Najpierw coś krótko o sobie. Trenuję od dziecka różne sporty, każdy kilka lat. Zaczęło się od akrobatyki później był basen tenis, uni-hockey kick-boksing i jak na razie trenuję od 16roku życia ćwiczę na siłowni. Możnaby powiedzieć, że te treningi na początku nie miały planu, robiłem tak duzo aż już nie mogłem się ruszać, no i jakoś to mi wychodziło. Teraz mam już 20 lat i zamierzam zmienić swój plan treningowy gdyż nie zauważam zbyt szybko postępów. Ważę 84 kg przy 1.83m, biceps 41cm rekord na klate 115kg, innych rzeczy nie mierzyłem. Ogólnie staż mam długi i jestem kondycyjnie wytrzymały.
Przez ostatni rok robiłem trening który polecił mi znajomy ponoć jak twierdził na siłę, trenowałem głównie na wolnych ciężarach:
PONIEDZIAŁEK
klata 5 ćwiczeń każde po 3-4 serie(w każdej 4 serii miałem schodzić z ciężaru, tak na dopompowanie się)ilość powtórzeń pierwsza seria 14powtórzeń 2seria 8pow i 3seria do 4pow a 4 seria to ile sił starczy podnosiłem z mniejszym ciężarem
Biceps 5 ćwiczeń 3-4 serie i robiłem tak jak wg schematu na górze
Brzuch- tego robiłem z 3ćwiczenia ale też ile tylko dało rade
WTOREK
Barki brzuch i nogi tyle samo cwiczeń i serii
ŚRODA
plecy i triceps brzuch
CZWARTEK
Odpoczynek
Piątek
Barki i nogi
Sobota
Klata biceps
Niedziela wolna
Tak wyglądał ten plan treningowy i nie powiem, zrobiłem 3 cm w łapie wiecej podniosłem na klate, po prostu widać było efekty. Niestety poza tym że jak stosuje ten trening dobrze wyglądam to nie widze nowych efektów, a interesuję mnie taki trening żeby przybyło i siły i masy ale też żeby się nie zalać i nie wyglądać jak klocek:) Jakaś rzeźba musi być. Brałem już suple. Teraz zamierzam wziąść białko bcaa doriana nox pump i jakąś kreatynę monohydrat.
Takżę proszę i dziękuję z góry wszystkim którzy pomogą mi dobrać odpowiedni plan treningowy. Najbardziej zależy mi na tym ile ćwiczeń powinienem robić serii i powtórzeń.:)