po 4. porcji
YO! Wczoraj zszamalem ostatnia porcje i powiem wam, ze kopla najmocniej z tych co zjadlem, nie wiem czy były tam na dnie jakies zlewki niedomieszane, ale pobudzenie w tym wypadku było bardziej negatywne niż pozytywne, dopiero po godzinie 1,5h od wypicia było już lepiej trening trwal 2h, bo byłem jakis rozkojarzony i nie moglem się zkupic na tym co mam robic. Łapałem jakies bloki i
przerwy miedzy seriami tez się wydłużały, ale za to sila i wytrzymałość na plus. Pompa duzo slabiej niż dotychczas.
Skupienie 5/10
Pobudzenie 12/10 za silne, negatywne odczucie!
Pompa 4/10
Chec do treningu 10/10
Podsumowując caly ten mini tescik stwierdzam, ze nowy meso dobry jest w dni w które naprawde nie chce nam się isc na silownie, ale musimy z racji obowiązków w tygodniu i traktowałbym go jako pobudzacz przed treningowy a niżeli pomper. Resumujac tak około ½ miarki gora ¾ +do tego troche aakg/cytruliny i można się pobawic na treningu, moja ocena koncowa to 8,5/10, produkt jest prawie identyczny jak stary, tylko, ze juz nie jest no-boosterem, a bardziej pobudzaczem.