SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

(L)loferne / redukcja - ja Wa... sobie jeszcze pokażę

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14017

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3248 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 41520
i teraz kolejne dni wyjęte z życiorysu redukcyjnego, czyli delegacja. Osobiście jestem w miarę zadowolona z michy, biorąc pod uwagę, że nie miałam jak się przygotować, cała środa na lub między lotniskami, a pory i wybór posiłków mało ode mnie zależne; krótko: bilans klecony marnymi środkami, a już zupełnie nie ustalany z góry

skad ja to znam, ale coz zrobic pracowac trzeba zeby bylo na karnet na silownie
a ja jak mnie ostatnio przeniesli na pare dni do innego sklepu to pierwszy ranek spedzilam w poszukiwaniu pobliskiej silowni hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Obli - dziś/ jutro, w dzienniku jutro. Już się boję i doła podłapuję, że przebimbałam 2 tygodnie.
Gruszka, no, to się nazywa sumienność.

wczorajsza wypiska:

Poniedziałek, 22.11.2010, Dzień 29.

Dieta
1. 6:00 owsiane (30g), orzechy włoskie, nitroprogen 20g, śliwka suszona(14g)
317 kcal . B:21,4g . T:12,1g . W:35,1g
kawa z mlekiem
2. 10:00 2/3 z: makaron p.z. (50g) + cyc z kuraka (150g) +groszek, oliwa, orzechy wł.+migdały; + marchewka +papryka
364 kcal . B:31,1g . T:11,7g . W:36,9g
3. 14:00 1/3 jw.
187 kcal . B:16g . T:6g . W:19g
4. 15:30 nitroprogen 20g + 2 śliwki susz.
109 kcal . B:15g . T:0,9g . W:11,2g
***
TRENING
***
5. 18:40 kasza jęczmienna (50g), cyc z kuraka (195g), oliwa, papryka, cebula, seler, marchew
431 kcal . B:45,4g . T:11,6g . W:37,5g
***BASEN***
6. 22:30 twaróg 150g, orzechy włoskie i migdały
299 kcal . B:30,9g . T:16g . W:8,3g

Razem: 1707 kcal . B:160g . T:58g . W:148g
.............................. 37% ... 31% ... 35%

Trening - na innej siłowni, więc trochę okrojony, do końca tygodnia będę tu chodzić
1. łydki: wspięcia na palce stojąc ze sztangielką (jednonóż) - 1x15 (12,5kg); 14/13 (15kg) 2 i 3: +2,5kg; lewa łydka silniejsza, „spokojnie” zrobiła 15 powt.
--- 2. m.czworogłowe ud: prostowanie nóg na maszynie siedząc (palce na zewnątrz)- niby zrobiłam 1x12 (25kg), ale nie chcę sobie kolan schrzanić - inna maszyna, która bardziej nie chodzi niż chodzi, poza czwórkami pracowała cała masa innych mięśni, kto wie czy nawet nie bardziej
--- 3. m.dwugłowe ud: zginanie nóg na maszynie leżąc - 1x10 (15kg), j.w.
--- 4. m.pośladkowe: odwodzenie nogi w tył na dolnym wyciągu - brak machiny
5. górny grzbiet: ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem - 15/14/5+8 (30kg, 35kg, 40/35kg) zaczynam z 40kg; podoba mniem się to , przynajmniej tu widać progres
6. dolny grzbiet: unoszenie tułowia z opadu - 3x15
7. m.naramienne (barki): unoszenie bokiem w górę sztangielek - 15/12/11 (4kg) albo 3,5? nie wiem, bo były dziwnie oznaczone
8. klatka: wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej - 14/10/8 (7,5kg) może następnym razem spróbuję 2 ciężarów, jak przy drążku, ale jak na razie i tak są przerwy między powtórzeniami
9. brzuch: unoszenie nóg w wiszeniu na łokciach - 3x15
10. brzuch: skręty tułowia na twisterze 3x15-20

Przez to, że obwody były bez nóg to ręce mogły być bardziej zmęczone przed kolejnym podejściem. Nogi za to popracowały sobie na basenie, przynajmniej nie padły po 10 minutach.

Pomiary wieczorem.

Zmieniony przez - loferne w dniu 2010-11-23 08:26:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Wtorek, 23.11.2010, Dzień 30.

