SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

WSOWL - rekrutacja (rozmowa kwalifikacyjna)

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 110080

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 331 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2665
Już widziałem ten filmik. W komentarzach autor napisał, że zaliczono mu 16, albo 17 podciąganięć. Także macie tu dobrą bazę na naśladowanie.

Sorry QUEBLO pewnie pomyliłem cie ze Słabym

Klata i biceps ponad wszystko!!

Ups, zapomniałem o kachloryferze...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 19
Aż normalnie musiałem konto założyć, żeby się wypowiedzieć, bo straszne głupoty piszecie. Zwłaszcza wypowiedzi na temat testów sprawnościowych burzą mą krew. Pozwolę tu sobie przytoczyć moją historię.

W sylwestra postanowiłem że rzucam studia dzienne, gdyż to nie widziałem się w zawodzie który miałbym po tych studiach wykonywać. Zawsze ciągnęło mnie do wojska więc zdecydowałem się złożyć papiery do WSOWL. Treningi zacząłem w lutym tego roku. Na początku chodziłem rekreacyjnie na basen i codziennie biegałem. Dystanse różne, ale nie mniej niż 5km dziennie. Tempo też różne, ale na początku było ciężko kilometr zajął mi 4:50. Z tym że mieszkam w dość górzystej okoli i na wsi, więc nie ma mowy o czasówkach na bieżni czy czymś podobnym. Nie miałem też jak zmierzyć w tamtym okresie biegu wahadłowego( który notabene biegłem pierwszy raz dopiero na testach w WSOWL), no i nie podciągałem się nawet raz :)
Z racji braków sprzętowych( brak drążka w okolicy), swoje treningi ograniczyłem tylko do codziennego biegania. Do tego całkowite ograniczenie alkoholu i imprez. W marcu miałem pierwsze badania. Psychologiczne poszły gładko, czego nie mogę powiedzieć o lekarskich, do samego końca nie wiedziałem czy w ogóle będę mógł jechać do Wrocławia. Problemem była morfologia krwi, długo by tłumaczyć, mogę tylko dodać że gdyby lekarze z TWKL/RWKL nie uważali się za najmądrzejszych ludzi na świecie i nie liczyli na "posmarowanie" to pewnie nie męczyłbym się z nimi. Oczywiście najpierw stwierdzili że jestem niezdolny do służby, ale się odwołałem i w ten sposób 6 albo 7 lipca się dowiedziałem że jednak jestem zdolny.
Pierwszy kontakt z wojskową społecznością miałem właśnie na badaniach. Kandydaci byli w miarę spoko, jednak wszyscy szli do WAT-u. O wojskowych za to nie mogę powiedzieć dobrego zdania. Praktycznie mnie wyśmiali że chcę iść do Wrocławia, nie mając pleców. Podobnie jak lekarze byli najmądrzejszymi ludźmi na świecie. Oczywiście wg ich mądrości nie miałem szans się dostać chociażbym nie wiadomo co zrobił. Tu też trochę poczytałem, o plecakach i po pewnym czasie mój stosunek zmienił się na taki że próbuję tam iść "na fazę", tzn jak się dostane to będzie faza, a jak nie to mam wy***ane.
Dzień przed wyjazdem, udało mi się skontaktować z jakimś pułkownikiem, teściem jakiegoś gościa z którym kumpel robi. Bardzo mnie podniósł na duchu. Najpierw zapytał czy mam tam jakieś plecy, a gdy odpowiedziałem że nie, to powiedział że "w takim razie Twoje szanse na dostanie się tam są zerowe". Mówił mniej więcej to samo co wszyscy, albo plecy, albo kasa, albo mogę sobie pomarzyć o wojsku. Doradził też żebym nawet nie jechał, bo to nie ma sensu. Nie posłuchałem go jednak i na fazę pojechałem 11 lipca( niedziela) do Wrocławia.
Na miejscu straszny reżim. Cisza nocna od 22:00 do 6:00 nie wolno nigdzie chodzić samemu itp, na szczęście można było oglądnąć finał :D Ludzie ogólnie spoko, chociaż wyczesy też się trafiły. Rano ze smrodu nie dało się wejść do kibla, ludzie tak srali po gaciach( dosłownie). I teraz sprostowanie co do testów sprawnościowych.

