Coś jak zdrowe nawyki żywieniowe.

Witam
Poczytałem to 10 zasad żywieniowych i wydaje mi się dla mnie niemożliwe (albo bardzo trudne) dopilnowanie żeby jeść wszystko w odpowiednich proporcjach. Dodatkowo nie zawsze to co jem jest zależne ode mnie (jem obiady w szkole). I tu moja prośba. Czy mógłby ktoś te zasady nieco uprościć? Przedstawić to w jakichś podstawowych zasadach których trzymając się będe mógł liczyć na zadawalające efkty? Np. "nie jedz słodyczy, przed treningiem najedz się twarogu a o tłustych potrawach w ogóle zapomnij". Coś w ten deseń tylko bardziej rozbudowanie. Na serio spędziłem troche czasu nad czytaniem, szukaniem itd ale jednak w kwestii diety jestem za tępy i nie chciałbym zrobić czegoś źle. Dziękuje za wyczerpujące wypowiedzi. I za cierpliwość :P

im mniej przetworzene produkty tym lepiej, kazdy posilek ma zawierac pełnowartosciowe białko, węglowodany zlozone o niskim ig (wyjątek to posiłek potreningowy, gdzie mozesz zjesc ww o wysokim ig - ryz bialy, ziemniaki, choc ziemniaki mozna tez bez przeszkod jesc w ciągu dnia np upieczone w piekarniku z przyprawami), zdrowe tłuszcze i warzywa, jesli jesz w szkole i masz mozliwosc wyboru to postaraj się o jakies mięso/rybe, ziemniaki/kasze/makaron, surowke, mozesz zabrac ze sobą orzechy i przegryzc obiad na stolówce

zdrowe tłuszcze czyli co? twarożek posiada pełnowartościowe białko? Oczywiścię dzięki za pierwszą odpowiedź :P może ktoś jeszcze ma coś do dodania?

orzechy wloskie, laskowe, migdały, oliwa z oliwek, olej lniany
tak twarog ma pelnowartosciowe, ale jeszcze lepiej jak zrobisz paste twarogową dodając jaja lub rybe

czytamy
oliwa , olej lniany , orzechy

na razie chyba wszystko wiem. Dzięki za odpowiedzi