cale te "ksw", czy "myosin"
to jest "firma" panow menago, teatrzyk do robienia szmalu..
rzuca ochlapy chetnym[a takich nie brakuje], poleci nagonka,marketing,i szmal sam sie na kupki uklada.
to sa grube inwestycje,miliony,prognozy na wiele miesiecy wprzod;
ani mario, najman, czy dowda.. nic menago nie obchodza.
to sa kukielki ktorymi robia cyrk;
skonczy sie mario ? przyjdzie nastepny kozak.
nawet salete jakby promowali przez 8 miesiecy,to by byl w walce wieczoru
nie ustawione ?
jasne...
- walka mario z najmanem - cieszyl sie jak dziecko,bylo widac emocje.
- walka ze skosnym - meczaca,ledwo co,z pomoca sedziow sie udalo;
widac bylo ze sie wystraszyl,ze nie bedzie tak latwo;
- tim sylvia... padl jak mucha, i byl taki podlamany porazka ze czmychnal z ringu,i kilka miechow sluchu o nim nie bylo;
a 14ksw...
wygral walke, przez tko; i doslownie ZERO ZADOWOLENIA !
patrzyliscie mu w oczy ? on byl nieobecny..
IMO: ewidentnie w glowie mario i menagerow,jest inna walka,zapewne w stanach.
i zapewne przegra mario,bo juz teraz sie boi, to widac.
a cyrk 14ksw, to byl tylko schow po drodze do usa, zeby podreperowac reputacje pudziana,
ze oklepal utytulowanego zawodnika.
widzieliscie pierwsze walki ? pl-reszta swiata
?
wlasciwie do najmana z saleta.
tam byly zywe emocje, tam nic nie bylo ustawione, widac bylo ze chlopaki dawali z siebie wszystko;
a walka wieczoru ?
gdyby glowna scene grali lepsi "aktorzy", to moze ktos by to lyknal...