Sztuki walki a konsekfencje prawne

A wiec bylem dzisiaj w sadzie z klasa na rozprawach (odbyla sie tylko jedna maz po pijaku pobil zone)

Byl czas na pytania no i ja oczywiscie wyskoczylem z moim pytankiem
"czy osoba trenujaca sztuki walki bioraca udzial w bojce jest odrazu traktowana jak by uzywala niebezpiecznego narzedzia"
(pytanie to przyszlo mi na mysl po paru postach na forum)
odpowiedz brzmiala ze wprawdzie byl taki przepis kiedys ale bardzo dawno temu z 20-25lat temu
a to ze ktos trenuje sztuki walki moze byc obciazajace w nielicznych przypadkach np podczas bardzo brutalnego pobicia
a jesli dojdzie do zgonu ofiary to bedzie brane pod uwage z jaka brutalnoscia dzialal napastnik

i maly slowniczek
pobicie- jesli wiecej niz 2 osoby bija jedna
bojka- jesli w zajsciu bierze udzial min 3 osoby ktore na zmiane atakuja i bronia sie

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

A jeżeli jeden na jeden?

Wszystko co liczy się, to to co się liczy... Dla mnie są to dziewczyny, czyli fajne dupcie i pare innych rzeczy. A czym to jest dla ciebie

no tego wlasnie nie zakumalem
wychodzi na to jak jest 1:1 to jest wymiana uderzen czy jakos tak

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Czesc!

Jak mocno nastukasz kolesiowi 1:1(przy czym nie byles bezposrednio zagrozony atakiem, wiec obrona konieczna odpada) to bedziesz najprawdopodobniej odpowiadal za uszkodzenie ciala powyzej 7 dni.

Sierov

zgadza sie ale w niektorych postach na forum mozna bylo wyczytac ze osoba ktora trenuje sztuki walki to jak bierze udzial w jakiejs bojce to jest sadzona jak z urzyciem niebezpiecznego narzedzia
co jak sie okazalo jest nieprawda badz bardzo starym i nieaktualnym paragrafem

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej lub znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w Art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w Art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 158. § 1. Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w Art. 156 § 1 lub w Art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Art. 159. Kto, biorąc udział w bójce lub pobiciu człowieka, używa broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

" certum est,quia impossible est"

Reasumując,każda bójka skutkująca pobicem człowieka może nieść za sobą poważne konsekwencje karne włącznie z z zastosowaniem środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania,a nastepnie wymierzenie przez sąd określonej,adekwatnej co do popełnionego czynu kary pozbawienia wolności.
W kwestii niuansów słownych typu bójka,pobicie:
Czyn zabroniony okreslony przez ustwodawcę i nazywany bójką nastepuje nawet wtedy,gdy walczą pomiędzy sobą tylko dwie osoby.Jeśli obydwaj złożą w tym samy czasie dobiesienie o popełnieniu przestępstwa i obydwaj poniesli obrażenia to prokurator kwalifikuje ten czyn jako bójkę i obydwaj odpowiadają przed wymiarem sprawiedliwości.W sytuacji,gdy tylko jeden z uczestników zajścia składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w którym odniósł takie a nie inne obrażenia ciała to wtedy kwalifikowane to jest jako pobicie.
Czasami warto się więc jednak zastanowić nad konsekwencjami,chociaż prawdę mówiąc osobiście nigdy się nad tym nie zastanawiam.

" certum est,quia impossible est"

aha,trenowanie sztuk walki nie powoduje faktu,iż ktoś sądzony jest za pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia.Nawet w kodeksie karnym z 1969 roku,który obowiązywał w Polsce,aż do 1997 roku nie isteniej zapsi regulujący taką kwestię.To bzdura.
Oczywiście w trakcie przewodu sądowego,gdy potencjalny oskarżony sądzony jest za pobicie kogoś,kto dodatkowo odniósł jakieś obrażenia ciała to sąd może wziąć pod uwagę,iż oskarżony np.od wielu lat trenował sztuki walki i był świadomy swojej siły czy umiejętności walki wręcz i sytuacje tą rozmyślnie wykorzystał w celu pobicia pokrzywdzonego.W takiej sytuacji,gdy przestepstwo to zagrozone jest karą od trzech miesięcy do trzech lat pozbawienia wolności to sąd może wymierzyć karę w górnych graniach ustawowego zagrożenia i zamiast wyroku w zawieszeniu dać pełne trzy lata pozbawienia wolności.
To tyle w kwestii minusów.

" certum est,quia impossible est"

poszukam ale jestem pewny ze ktos na forum przedstawial paragrafy ze jak trenujacy sztuki walki bierze udzial w bojce to jest sadzony jak z urzyciem niebezpiecznego narzedzia
moze to wygrzebe gdzies

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Poszukaj,ale zaręczam ci,że to bujda,gdyż tak się akurat składa,iż studiowałem prawo i doskonale znam stary kodeks karny z 1969 roku,który był o wiele bardziej rygorystyczny niż obecny,gdyż np. obecny art.280&2 czyli rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 15,natomiast w starym kodeksie ten sam artykuł z tymże jego numeracja była wtedy 210&2 przewidywał do 25 lat pozbawienia wolności,dożywocie lub nawet karę śmierci za to samo przestępstwo.
Kodeks ten był sporządzony w 1969 roku tak jak wspomiałem, nie wydaje mi się,żeby sztuki walki wtedy były tak popularne w Polsce.Filmy z Bruce Lee'm pojawiły się u nas dopiero w latach osiemdziesiatych i wtedy rozpoczął się boom na uprawianie SW.

" certum est,quia impossible est"

Gladiator sog

" Kto pokonuje innych, jest silny. Ten kto pokonuje siebie, jest potęzniejszy"