Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
W sumie to co u Marka na sali widziałzem wygląda dla mnie na maksa egzotycznie. Jak bym 'Klasztur Shaolin' oglądał w polskim remake To co oni robią jest dla mnie niepojęte, plus to skomplikowanie ruchów
Ciekawe jak się czuje adept kungfu, gdy na karatecką salę przychodzi
Marek! Formę stania w pełnej wersji do twardych wystaw! Ale wiesz... w pełnej!
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2010-11-06 01:39:11
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
4
Napisanych postów
183
Wiek
52 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
590
"To tak jak by urządzić zawody bokserskie kto lepiej ... wali w worek."
Freed85 jak poszukasz trochę to znajdziesz W POLSZCZE taką szkołę "walki" gdzie ocenia się "kto lepiej ... wali w worek". Zdziwiłbys się co można z workiem zrobić :) W zasadzie to przy najbliższej okazji powinna sie pojawić forma walenia w worek za pomocą kija "bejsbolowego"
Zmieniony przez - Roman71 w dniu 2010-11-08 14:17:42
Szacuny
69
Napisanych postów
1977
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
9455
E tam Roman szkoła Riczarda to się nie liczy to się chyba nawet nazywało kumite paralite na makiważe choć i tak nic nie przebije ich pojedynku Jedi na odległość
Szacuny
1
Napisanych postów
358
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2934
Nie, nazywało się makiwara- kumite i nadal się tak nazywa. Konkurencja jest zapożyczona, i wprowadzona do tej szkoły przez jednego z jej instruktorów. Tyle tylko, że szef tej szkoły od razu ogłosił, że opracował zasady nowej konkurencji w tsunami. I w zasadzie do końca nie kłamie, jeśli weźmiemy pod uwagę,że je po swojemu zmodyfikował głosząc wśród swych, że ją opracował.
Konkurencja zaczerpnięta (makiwara -kumite) z jednego z odłamów kyokushin, i przeznaczona dla dzieci do lat 12, które nie mogą brać udziału w walkach kontaktowych w formule knock-down karate..taka konkurencja zabawowa...i takie jej przeznaczenie miało być też i w szkole R. , tyle, że ten to rozszerzył ( nie wiadomo po co) dla starszych i dorosłych...narażająć ich i markę szkoły na docinki.
Skoro walisz w worek stań i do walki, będziesz miał odniesienie, worek nie oddaje. taka jest moja opinia i konkluzja, która nie jest złośliwością,a moim podejsciem do zagadnienia,.
Szacuny
1
Napisanych postów
358
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2934
szczerze, każdy oceniał po swojemu ...zależy kto siedział w komisji...jedni oceniali dynamikę, inni technikę, jeeszcze inni kto ja pięknie technicznie to czyni..jeszcze inni siłę..., jini poruszanie...a niektórzy łacząć w ocenie po kilka elementów które wymieniłem. oczywiście mam na myśli wiadomą szkołę, a nie tę z której zostało to zapożyczone. jednym słowem nie ma sprecyzowanych kryteriów oceny w postaci pisemnego regulaminu , poza ogólnymi zagadnieniami dot. całości turniej,-ów
Szacuny
1
Napisanych postów
358
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2934
a wracając do tematu, i kata czy tzw. form: uczyłem się, bądż znam schemat ruchów: Taikyoku Shodan, Heian Shodan, Heian Nidan, Heian Sandan (brrr...oblewalem przez nie egzamin), Hangetsu - dzięki niemu zdobywałem b.dobre lokaty na zawodach międzynarodowych:) mniej pamiętam: Heian Yondan, Godan, z Gosoky -ryu - Rikyu
oczywiście znam też, lub mi się tak wydaje:) z tsunami: Kumo, Matsukaze, Haito, Hareta Sora, Sato, Nijusei - choć wylatują mi one z pamięci..nie używane
Obecnie zapoznaje się z Kicho Hyung Il Bu, Kicho Hyung E Bu, Kicho Hyung Sam Bu, Pyung Ahn Cho Dan, Pyung Ahn E Dan, Chil Sung Il Ro, Chil Sung E Ro, itp...ale to daleka jeszcze droga by rzec, że je poznałem :)
Szacuny
0
Napisanych postów
200
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2768
kiedyś robiłem w zasadzie większość kata shotokan, teraz pewnie większośc bym musiał sobie chwilę przypomnieć
+ fudokanowskie Heian Oi-Kumi i Kaminari i kilka form TSD