Wstaję wcześnie, przed 6. Jem szybko krótkie śniadanie (zazwyczaj płatki śniadaniowe) i biegiem na basen. Zwykle trening trwa 1,5h. Zdążę na nim spalic ponad 1000 kcal (tak obliczyłem na kalkulatorach). Potem w pośpiechu biegnę do szkoły. Po szkole, jeśli zdążę to o 14 idę na drugi trening, który trwa ok 2h, jeśli nie, to wieczorem ok. 19-20 idę na siłownie. Nie znam jeszcze planu lekcji więc nie mogę dokładnie rozpisac godzin treningow. Na siłownię będę chodzę 3 razy w tygodniu. Od miesiąca wykonuje trening fbw, dopiero zaczynam trenowac na siłowni. Spac kładę się o godz. 22.
Problem jest w tym, że za mało jem. Jem jeden porządny posiłek w ciągu dnia, zwykle po drugim treningu w wodzie, lub po szkole. Nie znalazłem na forum żadnych przepisów na kaloryczne posiłki, które mógłbym szybko przyzadzic i zjesc na sniadanie i w szkole, bo z tymi posiłkami mam największy problem. Rano na treningu popijam tylko carbo. Moglibyście mi podac jakies optymalne rozwiązania? Ciężko mam ułożyc sobie dietę, skoro spalam ponad 4000 kcal dziennie i nawet ciężko znalesc chwilę żeby cos zjesc. Zwykle gdy przychodzę do domu jem co popadnie, w szkole kupuje żarcie z automatów. Chciałbym to zmienic. Moglibyscie podsunąc mi jakies rozwiązania?
Zapomniałem dodac- mam 17 lat i mierzę 184 cm.
Zmieniony przez - koxXxxX w dniu 2010-08-27 17:36:09