no nie spoko spoko, nie kurczak zaraz akurat to mieso nie jest dla ciebie najodpowiedniejsze.
Wolowina, baranina, ryby tluste, z ptactwa kaczka, indyk, ges. Jajko
W razowy nie wierze chyba ze sam go zrobiles, kupiles od babki na rynku lub w piekarni bio na zakwasie, tylko na zakwasie chleb powinienes jesc, jezli nie masz do niego dostepu to w ogole nie jedz. Przerzuc sie na owsianke, i ta tez zalewaj
woda na noc przed spozyciem z dodatkiem lyzeczki jogurtu.
Tak samo postepuj z ryzem i tylko pelnoziarnisty
Do swojej diety wlacz straczkowe (tylko nie soje) te zalewaj na noc a pozniej najlepiej skielkuj, - potrzeba dwoch dni i dopiero ugotuj. Mozesz zrobic wiecej na raz.
Jak juz mowa o zrodlach ww, to tylko jedne owoc dziennie, warzywa w nieograniczonej ilosci jak ci najlatwiej wchodza, najlepiej daj sobei spokoj z ziarnami zobrz i tylko jedz owsianke, ryz brazowy i straczkowe.
Z tluszczy dodatkow do tego zwierzecego, to oczywiscie oliwa z oliwek, avokado, olej lniany (albo lyzka zmielonego siemienia dziennie)
Co do mleka wolalabym bys na razie w ogole zrzygnowal a jezli juz to tylko takie prosto od krowy jak masz mozliwosci, niepasteryzowane nie gotowane
Nie baw sie w potreningowe-przedtreningowe
Musisz osiagnac
120-150g bialka dziennie, 120g tluszczy reszta ww tak by miec w sumie ok 2500kcal
z apteki kup bakterie priobiotyczne, i enzymy trawienne.
Wprowadzaj mieso wolno w niewielkich ilosciach, powoli dochodz do tych zalozen. Nie musisz komponowac posilkow tak by bylo wszedzie miecho, pamietaj ze straczkowe to tez bialko, jezeli bedziesz czul dyskomfort od strony nerek nie musisz zwiekszac bialka powyzej