VitaFit/SFD WPC Protein ECONO 80

okej posyłam soga R 93

miałem już wcześniej taką odżywkę, po trzaskaniu szejkerem z całej siły piana strzelała na całą wysokość ale szybko idealnie opadała i smak był dobry

bull dobrze zauważył olej (ja używam lnianego eurolen) lepiej deaktywuja pianę niż oliwa. można tak sobie radzić z pianą w łowickim i ostrowią. smak po dodaniu tłuszczu ten sam. polecam

Kupiłam to białko skuszona ceną, ale ma taki smak, że nie daję rady(truskawka)... Nie ma żadnego porównania z poprzednią wersją(dla mnie przepaść jeśli chodzi o smak, rozpuszczalność..., choć niby skład nie taki zły).Tamtą wersję mogę polecić z czystym sumieniem...ewentualnie Olimp System Protein 80 w niewiele wyższej cenie a podobnej jakości.Tego już raczej nie kupię, dla mnie szkoda kasy...

akurat olimp ma taki sam smak jaki econo
więc jeden kit
ale zgodzę się że vitafit zdecydowanie lepszy smak

mam pytanie odnosnie tego produktu sfd jak i poprzedniego. moze dosc prozaiczne

jest w nich miarka ?

Niet.

Dzieki

martawww rozpuszczalność moim zdaniem idealna

Dno i metr mułu. Na tle białek z których korzystałem wcześniej nie ma co w ogóle porównywać. Rozpuszczalność niby ok, ale pozostaje osad - mam smak czekoladowy i mogę go porównać do szklanki mleka z łyżką kakao i łyżką mąki. W pierwszej chwili smak jest przyzwoity, ale później uderza mocno chemią i do tego w/w osad. Na pewno był to mój ostatni zakup tego "cudeńka". Dla tych co zamierzają kupić to WPC: lepiej dołożyć kilka zł i kupić coś sprawdzonego. Chociażby ostrowie, piana potrafi dobić, ale przy tym produkcie to jest pikuś.

P.S. Zdarzyło mi się zapomnieć umyć szejker po treningu, został otwarty. Na drugi dzień przed umyciem powąchałem i żałuje do dzisiaj.





Zmieniony przez - crytek w dniu 2010-12-20 13:07:22

crytek, tylko potwierdzasz, ze kazdy ma inne odczucia na temat tego samego produktu. Nie da sie niestety jednoznacznie stwierdzic dla wszystkich jak wygladad sprawa smaku i innych rzeczy.

crytek - tak jest ze wszystkimi białkami, zaśmierdną się przeważnie po 2 dniach do tego stopnia że shake-a nie domyjesz.

W końcu to substytut pożywienia.

Miałem okazję spróbować to białko i tragedii niema, jakość adekwatna do ceny, jak dla mnie to to samo co ostrowia. Ma być tanie i spełniać swe zadanie, natomiast podniebienia nie rozpieszcza.

Każdy kto się decyduje na tanie białko powinien wiedzieć czego się po nim spodziewać i nie mieć niepotrzebnej nadziei np. że białko za te 30zł, będzie porównywalne czy identyczne z tym za 70, takie moje zdanie.

Dla tych którzy liczą każdy grosz dobra opcja, jak ktoś ma pieniądz to i logiczne że i półkę wyżej będzie celował.

Zmieniony przez - Amentoris w dniu 2010-12-20 21:28:41