Chciałbym spróbować podbijania kalori tłuszczami (tzn masa na białku i tłuszczach głównie) Wiadomo 100g węglowodanów dla mózgu zawsze będzie. Chciałbym spróbować tego z dwóch powodów.
Dieta zgodna z grupą krwi, niby ciekawostka ale wiele osób zachwala, do tego mi tez tak jakoś pasuje, coś w niej jest, chce spróbować).
Drugi powód, jestem endo, wiadomo węglami moge sie zalać (nie mówie że tłuszczami nie).
Moje pytanie, węgle powinnienem ograniczyć do minimum czy tylko ograniczyć (tzn minimum 100g węgli). I jak by wyglądał przykładowy posiłek? Białko + orzechy/oliwa/siemie lniane?
węgle po treningu koniecznie? I przed?