Dawniej ludzi żyli całkiem inaczej - praca fizyczna była normą, a dzisiaj - cały dzień przy kompie (nie wszyscy, ale dużo), a jak nie w pracy, to w domu... Samochody, maszyny, piły elektryczne, maszyny do wałkowania ciasta itd..
No - generalnie życie należy sobie ułatwiać! Organizm się dostosowuje...
W jednej książce Tsatsouline'a było mniej więcej coś takiego:
Jeśli przez godzinę dziennie będziesz dawał z siebie wszystko, a przez pozostałe 23 będziesz leżał na kanapie, to Twoje ciało będzie odzwierciedlało tę jedną godzinę czy te 23??
To były słowa jego żony..
Pavel Tsatsouline - to niezły marketing!! Ma też swój klimat, proste zasady, jasne cele - na początek w sam raz!
Co do Hack-przysiadu - trudność trudnością, ale w treningu poleca się robić przysiady tak, żeby kolano nie wychodziło poza stopę, a tutaj wychodzi masakrycznie!!
Goście z RKC - główni instruktorzy to ogólnie MOCARZE :)