Rrumcek - Powerlifting, krecimy kg!

Witam.

Nie udalo mi sie nagrac filmiku - bateria mi padla.








MC stojac na podstawkach - 60kg/8 70kg/6 80kg/6 90kg/5
Szrugsy - 115kg/12,12,12
Wioslo z oparta klatka - 35kg/8 45kg/6,6,6
Podciaganie podchwytem - 15kg/8,8,8
Uginanie sztangielkami - 12.5kg/8,8
Uginanie mlotkowe - 12.5kg/8,8

Brzuch:
brzuszki na duzym skosie - 20kg/12 25kg/12 30kg/8
+ sklony boczne ze sztangielka - 25kg/15 30kg/12




Jestem zadowolony z podciagania.
Wszystkie powtorzenia z pelnego zwisu, podciagalem sie do brody (tak, aby znajdowala sie na wysokosci drazka).
Co wazniejsze - z malym zapasem

Dieta:
Wzglednie duzo bialka, malo tluszczy i weglowodanow.

W dni treningowe - wegle rano, przed i po treningu.
W dni nietreningowe - wegle rano.

Nie żałuj sobie weglowodanow i tłuszczów. Jestes bardzo chudy, a podstawa ksztaltowania sily sa weglowodany. Nie masz zbytniego doswiadczenia aby jechac na niskich weglach.

Jakies starty w najblizszym czasie?

Wiem, dawno juz to zmienilem.
Wegli dosc duzo teraz jem, przez co poprawila sie regeneracja.

Startow narazie nie planuje.

Rafciu - jedz, jedz węgle i tłuszcze, masuj, masuj i rośnij w siłę.

Dużo białka a mało węgli i tłuszczy to raczej mało racjonalne.

Czesc.

Niestety nie bylem na piatkowym treningu, bo zachorowalem.
Czuje sie juz troche lepiej. Dobrze, ze poniedzialek jest wolny, to sie jeszcze podkuruje, a we wtorek znow zasuwam



Jeszcze adnotacja co do jedzenia - mam straszne problemy z przybraniem na masie, ale postaram sie cos przytyc. Dobrze, ze nie mam tendencji do zalewania sie, bede mogl "pokombinowac" z dieta.

Zmieniony przez - Rrumcek w dniu 2010-10-31 10:24:49

No jak mozesz przytyc jak w zasadzie probujesz ograniczac wegle?


Skoro w najblizszym czasie nie planujesz startow to tez nie musisz dbac o odpowiednia wage.

Adzik, pisalem juz, ze dawno to zmienilem - teraz jest wiecej wegli i tluszczy.

Trening dopiero jutro, bo dzis nie mialbym asekuranta (tylko jemu ufam na silowni ).

Czesc.

Dzisiaj niestety bez mocy, mimo wolnego dnia (probne matury).







WL - 40kg/8 65kg/5 70kg/5 75kg/5 80kg/5 85kg/3 (z pomoca)
WW - 62.5kg/6 67.5kg/4,4,4
Porecze - 20kg/5,5,5[FILM]

Brzuch:
brzuszki na duzym skosie - sztangielka 25kg/12,12,12
+ sklony boczne ze sztanguelka - 25kg/15,15,15





Film z poreczy (za nic nie moge tego obrocic, wybaczcie):







Drobne uwagi, co do treningu:
WL - probowalem wbijac sie nogami w ziemie podczas wyciskania. Czuc roznice, jednak udalo sie wykonac jedynie (a moze az?) 3 powtorzenia z pomoca.

Porecze - nie wiem czemu, nie moge obrocic filmu... Byla to ostatnia seria, wciaz maly zapas, chociaz moze sie tak nie wydawac. W ostatnim powtorzeniu jakby mnie zblokowalo - byc moze to przez to, ze obciazenie sie zakrecilo

Brzuch - Poczatkowo myslalem, ze wzialem sztangielke 15kg. Po udanej serii dziwilem sie, ze dosc ciezkawo to szlo



@edit
Zapomnialbym
Na silowni nie ma niestety specjalnych pasow z uchwytami, wiec trzeba sobie jakos radzic.
Ja przywiazuje obciazenie do sznura, a nastepnie do pasa. Jakos daje rade.

Zmieniony przez - Rrumcek w dniu 2010-11-03 19:36:27

wl z pomocą? kiepski pomysł. Przy obecnym wytrenowaniu bardzo kiepski.

Poręcze moim zdaniem jest jeszcze zapas ale ostatnie powtrz. już ciężko (też tak mam, że jadę, jadę i nagle zonk).

Jedynie ostatnie powtorzenie bylo z pomoca.
Myslalem, ze dam rade.

Opuscilem> przytrzymanie i ostatkami sil wybilem to z klaty. Zabraklo troche lockout'u, ale to przez slaba pierwsza faze ruchu.