Dieta
1. 6:00 owsiane 30g, śliwka suszona 14g, nitroprogen 20g, orzechy wł.+migdały
280 kcal . B:20,3g . T:8,7g . W:33,9g
kawa z mlekiem
2. 10:00 2/3 z: makaron durum 50g + cyc z kuraka 160g, orzechy wł.+migdały; +marchewka +papryka
298 kcal . B:29,3g . T:7,8g . W:28,1g
3. 14:00 1/3 jw.
153 kcal . B:15,1g . T:4g . W:14,5g
4. 16:30 soczewica 50g, cyc z kuraka 150g, oliwa, cebula, seler, marchew
386 kcal . B:45g . T:11,4g . W:28,8g
5. 19:00 kakao 250ml, śliwka suszona 14g, migdały
237 kcal . B:12g . T:11,1g . W:26,8g
6. 22:00 twaróg 150g, orzechy włoskie i migdały, ogórek, rzodkiewka
299 kcal . B:30,9g . T:16g . W:8,3g

Razem: 1653 kcal . B:153g . T:59g . W:141g
.............................. 37% ... 32% ... 34%

Ok, no to kolejne pomiary kontrolne (po bokach odniesienie do całego 4-tygodniowego okresu "redukcji"):



I fałdki:



O samych pomiarach: mogą być błędne, mierzyłam się dwa razy (no, do uda to podchodziłam chyba z 5 razy zanim zmierzyłam - każdy inny wynik) bez podglądania poprzednich, wybrałam wyniki jakieś tam najbardziej prawdopodobne. Wkurza mnie, że wystarczy trochę przesunąć, a obwód zmienia się znacznie - i jak tu uzyskać porównywalność? Podobnie z fałdkami, sporo zależy od aktualnej wrażliwości na ból (pomiary suwmiarką) i tego czy trafię w miarę stabilne (i to samo co ostatnim razem )miejsce, czy też wszystko mi się przesuwa. Bicek i supraspinale spadek widoczny-namacalny. A żeby było śmiesznie to fatu na łydce niby przybyło 5mm! (na tricku z resztą też, a ramiona jednak wysmuklały) czyli musiałam źle zmierzyć ostatnim razem.

Średnia kaloryczność michy:
t.3 kcal:1726; BTW: 115/ 66 /172 - to bardzo na oko, bo przez kilka dni nie liczyłam
t.4 kcal:1649; BTW: 135/ 67 /134 - od tego momentu przestałam ujmować w tym bilansie warzywa

Ogólnie to było słabo, dieta z wpadkami, po drodze infekcja wirusowa i wyjazdy, połowa treningów siłowych wypadła, aero różnie - 1-3x w tygodniu. Tym bardziej cieszą zaistniałe spadki (bo zapotrzebowanie mniejsze niż założone, a spożycie już niekoniecznie). Teraz, po prostu, trzeba się wziąć rzetelnie do roboty. Jak to łatwo powiedzieć

Do poprawy:
- układanie kompletnego menu z wyprzedzeniem choćby 1 dnia
- warzywa (w zasadzie podchodzą pod pkt 1, ale ciężko, bo i tak mam za mały żołądek, a norma ww też nie wypełniona)
- woda i inne płyny ("normalnie" to ja mogą o 1,5-2 szklankach płynu cały dzień przeżyć i nie odczuwam pragnienia, chyba że się zsapię to chce mi się pić; teraz z rozsądku pijam więcej, ale czasem jak się zagapię to do 1,5l brakuje)
- mobilizacja do ćwiczeń aero -szczególnie, że pogoda się psuje;

Wybrałam się na konsultację i potwierdzam, że lewa noga jest dłuższa o ok. 1cm. Do tego skolioza na odc. piersiowym 5-10st. (do pozostawienia, "taki urok"). Prawa rzepka na usg ma chondromalację 1-2 st., ale w badaniu nic nie bolało, więc pewnie nic takiego. Pytałam ogólnie o ćwiczenia siłowe, to nie ma przeciwskazań, jak wspomniałam (przyszłościowo) o większych ciężarach, to najpierw, że lepiej nie, nie ma potrzeby, ale jak powiedziałam że mnie to kręci, to tylko usłyszałam "no, chyba że tak", więc w zasadzie raczej mogę.

To by było na tyle.

Zmieniony przez - loferne w dniu 2010-11-24 09:51:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Faldki bez odpowiedniego przyrzadu to mierzenie takie dla animuszy, nie masz szansy poprawieni tego zrobic
A wymiary ladnie milimetrami sie nie przejmuj, to nie ma znaczenia, to jest blad powmiaru

A co do nogi to wydaje mi sie ze cwiczenia typu MC i przysiad dobrze bys podkladke sobie w buta nogi krotrzej wkladala , bo beda ci sie nierowno miesnie rozwijac.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2010-11-24 12:21:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ładne spadki Gratulacje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Och, jak miło, że Wam też się podobają moje spadki
Ja za to jestem wkurzona, że jednak dałam ciała, bo niby ogólna redukcja długoterminowa, ale jakieś oczekiwania w związku z końcem roku są...

Milimetrami się nie przejmuję , mierzę je bo w ten sposób zmniejszam całkowity błąd pomiaru; gorzej jak walnę się o 1-1,5cm, bo się nie w tym miejscu zmierzę .
Z tą podkładką to muszę zacząć chodzić, bo różnica między udami jakaś jest i na dodatek się powiększa (z resztą czułam ją od początku przy wznosach z opadu tylko nie skojarzyłam).

