Szacuny
6
Napisanych postów
1313
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
21954
barnabas: może i tak ale reguły są jasne, jeżeli ktoś nie przejdzie któryś z badań do walki nie może być dopuszczony bez względu na to czy ma żółtaczkę czy nie.
Olkowi pozostaje zacząć karierę trenerską albo bić się w klatkach na nielegalu ;))
A jesli chodzi o Aleksa to niestety ale kariera end i to w bezsensowny sposob..Swoja droga jakis czas temu mial walke MMA (byl tu o tym temat ale nie moge cos znalezc) w trakcie której przeciwnik padł po "niewidzialnym" ciosie z tego co pamiętam:) Może miało to związek własnie z chorobą Alexa i paniczna checia przeciwnika do zakonczenia walki hah
Szacuny
15
Napisanych postów
569
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14642
No niestety, Aleks raczej nawet to pewne, że nie powalczy z żółtaczką. A KSW zawsze musi cos wymyśleć. Wiadomo że Aleks wygrałby z Pudzianem. Wiedzieli o tym i i tak mówili, że do tej walki pewnie dojdzie, a po jakimś czasie, że nie, bo ma wirusa.
Szacuny
6
Napisanych postów
1313
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
21954
Ignatus, chodziło mi o magika przez "k" z Katowic ;) Co do walki o której wspomniałeś mam te same podejrzenia, gościu bał się wymiany krwi i chciał łatwo zgarnąć hajs. Tyle.
Gdzieniegdzie pisze że ma gdzie indziej sam Aleks twierdzi że jest zdrowy. Może u ruskich pojęcie "zdrowy" ma nieco inne znaczenie niż na reszcie globu
Szacuny
117
Napisanych postów
1981
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36558
Skoro jest zdrowy to czemu siedzi w Rosji i walczy na podrzędnych galach zamiast zarabiać poważną forsę w USA? Przecież Fedor może mu załatwić kontrakt ze Strikeforce na zupełnym luzie. W sumie to sama organizacja dałaby mu na bank wyśmienite warunki.
Szacuny
0
Napisanych postów
269
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
9270
Kilka dni temu Maciej Kawulski z KSW zdradził tajemnicę związaną z Aleksandrem Emelianenko.
Jeszcze przed tygodniem wydawało się, że Mariusz Pudzianowski walczyć będzie we wrześniu z Aleksandrem Emelianenko. Rosjanin to brat słynnego Fedora, od lat uważanego za jednego z najlepszych wojowników MMA.
Aleks też „sroce spod ogona nie wypadł”. Stoczył w MMA 20 walk (m.in. z Pawłem Nastulą). Pokonało go tylko trzech zawodników - i to jakich: Mirko CroCop Filipović, Josh Barnett i Fabricio Werdum (ten sam, który ostatnio sensacyjnie wygrał z Fedorem).
Taki fighter byłby więc prawdziwą gwiazdą gali KSW. Szefowie federacji, Maciej Kawulski i Martin Lewandowski, spotkali się niedawno z rosyjskim zawodnikiem. Wszystko zmierzało ku dobremu końcowi, ale... Pudzian powalczy ostatecznie z Erikiem „Butterbeanem” Eschem.
Kawulski zdradził, że Emelianenko odpadł z przyczyn... zdrowotnych.
Aleksander jest chory na żółtaczkę wirusową typu C. Choroba bardzo poważna, nie będziemy ryzykować zdrowia Mariusza ani zdrowia żadnego zawodnika, który mógłby się z nim bić. Kontrakt z Aleksandrem Emelianenko nie dojdzie do skutku - tak szef KSW mówił w Polsat News.
Problem w tym, że po tej wypowiedzi Rosjanin poczuł się oburzony i żąda wyjaśnień! Na portalu profc.ws znaleźliśmy wywiad z bratem Fedora Emelianenko.
Otóż twierdzi on, że informacje o żółtaczce typu C to wierutna bzdura!
Nie mam pojęcia, skąd to się wzięło. Jeżdżę po Europie, przechodzę badania, podejmuję własne działania, żeby te plotki zdementować. Bo to tylko plotki, które pojawiły się w internecie, żeby obrzucić człowieka błotem - mówi Aleksander Emelianenko.
Skąd KSW dowiedziała się o rzekomej chorobie Rosjanina? Jeden z współwłaścicieli - w wywiadzie dla portalu mmarocks.pl - wyjaśnił, że dostał „serię bardzo niepokojących maili od ludzi z USA, którzy kontraktowali walkę Rosjanina i posiadają jego badania”.
Emelianenko nie odpuszcza.
Zwróciliśmy się do człowieka z KSW, który ujawnił tę informację, z pytaniem, skąd ją ma. W następnych dniach oczekuję od niego wyjaśnień co do wypowiedzi w telewizji.
Emelianenko przyznał, że faktycznie toczył rozmowy w Polsce, ale nie tylko z KSW, lecz także z federacją z Poznania (był na jednej z gal w czerwcu br., spotkał się wtedy z Mariuszem Pudzianowskim). Rosjanin twierdzi, że nie powalczy na KSW, bo ta zbyt długo zwlekała z przedstawieniem oferty.
Szacuny
0
Napisanych postów
8617
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
80644
Strikeforce ostatnio poważnie atakuje, powoli sobie wyrabiają fajne poszczególne dywizje.
Przyjęli ostatnio Kharitonova, to Aleksa też by na pewno przyjęli.
Myślę, że jednak coś z tą żółtaczką musi być na rzeczy, a Aleks zaprzecza żeby jeszcze coś ugrać, ale chyba już za długo mu się nie uda. Ale któż to może wiedzieć.
Wielka szkoda tak czy inaczej.
"Only he who battle wins.
The scald sang to their kings.
Let the battle be fought to be won"
chamakolej
Ignatus
BigBull
enediktal
TezAndrzej
