza dieta:
śniadanie: placuch owsiany (5 łyżek płatków)2 jaja i 2 białka ze 125g serka homo chudego z kakao jabłko, pomarańcza
btw: 39/20/69 620kcal
obiad: 60g ryżu brązowego i curry (200g piersi, cebula, kilka pieczarek, marchewka, 80g kukurydzy z 50g koncentratu pomidorowego i 50g jogurtu naturalnego)
btw: 58/7/74 602kcal
kolacja: miało być zamiast kolacji piwo na spotkaniu, ale że spotkanie nie wypaliło to chyba zjem sobie ser maślankowy z jogurtem sezamem i kakao plus jakaś marchewa.
btw: 45/20/14 421kcal
razem: b 143 t 48 w 157 1643kcal
Dzisiejsza dieta:
śniadanie: placuch owsiany (5 łyżek płatków)2 jaja i 2 białka ze 125g serka homo chudego z kakao jabłko, pomarańcza
btw: 39/20/69 620kcal
obiad: 60g ryżu brązowego i curry (200g piersi, cebula, kilka pieczarek, marchewka, 80g kukurydzy z 50g koncentratu pomidorowego i 50g jogurtu naturalnego)
btw: 58/7/74 602kcal
kolacja: miało być zamiast kolacji piwo na spotkaniu, ale że spotkanie nie wypaliło to chyba zjem sobie ser maślankowy z jogurtem sezamem i kakao plus jakaś marchewa.
btw: 45/20/14 421kcal
razem: b 143 t 48 w 157 1643kcal
...
Napisał(a)
No i zdycham...Gardło głowa i węzły chłonne mnie bolą, żebro nie dało mi spać całą noc. Czyli brzuszki i uginanie ud na maszynie leżąc odpada...Na uda zamiast tego chyba zrobię wypychanie na suwnicy ale brzuszki niestety odpadają na jakiś miesiąc...
Wczoraj jednak spotkałam się z koleżanką i nie zjadłam kolacji za to wypiłam 2 dość słabe drinki tequilla sunrise.
Dziś parapetówka więc jadłospisu nie wklejam. Postaram się bardzo nie zrujnować.
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-01-15 13:58:31
Wczoraj jednak spotkałam się z koleżanką i nie zjadłam kolacji za to wypiłam 2 dość słabe drinki tequilla sunrise.
Dziś parapetówka więc jadłospisu nie wklejam. Postaram się bardzo nie zrujnować.
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-01-15 13:58:31
...
Napisał(a)
Mavika trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka i baw się dobrze na parapetówce
...
Napisał(a)
Dzięki, ale tak mnie wszystko boli że nawet nie mam ochoty nigdzie iść...No ale dawno koleżanki nie widziałam...
Poprzedni temat
wyszczuplenie i wymodelowanie sylwetki
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- ...
- 39
Następny temat
dieta na redukcje do sprawdzenia
Polecane artykuły