Zmieniony przez - loferne w dniu 2010-11-24 17:02:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 255 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4545
> Niegdy progres nie wyjdzie sam z siebie zawsze sie wydaje ze jest jeszcze ciezko, taki schemat obronny naszego organizmu, jak nie wymusisz swidomie zwiekszenia ciezaru to go nie bedzie

No, teraz to widzę, wcześniej myślałam, że to działa podobnie jak aeroby - że organizm się zaadaptuje do określonego obciążenia i będzie sam potrzebował więcej.


Kurde, a mój organizm i psychika dzielnie odrzucają adaptację do aerobów

Gratuluję spadków
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Dzięki Agata,
hehe, psychika to ma swoje reguły adaptacji - MayaS napisała 2 artykuły na ten temat - a organizm pewnie się przyzwyczaił, ale psychika dzielnie Cię broni przed zauważeniem tego

Środa, 24.11.2010, Dzień 31.

Dieta
1. 6:00 owsiane 30g, śliwka suszona 14g, nitroprogen 20g, orzechy wł.+migdały
280 kcal . B:20,3g . T:8,7g . W:33,9g
kawa z mlekiem
2. 9:30 2/3 z: makaron durum 60g + łosoś wędzony 200g, orzechy wł.+migdały; +sałata lodowa, pomidor +marchewka
424 kcal . B:35,4g . T:17g . W:32,8g
3. 14:30 1/3 jw.
218 kcal . B:18,2g . T:8,8g . W:16,9g
4. 18:30 ryż brązowy 50g, tilapia 170g, oliwa, kapusta kisz., marchew
405 kcal . B:37,3g . T:13,3g . W:38,4g
5. 24:00 Olimp-SP80 40g, orzechy włoskie + mozarella 20g + twaróg 50g (po pół godzinie zrobiłam się baardzo głodna)
319 kcal . B:46g . T:12,4g . W:6,1g

Razem: 1646 kcal . B:157g . T:60g . W:128g
.............................. 38% ... 33% ... 31%

Miałam wieczorem iść na siłkę, może nawet skorzystać z jakichś maszyn aerobowych na koniec - niestety wcześniej odleciałam.

! Fakt żywieniowy (tzn. refleksja nad dzisiejszym menu): porcja 150g schabu ma 14g tłuszczu więcej (i ok. 2,5g białka mniej) niż tej samej wielkości porcja cyca z indyka, różnica w kcal: 135. Dzięki małej zmianie wytargowałam porcję oliwy do obiadu i 10 migdałów (drugie śniadanie zużyło mi sporo tłuszczu i starczyłoby tylko na orzechy do śniadania).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Ale czasami warto zjesc porcje schabu zamiast porcji indyka i oliwe. Wcale a wcale tyle tluszczu roslinnego nie jest zdrowe.

Wlasnie z ta roznica dlugosci, myslalam ze masz jakies wytyczne, ale przy takim czyms warto jednak sobie sztucznie te nogi wyrownac by obie pracowaly podobnie. A na kregoslup moze nie poradzisz wiele ale cwiczenia powinnas robic.
Zawsze pajacyk na lezaco codziennie 100-200x (na tvsfd masz pierwszy odcinek o rehabilitacji tam pokazuja pajacyk - chlopak lezy na podlodze kreci nogami i glowa jednoczesnie przerzucajac kolana zgiete z jednej strony na druga), przyciaganie nogi jednej i drugiej na zmiane do klatki rozciaganie przykurczonej strony sklonami w bok i wyciagnie sie w gore oraz zwisy i rozciagnie kregoslupa na drazku.
Higiena kregoslupa powinna byc dla ciebie tak normalna jak mycie zebow
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Toteż chudej wieprzowiny nie wykluczam, ale dziś mam (prawie) całą mozarellę, więc tłuszczu ze zwierza sporo. Schabik będzie jutro albo w weekend.

Dzięki za namiar na ćwiczenia na pewno sprawdzę co sfd oferuje w tej kwestii.


-----
Czwartek, 25.11.2010, Dzień 32.

Dieta
1. 5:00 owsiane 30g, śliwka suszona 14g, nitroprogen 20g, orzechy wł.+migdały
280 kcal . B:20,3g . T:8,7g . W:33,9g
kawa z mlekiem
2. 9:30 2/3 z: makaron durum 60g + krewetki 145g + mozarella 100g, orzechy wł.+migdały; +sałata lodowa, pomidor +marchewka
507 kcal . B:41,1g . T:22,1g . W:37,2g
3. 14:30 1/3 jw.
261 kcal . B:21,2g . T:11,4g . W:19,2g
4. 18:30 ryż brązowy 50g, cyc z indyka 150g, oliwa, kapusta kisz., marchew
372 kcal . B:32,2g . T:9,4g . W:39,5g
5. 22:30 w międzyczasie SP80 10g, twaróg 150g, migdały
268 kcal . B:36,8g . T:10g . W:7,1g

Razem: 1689 kcal . B:152g . T:62g . W:137g
.............................. 36% ... 33% ... 32%

Zmieniony przez - loferne w dniu 2010-11-26 02:24:46
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening dla początkującego (po kontuzji łokcia!)

Następny temat

cwiczenia nie obciazajace kręgoslupa

WHEY premium