Podciąganie:
Nie ma co płakać że nie zaliczał, konkurencja niby prosta, ale jak widać nie dla każdego. Prawidłowo wykonane podciągnięcia zaliczał każdemu. A to że ktoś ma problem ze zrozumieniem jak wygląda prawidłowe podciągnięcie, to niech nie wini oficera liczącego.

Wahadłowy:
Tu nie mogę nic wartościowego powiedzieć, poza tym że trzeba za******lać :)

Bieg na 1km:
Jak czytam że wam kurz przeszkadzał, albo słońce to mi się nasuwa tylko jedno pytanie. Czy wy chcieliście te testy zdać jak najlepiej, czy tylko się prześlizgnąć? W jaki sposób kurz przeszkadza osobie która biegnie jako pierwsza?

Rozmowa kwalifikacyjna, to lekka żenada. Ludzie w garniakach byli, a szczerze wątpię żeby im to pomogło. Dyplomy niby coś dawały( mi np na rozmowie cisnęli że nie mam żadnych dyplomów że nic nie robię :P) Jednak wydaje mi się że na samych dyplomach się nie da dostać do tej szkoły. Jakiś koleś, miał plik dyplomów a kilometra nie przebiegł w minimalnym czasie...

Ja do WSOWL się dostałem, testy sprawnościowe poszły mi wg mnie średnio dobrze, ale na rozmowie kwalifikacyjnej mnie chwalili. Wiem też że byli goście znacznie lepsi ode mnie( nie wiem jak im matura poszła ani rozmowa, ale z testów byli blisko maksa), ale nie wiem czy się dostali czy nie. Bo lista przyjętych jest po nazwiskach ( np J.Kowalski). Recepta na sukces? Lepiej mieć średnie wyniki z każdej konkurencji niż błyszczeć podciąganiem, a biegiem ledwo się mieścić w minimum.
Ogólnie poziom ludzi tam występujących był żałosny. Tak z 50% osób chciała zwojować świat podciąganiem. 20% to w ogóle nie wie co tam robiła( no sry, ale jak minimum jest 5 podciągnięć a koleś robi 0, to co jest ****a grane?). 5% się odgrażała że za rok przyjedzie naładowana sterydami i się będzie podciągać 40 razy( autentyk!) 20% osób po prostu nie była za słaba no i 5% okazała się najlepsza wśród całej tej bandy :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 759 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13164
no nie wiem jak to jest.. Mam do was pytanie (tylko mnie nie klnijcie odrazu);]
Czy mam jakies szanse dostac sie do WSOWL gdy nie mam angielskiego? niestety ucze sie tylko ruska... na szczescie z mata problemow nie ma ze sprawnosciowym egzaminem raczej tez.. zaczynam wlasnie sie przygotowywac. aktualne wyniki 1km 2.45 wahadlowy nie wiem podciaganie 12 (podciaganie poprawie napewno mam caly rok)

Tylko pytanie czy Z dobra matura z maty i sprawnosciowym bez angola dam rade sie dostac??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 530 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2159
@6268 czy tam 6230932864 czy nie wiem jaki tam soebie nick wybrałeś

weź soebie oszczędź tego *******enia bo i tak pewnie nikt nie przevzytał tego twojego wywodu.

