Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
22
Witam,
Postanowiłem zrobić cykl oparty na stanozolu i propionacie.
Dostałem propa Eurohem (pomijam, że pewnie podróba) i niestety wino Razaka, stanex I-50.
Plan był taki:
1-6 prop 100mg/c2d
1-6 wino 50mg/c2d
Od samego początku Razak mi się nie podobał, musiałem go podgrzewać żeby pozbyć się farfocli, poza tym to olej a jak czytałem forum raczej nie jest polecany.
Zacząłem bić oba środki, tego samego dnia oba w różne miejsca. Po propie elegancko - lekki ból na początku, który po kilku godzinach ustępował.
Po Razaku gule pod skórą i urywanie dupy. Ból po 3 dniach stawał się wyraźnie mniejszy. Dało się żyć.
Zamówiłem wino oral, żeby dać sobie spokój z tym Razakiem. Ze względu na czas oczekiwania na towar i obolałą dupę ostatni strzał poszedł w udo. I tu zaczęły się cyrki.
Udo spuchło, ból był nie do zniesienia, miałem gorączkę. Mija piąty dzień od feralnego strzału i już mogę chodzić, jednak zapalenie i ból (choć mniejszy) są dalej. Stosuje maść oparta na naproxenie.
Podsumowując - wbiłem 7 strzałów propa, 6 strzałów wina ( po winie jeden dzień przerwy i wino oral 30mg/cd). Samopoczucie jest kiepskie, co noc zmagam się z gorączką, nie mam siły na trening.
Pytania są następujące:
1. Powinienem przerwać cykl i dać się organizmowi zregenerować?
2. Jeśli mam przerwać, to jaki wziąć odblok?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 25
Waga: 92
Wzrost: 176
Obwód klatki: 115
Obwód ramienia: 42
Obwód talii: 92
Obwód uda: 63
Obwód łydki: 39
Staż na siłowni: 6
Ilość spożywanego białka: 35%
Ilość spożywanych węglowodanów: 35%
Ilość spożywanych tłuszczów: 30%
Opis przebytych cykli sterydowych: 4 lata wstecz jakiś lekki test brany co tydzień + meta
2 lata wstecz sustanon co tydzień+ meta
Obecnie prop+wino.
Trening: Rzeźba
Cel cyklu: Rzeźba
Odstęp czasowy od ostatniego cyklu: 2 lata
Poziom BF%: Nieznany
Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy): Ekto
Stan zdrowia: dobry
Sklonność do łysienia lub porostu owłosienia: w normie
Szacuny
1
Napisanych postów
124
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1201
Dobrze wiedziec xxxau bo jesli jeden srodek lipa to pewnie wszystkie nie wiadomo .. a moze to tylko do Twojego flakona za bardzo w garach pomieszal chinskich przypraw..
Ps. zupki chinskie nie sa z chin tylko ... z polski a dokladnie wiedza Ci co wiedza x) pozdro.
Szacuny
17
Napisanych postów
1837
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
7500
Tak się mówi, że "po co przerywac" ale ja jestem zdania, ze jak z cyklu od samego początku wychodzi dupa to lepiej dać sobie spokój - tym bardziej, że to dopiero początek. Odblokować, zregenerowac fajnie i z lepszym podejściem za jakiś czas spróbować drugi raz. Bo po co być na cyklu jak człowiek się tlyko skrajnie źle na nim czuje .. ani to cwiczyć, ani to odpoczywać.
A skoro dopiero cykl się zaczął (z tego cy wyczytałem to jesteś dwa tygodnie na cyklu?) to może 12 tab clomidu styknie - o ile w ogóle jesteś zablokowany. Tak czy inaczej można psróbować polecieć na 12 tab Cloma
------------------------------
Trening to nie fszystko ale fszystko bez treningu to ch** !
Szacuny
6
Napisanych postów
412
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5145
xxxau w sumie to miałem na myśli by nie przerywać cyklu i żeby się leczyć tak jak napisałem :)
Ale teraz czytam posta ALPAq i przyznaję mu rację, jeśli to sam początek cyklu to praktyczie nic nie tracisz przerywając go.
Szacuny
17
Napisanych postów
1837
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
7500
Dzięki za przyznanie racji hehe
xxxau ciesz się, ze obeszło się bez zabiegu polegajacego na cięciu mięcha. Wtedy to byś dopiero potrzebował regeneracji (po samym zabiegu jak i po 2 miesiącach na antybiotykach.. o spzitlanym żarciu nie mówiąc)
------------------------------
Trening to nie fszystko ale fszystko bez treningu to ch** !
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
22
Dzięki panowie za odpowiedzi.
Poczekam jeszcze na jakieś inne opinie i się zobaczy.
Dziś pierwszy dzień zaczynam się czuć jakoś trochę lepiej.
Rano brałem tablete wino 10mg, więc wypadało by wieczorem już jeść clomid, ale zobaczę - może podciągnę do jutra cykl i się sytuacja trochę wyklaruje.
Szacuny
6
Napisanych postów
412
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5145
Skoro zacxzyna byc lepiej to może próbuj uratować cykl. Antybiotyk, maść, okłady i powinno pomóc. A na następny raz nie bierz wina w zastrzykach, bo prawie każdy ma problemy z tą formą wina
Szacuny
2
Napisanych postów
621
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3862
mi pomagała zawsze gorąca kąpiel i ciepłe okłady na bolące miejsce szybsze krążenie w tym miejscu dawało ulgę i szybko przechodziło. CO do gorączki to dużo osób po winie ma takie jazdy lepiej oral brać. Propa bym ciągnoł dalej wino oral wrzucic na koniec i skończyć cykl elegancko. Zdrowia
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
22
Ktoś jeszcze ma jakieś opinie na ten temat?
A propos cięcia mięcha. Jakie muszą być objawy, żeby cięli? Bo nie jestem do końca przekonany, że mnie to całkowicie ominęło.