Co znaczy perwersja nikt sie nie przekona - a na pewno nie tu %-) vol 15

no bo kiedyś miałem podpis pod nickiem "the special one" a tak dziennikarze nazywali Jose Mourinho właśnie.

ta, jeden z minusow Stanow - o pilce noznej sie tu nie wspomina

taka siwizna jest sexy

i taka tez




oh yeah


wybaczcie nie wiedzialam ze takie wielkie to zdj

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-09-18 00:43:08

Bry

Pod Hubertem

Jak zwykle w łikendy spam szaleje

A ja mam dylemat - rodzice namawiają mnie, żebym poszła z nimi na obiad do restauracji, a to oznaczałoby czita. Odmówiłam, ale kusi mnie żeby jednak pójść. Tym bardziej, że mam dziś beznadziejny humor. Wróciłam z treningów jakaś przybita i poryczałam się w domu jak głupia bez powodu. Czuję się nic nie warta i beznadziejna. I przepraszam, że Wam tutaj truję i marudzę publicznie... Użalam się nad sobą, a to dopiero jest żałosne!
A co restauracji wiem wiem, co poradzicie
Dieta najważniejsza!



Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2010-09-18 14:52:07

WYdaję jednodniowe zezwolenie

Nie poszłam i dobrze, bo bym się objadła...

Piekę sobie właśnie dwa dorodne chleby

mera, ja sie dzisiaj poryczalam bo sie okazalo ze nie mam pieczarek a mialam w planach sos grzybowy

takze wiesz, z hormonami ciezko walczyc

ps. a ja pieke schabik

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-09-18 16:28:50

dzień dobry spamiarze!