Co do tego że trafiłeś na lekarzy którzy liczylio na posmarowanie bo cie nie przyjeli za pierwszym razme to po prsostu śmieje ci sie w twazrz bo gadasz głupoty i po prostu nie mo.żesz sie pogodzić z tym że nie jesteś w 100% sprawny. To że sie prześlizgnąłeś po odwołaniu nie znaczy wcale że jesteś od razu superkomandoisem i masz prawo oceniać innych. Rozumiem że jesteś sfrustrowany po tym że sie nie dostałeś ale nie musisz od razu wjeżdżać że komuś przeszkadzał kurz bo prawda jest taka że PRZESZKADZAŁ! Nie wiem co twój post miał na celu. Jakieś *******enie o tym że kotś tam miał na celu "zawojować świat podciąganiem". Ja *******e człowieku masz pretensje do kogoś że dobrze sie podciągał. To że kotś pisze że mu przeszkadzał kurz to nie znaczy że sie usprawiedliwai z porażki. Może ktoś to pisze po to żeby dać wzkazówke ludziom którzy też sie wybieraja do tej szkoły. Więc następneym razme zamiast *******ić głupoty pluć i wyładowywać frustracje na forum przemyśl 2 razy to co napiszesz.

Pozdro



Zmieniony przez - Arek KB w dniu 2010-07-22 20:37:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 331 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2665
Ja do WSOWL się dostałem

Arek... lekki fail

Zmieniony przez - kaczuch18 w dniu 2010-07-22 21:01:44

Klata i biceps ponad wszystko!!

Ups, zapomniałem o kachloryferze...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3347
Arek, riposta roku.

6268, napisz jakie miałeś wyniki na maturze (z czego pisałeś i jaki poziom) i jakie wyniki z konkurencji sportowych osiągnąłeś. Pozdrawiam i gratuluję

PS. Również nie uważam, że brak pleców = brak szans.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 530 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2159
@kaczuch - ja też do WSOWL sie dostałem

















































i co uwierzyłeś

Za literowki w poprzednim poście przepraszam ale pisłaem pod wpływem % wiec sami rozumiecie.

A co do tego kto sie dostał a kto nie to już na różnych forach naliczyłem z 200 osób które sie dostałey pomimo tego że jest 55 miejsc więc podchodze do takich wypoeidzi z dużą dozą rezerwy




Zmieniony przez - Arek KB w dniu 2010-07-22 21:48:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 331 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2665
Możliwe, że listownie napisano im, że osoby te zostały przyjęte, a tak naprawde mogą one czekać na liście rezerwowych.

Klata i biceps ponad wszystko!!

Ups, zapomniałem o kachloryferze...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 759 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13164
moglby ktos sprubowac odpowiedziec na moje pytanie?.
jest ze 3/4 posty wyzej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1410 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13811
Tak sobie czytam ten temat i 6268 ma racje, ludzie się usprawiedliwiają niepotrzebnie, bo źle liczyli, bo kurz itd. A jak wam przyjdzie na poligon pojechać to, co nie pojedziecie, bo tak się kurzy, bo wieje i jest zimno, no panowie to jest wojsko, a nie praca za biurkiem w Urzędzie Miejskim. Co do waszych wyników to szału z dupy ni ma, mimo że nie biegam prawie w ogóle i nie jestem jakimś wymiataczem to z ciekawości liczyłem sobie ostatnio czas na żwirze z kumplami na treningu i z paluchem w dupsku nie męcząc się zrobiliśmy klika w 4 minuty, a spokojnie mogliśmy zrobić 3: 30 jak nie mniej;)
Nie usprawiedliwiajcie się kurzem i złym liczeniem, bo to nie ma sensu ;) Trzeba się było lepiej przygotować i tyle:) Powodzenia następnym razem :) I graty dla tych co się dostali :)


Zmieniony przez - Puchatek83 w dniu 2010-07-23 08:59:02

Niebo woła, ziemia przyciąga.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

***Słowny slam, czyli grappling SPAM!!!%)***

Następny temat

trzyczęściowy kij (Sam Jit Gwun) nauka

WHEY premium